The Robots Are Coming

Modern Jazz / Indie Jazz
premiera polska: 2021-09-15
seria wydawnicza: Outer Limits Series
opakowanie: Singlefoldowe etui
opis:
multikulti.com:
William's Things po raz trzeci!
Zjawiskowa formacja prowadzona przez Michała Górczyńskiego, Seana Palmera i Tomasza Wirackiego niezmiennie hipnotyzuje słuchacza.
Ten minimalistyczny triowy skład przeprowadził nas przez świat "świętego" bluźniercy William Blake'a - "William's Things" (Multikulti Project, 2018), następnie świat autora frazy "W dzikości jest przetrwanie świata", która do dzisiaj zapala serca i wyobraźnię wielu do tego, by kochać i bronić przyrody - "A Soul Not All of Wood" (Multikulti Project, 2019). Teraz kroki Michała Górczyńskiego, Seana Palmera i Tomasza Wirackiego skierowały się w przyszłość.

Tytuł ich najnowszej płyty, to tytuł jednego z najbardziej znanych wierszy amerykańskiego poety Kyle'a Dargana.
W wierszu "The Robots are Coming" Dargan przenosi nas w dystopijną i mrożącą krew w żyłach przyszłość. W centrum zainteresowania amerykańskiego poety, są relacje ludzi z cybermaszynami w epoce postindustrialnej. Razem z autorem przeżywamy różne stany lękowe, od niepewności, strachu, do paraliżującej paniki. Dragan nikogo nie pozostawia obojętnym!

Druga część płyty (7-11) zawiera poezje M. Vincenta van Mechelena, holenderskiego cyfrowego poety, który na własne potrzeby stworzył podręczny słownik aliteracji. Z jego zbioru „motion poems” pochodzi „A Finger of Value”, który słyszymy na płycie.

Atmosfera jedenastootworowej płyty jest zbudowana znakomicie: nieustanne napięcie czające się wszędzie, ponurość, niepewność. Muzyczna narracja (doskonałe kompozycje Górczyńskiego) jest dynamiczna i wciągająca. Głębokie i transowe partie klarnetu kontrabasowego Górczyńskiego, dostojna, akordowa pianistyka Wirackiego i wreszcie wszędobylski, charyzmatyczny głos Palmera, przywodzący na myśl wielkich mistrzów, Toma Waitsa i Mike'a Pattona.
Trzeci tom tego wielogatunkowego projektu jest niezwykłym doświadczeniem!


All music composed by Michał Górczyński
Lyrics by Kyle Dargan tracks (1-6) & M. Vincent van Mechelen (7-11)
Recorded in the Spatif Club
Recorded, mixed, mastered by Andrzej Izdebski
Cover design by Przemysław Kulczyk/Kulczyk Studio
Produced by Michał Górczyński & Sean Palmer
Executive producer Tomasz Konwent

WYBRANE RECENZJE::

polifonia.blog.polityka.pl, 7-8/10:
Ukazała się wczoraj płyta właśnie o robotach. Notki – napisane, próby – odbyte, materiał – nagrany – czytamy w notkach (napisanych, mogę potwierdzić) na okładce. A cały zestaw 11 nowych utworów tria William’s Things, które było tu opisywane raz i drugi, po Blake’u (człowiek przeciwko samemu sobie) i Thoreau (człowiek przeciw naturze) wziął sobie na celownik właśnie nasze starcie z robotami. Ale nie zmieniło to całkiem brzmienia grupy. William’s Things to wciąż być może jedyny na świecie zespół new romantic z aranżacjami na klarnet kontrabasowy (Michał Górczyński) i pianino (Tomasz Wiracki). Oczywiście o noworomantyczności – bardzo luźno pojmowanej – decydują partie wokalne Seana Palmera, znakomite zresztą, poczynając od tytułowego The Robots Are Coming, który wychodzi, zgodnie z tradycją, od tekstu literackiego – wiersza Kyle’a Dargana. Co wskazuje na to, że z anglosaską poezją (Dargan to 40-latek, profesor literatury z Waszyngtonu) są na bieżąco, a nie tylko historycznie. I jego tekst pojawiać się będzie we fragmentach także dalej, sprawnie rozłożony na części (jakże aktualne They await counterintelligence / transmissions from our laptops w drugim, chyba moim ulubionym You’ve Heard), uzupełniony w drugiej części słowami bardzo tajemniczego M. Vincenta Van Mechelena.
W muzyce z nowego albumu jest więcej miarowości, rytmika bywa rzeczywiście dość mechaniczna, a ekspresja bardzo teatralna, uzyskująca znakomity efekt w połączeniu z mechanicznym brzmieniem klarnetu w Ronnie We Take. To nie twarda SF, w żadnym razie. Bardziej już umowne, uderzające staroświecką konwencją Lemowskie bajki robotów – rzecz spokojnie mogłaby się wpisać w coraz szerszą muzyczną oprawę stulecia urodzin naszego fantasty (ciekawa byłaby konfrontacja z rocznicowym RGG, które opisuję w papierowej „Polityce”) – niż rozmowa z kinem hollywoodzkim czy tym bardziej nurtami zrobotyzowanej muzyki elektronicznej. Potwierdza ten zamiar fakt, że zamiast spodziewanych maszyn perkusyjnych czy syntezatorów mamy tu jakieś dźwięki silników (małych zabawkowych robotów?) w tle. Wychodzi na to, że też bardziej dokument niż fikcja. A – i jako przedsięwzięcie muzyczne tworzone z pewną bardzo konsekwentną myślą, jest chyba William’s Things niezłym tematem na dokument.
autor: Bartek Chaciński

nowamuzyka.pl:
Niegasnące napięcie!
I znów poezja w służbie piosenki. Jednak tym razem okazja jest nie byle jaka. Oto po raz trzeci trio w składzie Michał Górczyński, Sean Palmer oraz Tomasz Wiracki zeszło się i nagrało kolejną płytę. Tak się jakoś złożyło, że poprzednie płyty lirycznie bazowały na poetyckiej twórczości Henry`ego Davida Thoreau oraz Williama Blake`a, a teraz mamy maszyny. No, nie do końca, gdyż otwierający album utwór tytułowy jest wierszem Kyle’a Dargan’a zaprezentowanym w porywającej interpretacji.
Wszystkim rozpoczynającym przygodę z William’s Things należy się wyjaśnienie, że zespół operuje minimalistycznymi środkami wyrazu uzyskując z nich bardzo pokaźne efekty wspierane przez mocarne partie klarnetu basowego. Wszystko przybiera kształt piosenek poruszających i budzących niegasnące napięcie. Przedłużające się przerwy między dźwiękami fortepianu wypełniają przeróżnej maści elektroniczne szumy i piski, a nad wszystkim unosi się głos Palmera, który otwarcie sięga po manierę Toma Waitsa („You`ve heard…”).
Są chwile, gdy zespół przekracza granice i swą intensywnością daje sposobność do wyrwania się ze szponów rzeczywistości („Tell the machines”). Albo wprawia w ruch każdy fragment naszych ciał („Ronnie we take”). Utwory od siódmego do jedenastego zawierają poezję M. Vincenta van Mechelena. Niekiedy muzyka przybiera formę nieomal musicalową („They live”). W ogóle ten brak stabilizacji, stylistyczne przeskoki z mroku do radości, są silną stroną płyty. Łącznie z Cave`owskim utworem „The share”.
Nie pierwsza to próba roztrząsania przyszłości na polu artystycznym. William’s Things zdają się być nią bardziej zaniepokojeni. Te wszystkie mikro-emocje i metaliczna surowość poza ciarkami wywołują stan ciągłego oczekiwania, a w surowej otoczce robią wrażenie. Miejscami teatralne („Give them”). Sami więc widzicie, że powodów do słuchania jest aż nadto. Jeszcze słowo o autorze wszystkich kompozycji Michale Górczyńskim. Właśnie przeskoczył do wagi ciężkiej kompozytorów, co słychać również na jego solowej płycie „Regions”. A ja nieśmiało podsunę zespołowi literacki trop na następny album – „Mambo Dżambo” Ishmael Reed, tłum. Teresa Tyszowiecka-Blask.
by Jarek Szczęsny

Polish Jazz Recordings and Beyond * * * *:
William's Things are back, this time with a set of songs about... robots. As explained on Bandcamp: " The Robots are Coming´´ is the same title of a poem by the American poet Kyle Dargan. The future is such, that this is just the prelude to more advanced models of robots, which will subtly enter into a musical and theatrical relationship with creators and the public. Masked mechanics, metal sublimation, emitting micro-emotions from engines, poetry instead of programming and speed instead of plastic. Let a war with the machines forever remain an exaggerated and imperfect vision. Just beauty at the connectors, which sleeps without motion and lacking power."
They play 11 songs, the rst 6 to the poetry of the American poet, Kyle Dargan (born 1980), and the remaining 5 to the poetry of the Dutch artist, M. Vincent ven Mechelen (born 1949). All music was composed by Michal, and the set was recorded in the Spatif Club. The opening title track is a masterpiece of dramatic jazz/poetry interpretations, both due to the expressive vocal, the lyrics, and phenomenal clarinet ri s. "You've heard..." follows similar lines, with some similarities to some Tom Waits or Mike Patton tunes. "How Many Times?" has a fast walking rhythm, provided by the wonderful piano and contrabass clarinet lines. I dig also "Give Them", a quit song with explosively expressive fi nal.
Of the second part, I dig the starting "Atheism" and "They Share", using one of the most famous poems of the Dutch artist. Finally, the phenomenal "A Finger of Value - canto nr 2". As the author explains: "My digital project called A Hand with Myriad Digits´´ led to the creation of my own 'manual' Vocabulary of Alliteration, needed because I also wanted something more pleasing than e ects of the rough-andready type."
Another excellent album from William's Thongs and Multikulti Project!
by Maciej Lewenstein

IKS 12/2021:
Trzecia płyta zespołu William’s Things jest zarazem kolejnym potwierdzeniem zdumiewającej aktywności Michała Górczyńskiego przy jednocześnie znakomitej jakości jego poszukiwań. W formule tego tria oddaje się on poszukiwaniom na pograniczu muzyki improwizowanej i tekstu literackiego. Przypomnijmy, że inspiracją dla pierwszego krążka była poezja Williama Blake’a, drugiego – teksty Henry’ego Davida Thoreau.
Teraz artyści sięgają do twórczości współczesnego amerykańskiego poety Kyle’a Dargana oraz Holendra – M. Vincenta van Mechelena. Pierwszy buduje z rosnącym lękiem wizję życia w postindustrialnej rzeczywistości, zdominowanej przez maszyny. Drugi jest twórcą poezji cyfrowej, komputerowej. Władzę przejmują roboty.
Zatem członkowie tria trafiają na mało optymistyczną wizję współczesności/przyszłości. Porywającym interpretacjom, wokalnym Seana Palmera towarzyszy świetnie z nimi kompatybilna warstwa muzyczna – harmonijne, ale i niepokojące kompozycje Górczyńskiego, wykonywane oczywiście przez niego na klarnecie kontrabasowym i Tomasza Wirackiego na fortepianie.
autor: Tomasz Janas

Kyle Dargan urodzony w Newark w stanie New Jersey, debiutował w roku 2004 tomikiem poezji "The Listening" wydanym przez wydawnctwo Universytetu Georgia (ISBN 978-0820326610). Po nim przyszły kolejne - "Bouquet of Hungers" (University of Georgia Press, 2007, ISBN 978-0820330310), "Logorrhea Dementia: A Self-Diagnosis" (University of Georgia Press, 2010, ISBN 978-0820336848), "Honest Engine" (University of Georgia Press, 2015, ISBN 978-0820347288) i "Anagnorisis" (Triquarterly, 2018, ISBN 978-0810137844).
Wybrane nagrody literackie:
2003 — Cave Canem Poetry Prize za tomik "The Listening"
2016 — Hurston/Wright Legacy Award in Poetry za tomik "Bouquet of Hungers"
2019 — Lenore Marshall Poetry Prize from the Academy of American Poets za tomik "Anagnorisis"
Jest pracownikiem American University w stanie Waszyngton. Jest pomysłodawcą i wydawcą POST NO ILLS magazine.
Wybrane publikacje:
The Listening, (University of Georgia Press, 2004) ISBN 978-0820326610
Bouquet of Hungers, (University of Georgia Press, 2007) ISBN 978-0820330310
Logorrhea Dementia: A Self-Diagnosis, (University of Georgia Press, 2010) ISBN 978-0820336848
Honest Engine, (University of Georgia Press, 2015) ISBN 978-0820347288
Anagnorisis, (Triquarterly, 2018) ISBN 978-0810137844

M. Vincent van Mechelen's short bio as related to the computer poem A Finger of Value:
"I am a native of the Netherlands who also lived and worked in Canada. My first flirtation with computers started when i -this regular small i is an Idiosyncrasy of mine- was about nineteen years old and studied landscape architecture. In the era of the punched cards and plotter i wrote a FORTRAN program to have a university main frame computer draw perspectives of buildings. Another subject i majored in was English language and literature. I started this study at a teacher training college at which i wrote a paper on computer poetry with an example of what i had developed myself. It was a collection of 'motion poems' which was shown in a text trailer on the 40- to 80-character-wide screen at the time. A Finger of Value, which William's Things have incorporated into their third album, is a poem from this collection. Like all poetry, it had to distinguish itself from 'mere' prose by its literary register, use of imagery, graphic handling of lines and/or creation of aural effects. In those days you did not have digital dictionaries with the pronunciation of words as well, so that you could have included rime schemes (if you intended to). Far easier was it to play with (line-internal) alliteration. Thus, my digital project called "A Hand with Myriad Digits" led to the creation of my own 'manual' Vocabulary of Alliteration, needed because i also wanted something more pleasing than effects of the rough-and-ready type. I was one of the first two hundred people who had a private internet connection in the Netherlands, and soon began to use this medium to publish most of my work (among which the Vocabulary and non-computer-generated poetry in three different languages). It is there where William's Things found me too. Meanwhile, -should that be of any relevance- i have grown to be 49, in hexadecimal code, that is.”

muzycy:
Michał Górczyński: contrabass clarinet
Sean Palmer: vocals
Tomasz Wiracki: piano

utwory:
1. The robots are coming
2. You've heard...
3. How many times?
4. It won't be pretty
5. Give them
6. Tell the machines
7. Atheism
8. Ronnie we take
9. They live
10. They share
11. A Finger of Value - canto nr.2


wydano: 2021-09-15
more info: www.multikulti.com
more info2: www.williamsthings.com