Wacław Zimpel, Giridhar Udupa, Mysore N. Karthik, Bharghava Halambi, K. Raja: Saagara
Polityka
... album nawiązuje do muzyki karnatyckiej, czyli starohinduskiej tradycji liczonej na tysiąclecia, w której rytmy i harmonie klarnet Zimpla znakomicie się wpisuje, jednocześnie dając silne piętno jazzowe. W efekcie mamy stop, który wydaje się absolutnie naturalny, choć jego składniki wywodzą się ze skrajnie różnych światów
IKS
... w tej muzyce, przepojonej hinduską duchowością, najwyraźniejszy jest ów dominujący, prowadzący całość głos czy ton polskiego klarnecisty. Oczywiście, dopełniając powyższej refleksji, należy koniecznie dodać, że ta muzyka nie byłaby tak ekscytująca (o ile w ogóle byłaby możliwa), gdyby nie udział artystów z Indii
Polifonia
... jest w tej muzyce siła przyciągania, popis, błysk, dźwiękowa widowiskowość
Polityka prywatności
Zasady dostawy
Zasady reklamacji
Ethno Jazz/World Jazz/Modern Jazz
premiera polska: 2015-11-24,
Wydawnicto Audiofilskie
seria wydawnicza: Folk Series
opakowanie: Triplefoldowe etui
opis:
multikulti.com:
Fascynacja muzyką etniczną u muzyków jazzowych sięga tak naprawdę lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia (chociaż można też pokusić o stwierdzenie, że taką pierwotną formułą był tzw. gypsy swing i muzyka Django Reinhardta & Hot Club de France powstająca w Paryżu od lat trzydziestych ubiegłego stulecia). To wtedy miały pierwsze próby łączenia elementów muzyki etnicznej z jazzem. Jednym z pierwszych, których bardzo silnie fascynowała muzyka etniczna był amerykański saksofonista, flecista i kompozytor Yuseef Lateef. Podobne, chociaż nie tak oczywiste tropy, odnaleźć można także w muzyce kolektywów Sun Ra z tamtego okresu. Ale na dobre etniczne inspiracje objawiły się w następnej dekadzie, gdy do samej muzyki doszła także fascynacja kulturą i religią, zwłaszcza Azji południowo-wschodniej - Don Cherry, Alice Coltrane, Pharoah Sanders, Archie Shepp, Art Ensemble of Chicago na dobre otworzyli jazz na muzyczną tradycję odmiennych kultur. Orientalne brzmienia i instrumenty stały się od tego czasu elementem współtworzącym jazz i world jazz.
W naszym kraju prekursorem tej formuły grania był Osjan, , założony w roku 1971 przez Jacka Ostaszewskiego, Marka Jackowskiego i Tomasza Hołuja, a ich koncerty z Donem Cherrym oraz późniejszą działalność wraz z Milo Kurtisem i Wojciechem Waglewskim należałoby uznać za korzenie, ale i pewien szczyt artystycznej doskonałości polskiego world jazzu.
Niewielu jednak było muzyków - tak klasycznych jak i jazzowych - którzy zdecydowali sie grywać stricte muzykę etniczną. Gdy spojrzeć na to, okazuje się tylko bardzo silne osobowości artystyczne (Don Cherry, Lester Bowie) podejmowali ryzyko przeniesienia się na grunt odmiennej tradycji brzmieniowej. Jak mówi bowiem Wacław Zimpel - Saagara to nie jest granie muzyki etnicznej z jazzmanami, to granie muzyki etnicznej z muzykami tamtej tradycji - a to jest jednak coś zupełnie odmiennego.
Saagara to tak naprawdę pięciu uznanych wirtuozów i dwa muzyczne światy, które spotykają się na jednej scenie. Światy te, to staroindyjska muzyka karnatycka, charakteryzująca się niezwykle wysublimowanym systemem rytmicznym i melodycznym oraz muzyczna tradycja Europy - tak ta komponowana, wywiedziona z muzyki klasycznej, jak i improwizowana, wywodząca się z jazzowej tradycji. W repertuarze zespołu odnajdziemy zarówno utwory karnatyckie, jak i oryginalne kompozycje muzyków. Podstawę ich budowy stanowią taale, czyli tradycyjne hinduskie schematy rytmiczne, zestawione z zachodnią melodyką, przemieszaną z systemem rag i skal indyjskich. Właściwie jednak pozostajemy czas cały na gruncie muzyki etnicznej, z bliską nam, zachodnią melodyką oraz partiami improwizowanymi, które jednak nie są w żadnym wypadku trzonem i podstawą tego nagrania.
Muzyka grana przez Saagarę jest tradycyjna i organiczna - tutaj brzmienia zachodnie do tego stopnia wplecione są w tradycję muzyczną Indii, że nie sposób ich od siebie rozdzielić. Bo w przypadku Wacława Zimpla nie mówimy o płytkiej fascynacji, ale o rzetelnych - kulturoznawczych i muzykologicznych - studiach tamtej tradycji. Samo studiowanie byłoby jednak niczym bez praktykowania tej muzyki - a owa praktyka od lat jest częścią doświadczenia muzycznego Wacława Zimpla. I tu zupełnie nowego znaczenia nabierają słowa Wacława - a przymiotniki "tradycyjna" oraz "etniczna" stają się największym komplementem przy opisie muzyki Saagary.
Giridhar Udupa, Bharghava Halambi, Mysore N. Karthik i K Raja są najwybitniejszymi muzykami hinduskimi młodszego pokolenia. Na co dzień mieszkają w Bangalore, lecz występują w największych salach koncertowych świata (m.in. Carnegie Hall, Opera w Sydney).
Bharghava Halambi, wybitny muzyk Indii, specjalizuje się w grze na khanjirze (bęben ramowy z rodziny tamburynów) i na mridangamie (bęben dwustronny, jeden z najstarszych instrumentów indyjskich). Kunsztu uczył się u wielkich mistrzów muzyki hinduskiej. Jest jednym z członków słynnego zespołu perkusyjnego Layatharanga. Występował w wielu prestiżowych salach koncertowych. Prowadził warsztaty w Indiach, USA i Francji.
Giridhar Udupa, mistrz ghatamu (gliniany instrument perkusyjny o wyglądzie dzbana). Urodził się w rodzinie o długich tradycjach muzycznych. Naukę gry rozpoczął w wieku czterech lat, prowadzony przez ojca. Jako dwunastolatek miał już za sobą pierwsze występy. Obecnie koncertuje u boku największych mistrzów. Otrzymał wiele prestiżowych nagród. Występuje w USA, Hiszpanii, Kanadzie, Francji, Szwajcarii, Niemczech, Omanie i Kuwejcie. Giridhar Udupa jest członkiem zespołu hinduskiej wokalistki Bombay Jayashri, nominowanej do Oscara za najlepszą piosenkę do filmu „Życie Pi”. Jest jednym z założycieli zespołu Layatharanga.
Mysore N. Karthik jest wschodzącą gwiazdą muzyki karnatyckiej i jednym z najlepiej zapowiadających się muzyków młodego pokolenia. Naukę gry rozpoczął w wieku 8 latu u boku swojego ojca Mysore Nagaraja - żywej legendy muzyki hinduskiej i najwybitniejszego skrzypka współczesnych Indii. Mysore N. Karthik w szczególny sposób potrafi połączyć tradycje hinduskie z koncepcjami zachodniej muzyki improwizowanej. Koncertuje na terenie całych Indii zdobywając coraz szersze uznanie publiczności.
K Raja, młody mistrz thavilu (dwumembranowy instrument perkusyjny, najczęściej wykorzystywany podczas świąt i rytuałów w hinduskich świątyniach, gra się na nim pałką i specjalnymi naparstkami). K Raja pochodzi z rodziny, w której tradycja gry na thavilu kultywowana jest od czterech pokoleń. Edukację muzyczną rozpoczął w bardzo młodym wieku, zwracając uwagę wielu mistrzów muzyki hinduskiej. Jest jednym z nielicznych wirtuozów thavilu, który potrafi odnaleźć się w różnych stylach muzycznych - od jazzu po fusion.
Wacław Zimpel, klasycznie wykształcony klarnecista i kompozytor. Obecnie jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich artystów na światowej scenie muzyki improwizowanej. Inspiracje czerpie przede wszystkim z sakralnej i rytualnej muzyki różnych kultur. Współtworzy orkiestrę Resonance Kena Vandermarka. Współpracuje także z Hamidem Drakiem, Michaelem Zerangiem, Mikołajem Trzaską, Klausem Kugelem, Bobbym Few, Perrym Robinsonem.
Polityka; 2015-12, ocena: 5/6:
"Najwybitniejszy w Polsce klarnecista młodego pokolenia wciąż próbuje rozmaitych dróg. Najnowsza płyta "Saagara" (słowo to oznacza ocean) to owoc jego współpracy z wybitnymi, znanymi już w świecie, muzykami hinduskimi, grającymi na skrzypcach (Mysore N. Karthik) i instrumentach miejscowych, z których szczególnie ważne są perkusyjne (Giridar Udupa, Bharghava Halambi, K.Raja, Pramath Kiran). Album nawiązuje do muzyki karnatyckiej, czyli starohinduskiej tradycji liczonej na tysiąclecia, w której rytmy i harmonie klarnet Zimpla znakomicie się wpisuje, jednocześnie dając silne piętno jazzowe. W efekcie mamy stop, który wydaje się absolutnie naturalny, choć jego składniki wywodzą się ze skrajnie różnych światów."
autorka: Dorota Szwarcman
jazzarium.pl:
Saagara to kolejna manifestacja fascynacji Wacława Zimpla tradycją etniczną czy raczek tradycjami etnicznymi – echa muzyki Afryki, Azji, Wschodniej Europy są słyszalne w wielu miejscach na płytach Hery, Undivided czy projektu Yemen poświęconemu muzyce żydów jemenickich. Saagara jednak wśród tych projektów jest dość szczególna, bo najwierniejsza źródłowej inspiracji – Saagara gra muzykę etniczną, indyjską muzykę ludową czy, jak kto woli sięgać bo terminy modniejsze – world music.
Saagara więc to nie tyle próba czerpania inspiracji ze źródła tradycji ale pełne zanurzenie w tym źródle, w którym to akcie Wacław Zimpel ma swoich przewodników. Te rolę pełnią towarzyszący muzycy ale też i, egzotyczne dla nas, instrumenty. Girdhar Udupa gra na ghathamie, Bharghava Halambi na kanjirze, K. Raja na thavilu, żona Girdhara zapewnia dronową bazę obsługując shruti box. Pojawia się też nowa postać (względem koncertu sprzed roku) Mysore N. Karthik grający na skrzypcach, które są co prawda instrumentem zupełnie nieegzotycznym ale sposób gry sprawia, że brzmią absolutnie nieeuropejską, z dużym pogłosem, mocno rozmytym dźwiękiem.
Dźwiękowo przestrzeń wypełnia się więc gęsto – dronowy podkład shruti box, dynamiczna warstwa perskusyjna oraz skrzypce i klarnet przedstawiające ramy melodyczne utworu. Sekcja perkusyjna gra często w rytmicznej synchronizacji, poszczególne jednostki metryczne są dla muzyków oczywiste jak język codzienny. Osobnym tematem są perkusyjne instrumenty, konstrukcyjnie proste ale pozwalające na bardzo zróźnicowaną ekspresję – na mnie największe wrażenie robi niepozorny kanjira – drobny bęben z zaskakującym, basowym brzmieniem. Po zdjęcia/ dokłądniejsze informacje na temat wymienionych instrumentów odsyłam do Wikipedii.
Ściśle związany z wiernością ludowej tradycji jest ludyczny charakter muzyki granej przez Saagarę – hinduska tradycja jest stworzona do tego żeby zachwycać, szybkością, rytmiczną złożonością i precyzją. Bardzo łatwo i pięknie dać się ponieść skocznym melodiom zagranym z karkołomną brawurą, egzotycznym brzmieniom, szalonym tempom, idealnej synchronizacji perkusyjnych uderzeń. To bynajmniej nie jest żaden zarzut – muzyka ludowa jest często muzyką wirtuozerskiego popisu. Niewątpliwą ozdobą koncertu są żarliwe sola Wacława Zimpla (od jakiegoś czasu gra głównie na klarnecie altowym o niezwykle ciepłym brzmieniu), ale nie zawodzą też i energetyczne sola na poszczególnych instrumentach perkusyjnych, zwłaszcza fantazyjna improwizacja K. Raja na thavilu oraz improwizacja wokalna, w której zrytmizowane sylaby zastępują perkusję…
autor: Bartosz Adamczak
polifonia.blog.polityka.pl:
Saagara – hinduski projekt Wacława Zimpla i czwórki muzyków z Indii, który koncertował ostatnio po Polsce.
Pierwsze skojarzenie dla mnie, nieobytego z muzyką Wschodu tak bardzo jak polski klarnecista, to oczywiście formacja Shakti. Podobny nerw w partiach rytmicznych, precyzyjnie zsynchronizowanych z prowadzącymi całość partiami klarnetu i skrzypiec, piękne, w wysokim tempie grane unisona dwojga ostatnich.
Ale to tylko powierzchnia. Pod nią mamy realną współpracę polskiego muzyka ze wschodnim składem, którą słychać od pierwszych taktów długiego motywu prowadzącego Gupta Gaamini, gdzie – może nie w równych proporcjach, ale jednak – obie tradycje grania się łączą i dają nową jakość. A przy tym zarówno tu, jak i np. w ozdobionym fantastyczną wokalizą Avega jest w tej muzyce siła przyciągania, popis, błysk, dźwiękowa widowiskowość.
autor: Bartek Chaciński
iks:
Zimpel i muzyka karnatycka - Oto rewelacyjny pomysł i wybitna płyta.
Nikogo z obserwatorów życia muzycznego nie dziwi zapewne fakt, że Wacław Zimpel daleko odchodzi od tradycyjnego, klasycznego idiomu jazzowego - od zawsze bowiem poszukuje indywidualnego języka, własnego sposobu artystycznej ekspresji, autentycznego, osobistego muzycznego wyrazu. Droga jego współpracy z muzykami hinduskimi i - by się tak wyrazić - jej formalny radykalizm mogą jednak budzić zaskoczenie niektórych słuchaczy. Warto wszakże zaufać twórczej intuicji Zimpla. Tworzy on bowiem w ten sposób jedno z ważniejszych swoich dzieł: piękną, poruszającą muzykę, czerpiącą garściami z zasad i rygorów tradycji hinduskiej, wzbogaconej o echa kultury zachodniej a także - oczywiście - przefiltrowaną przez wrażliwość i charyzmę samego klarnecisty.
Polska - Indie
Wacław Zimpel to muzyk doskonale znany w naszym mieście. To lider m.in. Hery, Undivided, autorskiego kwartetu, jeden z najważniejszych artystów improwizujących w naszym kraju. Tutaj gra m.in. na klarnecie altowym i basowym, a także na instrumencie khaen - bambusowym, o brzmieniu przypominającym harmonijkę - który znamy już także z jego koncertów. W zespole Saagara spotyka się ze znakomitymi artystami z Indii. Jest wśród nich dość dobrze już znany w naszym kraju Ghatam Giridhar Udupa. Przed dekadą wystąpił on na wspaniałej płycie Michała Czachowskiego "Indialucia", a w Poznaniu grał z Czachowskim podczas pierwszego koncertu, inaugurującego przed laty historię Ethno Portu. Udupa gra na perkusyjnym instrumencie ghatam. Obok niego na tradycyjnych perkusyjnych instrumentach muzykują Bharghava Halambi oraz K. Raja. Brzmienia całości dopełnia na skrzypcach Mysore N. Karthik. W ostatnim utworze pojawia się jeszcze Pramath Kiran grając na hinduskiej odmianie drumli - morsing. Wspomniani artyści należą do kręgu najwybitniejszych muzyków hinduskich młodszego pokolenia.
Konteksty
Wszystkie utwory zamieszczone na debiutanckiej płycie Saagary to kompozycje Zimpla. Jeden z nich współtworzył Giridhar Udupa. Twórczość zespołu czerpie natchnienie ze staroindyjskiej muzyki karnatyckiej, dla której typowe jest osadzenie w wysublimowanym, ale i dynamicznym systemie rytmicznym. Do tego dochodzi charakterystyczne brzmienie klasycznych hinduskich instrumentów. Zostają one spięte czy splecione z duchem muzyki zachodniej, wyrastającej z fascynacji lidera odmiennymi kulturami, ale też swobodą myślenia, wynikającą z doświadczeń współczesnej muzyki improwizowanej. I tak oto tradycyjne hinduskie schematy rytmiczne (taale) i tamtejsze skale muzyczne (ragi) zostają wprowadzone w nowe konteksty. Słyszymy na płycie wyraźne echa fascynacji lidera nurtem minimal music, słyszymy również jego niezwykłą otwartość na inne natchnienia.
Paradoks?
Najbardziej fascynujące w tym wydawnictwie jest być może to, że chociaż słyszymy tu rzeczywiście znakomitych, wybitnych hinduskich muzyków młodego pokolenia, to nie sposób wyobrazić sobie tę płytę bez udziału Zimpla. I chodzi tu nie tylko o banalną, wspomnianą już, prawdę, że jest on kompozytorem niemal całości repertuaru. A o ten paradoks, że w tej muzyce, przepojonej hinduską duchowością, najwyraźniejszy jest ów dominujący, prowadzący całość głos czy ton polskiego klarnecisty. Oczywiście, dopełniając powyższej refleksji, należy koniecznie dodać, że ta muzyka nie byłaby tak ekscytująca (o ile w ogóle byłaby możliwa), gdyby nie udział artystów z Indii.
Czy całość lokuje się w kręgu muzyki świata, muzyki kontemplacyjnej, szeroko rozumianej muzyki współczesnej, albo swobodnej improwizacji eksperymentującej z klimatami etno? Być może każdy może znaleźć własną odpowiedź, własną definicję, najważniejsze dla siebie akcenty. Chcę jedynie podkreślić, że to twórczość o nieprawdopodobnie mocnej, dobrej, pozytywnej energii. Że jej wyrafinowanej konstrukcji nie przeszkadza to, iż jest jednocześnie niezwykle spontaniczne i przyjazna dla słuchacza. Polecam koncerty Saagary. Ale też koniecznie polecam płytę zespołu!
autor: Tomasz Janas
about Saagara:
Saagara is a confluence of two different musical worlds, uniting five dynamic virtuosos on a single stage. The project has a stellar cast featuring Waclaw Zimpel, Giridhar Udupa, Bhargava Halambi, K Raja, and Mysore N Karthik. It is the meeting of two of the world's oldest systems of music - Indian and European.
Saagara which literally translates to 'Ocean", essentially means boundless, or infinite. Symbolising the vast expanse of music and all the systems that add upto it, Saagara is in its deepest sense, a union of two musical forms just like how two different streams of rivers unite to become a part of the bigger ocean. Initiated by Zimpel and Udupa during a casual jam in Poland, Saagara took shape after Zimpel's debut visit to India and collaboration with Udupa. Later, the rest of the members Halambi, Raja, and the latest - Karthik joined the wagon.
Saagara draws its western influences through Zimpel's rendition of different musical traditions like Jazz, Folk, and Contemporary classical music. The Indian influences come through Udupa and Karthik, who are bringing together authentic grooves and sounds from one of India's oldest forms of music - Carnatic Music. Udupa's rhythms are an amalgamation of Carnatic music's most prominent accompanying instruments- ghatam (Udupa), khanjira (Halambi), morsing, thavil (Raja), and konnakols. Their grooves breeze through a gamut of classical and folk rhythms, with intricate yet complex structures which perfectly compliment Zimpel's and Karthik's duet.
Saagara debuted in 2015 with their first eponymous album under Polish music label MultiKulti Project which swept audiences across Poland and had the International Press raving about them. To their credit, they have been nominated under the "Folk Album of the Year 2015" category at Polish Radio, Poland.
Saagara has also performed at the Witold Lutoslawski Concert Studio of Polish Radio, Warsaw; Wroclaw Philharmonic Hall, National Forum of Music, CK Zamek- Poznan, NCPA Mumbai, and Lviv Philharmonic Hall- Ukraine. They have also performed at the Jazztopad Festival in Wroclaw featuring Trilok Gurtu, Krakow Jazz Autumn Festival, and Jazz Bez Festival, Ukraine. With the second album they are also bringing experimental electronic music to the table.
All About Jazz:
Having long been fascinated by Hindu music, clarinetist Waclaw Zimpel began formal study in 2012 when he first travelled to India, taking classes with renowned flutist Ravichandra Kulur, though he also cites sarod player Ali Akbar Khan as significant in his approach to Southern Indian Carnatic music. Inevitably, perhaps, Saagara's music was clearly a mixture of Indian and Western traditions, with Zimpel's improvisations, whilst Indian/Asian flavored, more firmly rooted in the free-jazz tradition.
In Sagaara's first incarnation Zimpel was the only melodic player, but the addition of violinist Mysore N. Karthika has significantly broadened the group's sound. His delightful solo on the opening, blistering number was one of all too few extended interventions from the violinist during the concert. Magdalena Karciarz' constant shrutri-box (bellows) drone bled in and out of the mix as the percussive/melodic waves rose and fell in intensity. Giridhar Udupa's ghatam, Bharghava Halambi's deceptively powerful khanjira and K Raja's thavil—powered by finger-caps and stick—combined in exhilarating unison charges, with clarinet and violin often in harness. Intricate konnakol passages were no less spectacular.
The guts of the set drew from Saagara's eponymous debut CD (Multikulti Project, 2015), released to coincide with this European tour, though some of the music was specially commissioned for, and premiered at, Jazztopad. Whilst Southern Indian Carnatic music lay at the heart of the performance, the atmospheric, layered melodies of "Lines" stemmed from a mantra-like refrain from Waclaw on khene, a mouth organ of bamboo pipes, concertina-like in timbre, that's indigenous to Lao. Clarinet lines and percussion swelled the sound but the piece never really broke free of its cyclical patterns to soar as it might have done.
Sagaara was at its most compelling when the range of dynamics was most pronounced; on a new composition Karciarz' shrutri-box drone intro paved the way for clarinet then violin over a percussive bed that oscillated between thundering unison attacks and jaw harp subtlety. An extended three-way percussive exchange of breath-taking virtuosity provided a set highlight, with the contrast between a delicate finger cymbal pulse and dizzying ghatam charge a curious delight.
A blistering ensemble number of celebratory energy closed the set and a standing ovation brought the musicians back to the stage for a short, fiery coda.
Indian music meets jazz/Western improvisation is not a new concept but there are few exponents quite as thrilling as Sagaara. With the tragic passing of U.Srinivas in September 2014 it may be that John McLaughlin/Zakir Hussain's Remember Shakti---the most internationally famous of such cross-cultural groups—is no more. That being the case, then Sagaara would make a worthy heir indeed.
by Ian Patterson
The New York Times:
…The Polish composer and clarinetist Waclaw Zimpel is a musical chameleon. After graduating from a Warsaw conservatory, he traded the rigors of classical music for the improvisational thrills of free jazz. Then, fascinated with folk traditions, he set out on a worldwide trek to discover archaic musical styles, learning an array of ancient folk instruments, from the algoza (a wooden double flute from Rajasthan in Inida) to the khaen (a Laotian mouth organ). A few years ago, he moved to Bangalore to steep himself in the South Indian classical tradition of Carnatic music. He formed a band there with local artists, Saagara, which fused Western minimal music styles with improvised Carnatic melodies. ..
By Stephen Heyman
muzycy:
Wacław Zimpel: alto clarinet, Bb clarinet (track 6), bass clarinet (tracks 4, 6), khaen (track 6)
Giridhar Udupa: ghatam, konnakol (track 5), hand bass drum (track 4)
Mysore N. Karthik: violin
Bharghava Halambi: khanjira, ghatam (track 2)
K. Raja: thavil
Pramath Kiran: morsing (track 7)
utwory:
1. Saagara
2. Gupta Gaamini
3. Shikara
4. Ya Maru
5. Avega
6. Lines
7. Hastipaka
Music composed by Wacław Zimpel except track 3, composed by Wacław Zimpel and Giridhar Udupa.
Percussion arrangements by Giridhar Udupa.
Cover photo by Justyna Jaworska / saagara’s photo by Rakesh Maiya
Design by Morski Studio Graficzne / www.morski.pl
total time - 45:02
wydano: 2015-11-12
nagrano: Recorded, mixed and mastered by Pramath Kiran in Bangalore on February and July 2015
Clarinet and khaen overdubs recorded by Jan Komar in Warsaw on March 2015
more info: www.multikulti.com
Opis
- Wydawca
- Multikulti Project (PL)
- Artysta
- Saagara [Wacław Zimpel / Giridhar Udupa / Mysore N. Karthik / Bharghava Halambi / K. Raja]
- Nazwa
- Saagara
- Instrument
- clarinet
- Zawiera
- CD