search

Sinne Eeg & Thomas Fonnesbæk: Staying In Touch

66,99 zł
Brutto

jazzsoul.pl o każdym utworze znajdującym się na tym albumie można napisać, że jest w punkt! Zgadza się tutaj wszystko. Skrajny minimalizm cechuje się tym, że trudno aby coś w nim przeszkadzało, aczkolwiek nie lada wyczynem jest zarazem zrobić z niego pierwszorzędny projekt. Im znowu się udało. Staying in touch to album doskonały. Jazz jaki prezentują jest szlachetny, klasyczny, rzekłbym nawet dostojny. Najbardziej pasuje mi jednak określenie „dojrzały”. Oboje przecież nie zmuszają się do poszukiwania drogi, bo znaleźli ją dawno temu i sukcesywnie pielęgnują ją kolejnymi projektami. Te drogi właśnie znowu się skrzyżowały, a ja siadam obok i napawam się jakże uroczym ich spotkaniem.

Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Wokalistyka Jazzowa
premiera polska:
2021-10-10,
Wydawnicto Audiofilskie

kontynent: Europa
kraj: Dania
opakowanie: digipackowe etui
opis:

jazzsoul.pl:
Na drugi album duetu Eeg & Fonnesbæk czekałem z wielką niecierpliwością. Ich pierwszy wspólny projekt z 2015 roku jest jednym z moich ulubionych w kolekcji jazzowych płyt. Ona, czołowa duńska wokalistka, której atutem jest niski, ciepły, zamszowy wokal i fantastyczne frazowanie oraz On, znakomity kontrabasista realizujący zarówno własne projekty, jak i będący rozchwytywanym sesyjnym muzykiem w Skandynawii. Jak dobrze, że znaleźli czas, aby znów wspólnie uraczyć nas albumem pełnym jazzu, nostalgii, poezji i wzajemnej miłości do muzyki.

Na albumie „Staying in touch” tych dwoje duńskich artystów sięga po kompozycje ze swojego i światowego repertuaru. „Spring Waltz” oraz „Orphans” są autorskim dziełem Fonnesbæka oraz Helen Hansen. Z kolei „Streets of Berlin” to utwór Eeg, który znalazł się na albumie „Don’t be so blue” z 2010 roku. Pozostałe 8 pozycji to kompilacja muzyki od Joni Mitchel, przez Cole Portera, Beatlesów, aż do Theloniousa Monka. Co z tego wyszło? Porządna, przemyślana ale i frywolna w interpretacji płyta pełna smakowitego jazzu. W „How deep is ocean” Sinne demonstruje swój talent do skatowania, a Thomas ukazuje bogactwo basowego solo i jest to mój faworyt z na tym albumie. Esencja moich dwóch ulubionych skandynawskich artystów.

Od pierwszego wydawnictwa przed 6 lat nowy album różni się najbardziej tym, że pojawiają się goście. W trzech numerach usłyszeć można sekcję smyczkową Live Strings, która ubogaca, ale nie wybija się na pierwszy plan, robiąc jedynie za tło. Na uwagę zwłaszcza zasługuje „Those who were”, które wzbudza zachwyt nie tylko aranżacją, wokalem, przestrzenią smyczków, ale także pięknym lirycznym tekstem autorstwa Freeman i Pedersena. Utwór brzmi lekko i jasno, nie tracąc przy okazji nostalgii, która przewija się przez „Staying in touch”. Wyjątkiem są „Just one of the things”, które w czasie swoich niespełna dwóch minut robi tu energetyczny zwrot co by szerzej otworzyć oczy, oraz „Too Close for Comfort” dobrze znane każdemu melomanowi, które energią także wzbudza chwilowe nóg podrygi. A kto lubi nieoczywiste linie melodyczne, tego usatysfakcjonuje „Take five” z repertuaru Dave’a Brubecka. Tak naprawdę, to o każdym utworze znajdującym się na tym albumie można napisać, że jest w punkt! Zgadza się tutaj wszystko. Skrajny minimalizm cechuje się tym, że trudno aby coś w nim przeszkadzało, aczkolwiek nie lada wyczynem jest zarazem zrobić z niego pierwszorzędny projekt. Im znowu się udało.

Dla mnie, jako fana Sinne oraz Fonnesbæka jest to album doskonały, aczkolwiek nie wzbudza on we mnie takich samych emocji jak poprzedni, gdyż teraz wiedziałem czego mogę się spodziewać. Niczym mnie zatem nie zaskoczyli, ale także nie rozczarowali. Jazz jaki prezentują jest szlachetny, klasyczny, rzekłbym nawet dostojny. Najbardziej pasuje mi jednak określenie „dojrzały”. Oboje przecież nie zmuszają się do poszukiwania drogi, bo znaleźli ją dawno temu i sukcesywnie pielęgnują ją kolejnymi projektami. Te drogi właśnie znowu się skrzyżowały, a ja siadam obok i napawam się jakże uroczym ich spotkaniem.
Autor: Przemo Urbaniak

Editor's info:
Ms. Eeg is the kind of vocalist who makes every note to die for. However, she seems never to work too hard, or so much as strain to get the sound of the note to ring in her voice. She has perfect pitch, sings with effortless grace, a four-dimensional perspective – the fourth being the quintessence. So beautiful and ghostly are her vocalastics that she seems to raise them from the ether. She favours more luxuriant textures, which result in a top-heavy balance that acts as a counterpoint for her bass-playing partner here. Her lucidity and maturity makes her more immediately approachable and memorable and speaking of memories, Sinne Eeg recalls all that was classy and unforgettable of Betty Carter.

Ms. Eeg is the kind of vocalist who makes every note to die for. However, she seems never to work too hard, or so much as strain to get the sound of the note to ring in her voice. She has perfect pitch, sings with effortless grace, a four-dimensional perspective – the fourth being the quintessence. So beautiful and ghostly are her vocalastics that she seems to raise them from the ether. She favours more luxuriant textures, which result in a top-heavy balance that acts as a counterpoint for her bass-playing partner here. Her lucidity and maturity makes her more immediately approachable and memorable and speaking of memories, Sinne Eeg recalls all that was classy and unforgettable of Betty Carter.

With the bass adding to the vibrant background, Sinne Eeg makes the songs flow naturally with their fluid rhythms and their instinctive, indeed inspired contours that follow and enhance the sentiments of the verse. Ms. Eeg’s luscious, flexible voice with its range of registers is exploited to fruitful effect and seems to be an ideal vehicle for this repertoire. Her clear enunciation and relishing of the sounds of the words match her lyricism and her agility in the tricky rhythmic deceits.

muzycy:
Sinne Eeg - vocals
Thomas Fonnesbak - bass
Karsten Bagge - drums

Plus strings:
Andra Gyarfas Brahe, Karen Johanne Pedersen - violin
Deanna- viola
Live Johansson - cello

utwory:
1. Spring Waltz 03:26
2. Too Close for Comfort 04:14
3. Orphans 05:54
4. Take Five 03:46
5. The Streets of Berlin 04:49
6. The Long and Winding Road 04:14
7. How Deep is the Ocean? 04:53
8. Just One of Those Things 01:38
9. Round Midnight 07:45
10. Those Who Were 06:15
11. The Dry Cleaner from Des Moines 02:43

more info: www.sundance.dk

STUCD21072

Opis

Wydawca
Stunt Records (DK)
Artysta
Sinne Eeg & Thomas Fonnesbaek
Instrument
vocal
Zawiera
CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.