search

Annular Gift

39,99 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji


opis:

multikulti.com, 2009-09
'...Pierwsza płyta Vandermark 5 która została dla nowego wydawcy grupy - krakowskiej oficyny Not Two! Nagrania dokonano w dniach 14-15 marca br. w krakowskim klubie Alchemia. Muzyka która znalazła się na tym krążku balansuje pomiędzy sonorystycznymi dokonaniami współczesnej kameralistyki (zwłaszcza dedykowany Brechtowi i Weillowi 'Spiel'), a mocno motorycznym, mainstreamowym graniem nie pozbawionym jednak licznych wycieczek w stronę free jazzu ('Table, Skull, and Bottles', 'Cement' czy zamykający płytę 'Cadmium Orange'). Vandermark 5 prezentuje się jako grupa w świetnej kondycji twórczej, a sam lider - zwłaszcza jako kompozytor - niezwykle imponuje. Nie tworzy już utworów opartych na jednym motorycznym temacie - jak zdarzało się to jeszcze na poprzednim albumie zespołu ('Beat Reader'). Jeżeli taki motyw pojawia się tutaj, jest wypracowany przez pierwszą cześć utworu, wieńczy kompozycję. Uderza dyscyplina i logika przeprowadzenia kompozycji - często od sonorystycznej dłubaniny i niemal mikrotonicznych dźwięków, przez solowe lub strukturalne improwizacje, po zwieńczenie w postaci klarownego tematu. Wszystko działa tu precyzyjnie, nie ma chwilki przestoju a na dodatek słuchacz nie jest w stanie przewidzieć, w jakim kierunku muzyka podąży, co jeszcze się tu może wydarzyć. W moim odczuciu malutkim mankamentem jest dźwięk - słuchając mam wrażenie olbrzymiego stłoczenia instrumentów na wąskiej przestrzeni. Jeżeli jednak przyjmiemy, że miała zostać oddana atmosfera małej, zapchanej widownią piwniczki w krakowskim klubie, to zostało to zrobione doskonale, nie mam uwag. Z tym większą tęsknotą wyczekuję jednak studyjnego albumu zespołu!!!'
autor: Marek Zając



diapazon.pl
Z pewną dozą niekłamanego smutku donoszę, iż najnowsze wydawnictwo jednej z najważniejszych formacji współczesnego jazzu The Vandermark 5 nie przynosi muzyki szczególnie ekscytującej, nie zawiera niczego, czego bym już w nagraniach tego kwintetu wcześniejszych nie słyszał. To ciągle zaiste bardzo rzetelny jazz/free jazz, ze świetnymi improwizacjami, ale czymże on się różni od swych poprzedników, np. od i tak dość przeciętnego "Beat Reader"?

W mojej subiektywnej ocenie The Vandermark 5 swoje apogeum osiągnął na wiekopomnym multidysku "Alchemia". Odejście z grupy Jeba Bishopa z perspektywy minionego pięciolecia odbieram jako sporą stratę dla jakości tej muzyki. Mimo sporej atencji, jaką darzę Freda Lonberga-Holma, mam nieodparte wrażenie, że w V5 gra ciągle tę samą kompozycję i bliźniaczą solówkę.

Moje rozczarowanie jest tym większe, że "Annular Gift" zawiera nagrania dokonanie w krakowskiej Alchemii w dwa i trzy dni po naprawdę doskonałym koncercie z poznańskim Dragonie(marzec bieżącego roku), gdzie grupa zaprezentowała kawał porządnego, nowego i bardzo ciekawego materiału. Pamiętam zmyślne komplikacje kompozytorskie Vandermarka, ciekawą sonorystykę, odrobinę eksperymentu i poszukiwania nowej formuły w ramach formacji mającej w dorobku więcej nagrań, niż Bill Dixon zdołał poczynić w całym swym ponad osiemdziesięcioletnim życiu. W nagraniach z Alchemii niestety tego nie słyszę. Czyżby Vandermark wyselekcjonował na tę płytę wersje mniej nowatorskie?

Z szacunku dla dorobku The Vandermark 5, także wobec radości wynikającej z faktu wydania tej płyty w Polsce, dedykuję "Annular Gift", pomimo powyższych ambiwalencji i pytań retorycznych, kółeczko żółte.
autor: Andrzej Nowak


MW8252

Opis

Wydawca
Not Two (PL)
Kompozytor
Ken Vandermark
Artysta
Vandermark 5
Nazwa
Annular Gift
Instrument
reeds
Zawiera
CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.