search

The Rough Guide to Australian Aboriginal Music

55,99 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji


opis:

Gazeta Wyborcza, 10/09/2008
Na polski rynek trafiają równolegle dwie znakomite serie z muzyką świata. Zarówno tą czystą, wypływającą wprost ze źródeł, jak i przetworzoną na modłę nowoczesnych klubowych klimatów. Prawdziwe rarytasy dla fanów world music.

Nawet skrupulatnie śledząc nowe albumy artystów z kręgu muzyki świata, nie sposób objąć całości. Tytuł każdej płyty z serii 'The Rough Guide To The Music' dopełnia uściślenie, z jakiego kręgu kulturowego pochodzą nagrania, a kilkunastu wykonawców - postaci kluczowych dla danego nurtu - daje możliwość wsłuchania się w rozmaite konwencje wykonawcze. Dzięki temu możemy posłuchać muzyki klezmerskiej wynikającej wprost z tradycji ('Klezmer Revival') i porównać ją z modnymi ostatnio wariacjami 'na temat' ('Klezmer Revolution'). Na płycie 'japońskiej' możemy posłuchać, jak rodowici mieszkańcy Hokkaido - Ainu wplatają do tradycyjnej muzyki typowe dla reggae elementy dubowe. Miłośnicy klimatów Gorana Bregovicia zakochają się w albumach rumuńskich i węgierskich Cyganów. Podobnie jak w wypadku krążka z bałkańskimi tematami Romów. Raz wyśpiewywanych przy wtórze gitar, kiedy indziej doprawionych orgią wszelkiej maści trąbek, kornetów, bębnów. Znajdziemy tu również elementy hip-hopu i funkowe riffy. Przy tych krążkach (w serii łącznie 46 albumów!) nie sposób się nudzić. Często nie sposób wręcz wysiedzieć w miejscu. Nic dziwnego, u swych źródeł to w większości muzyka taneczna i obrzędowa.

Nowości płytowe poleca Piotr Iwicki


Audio, 2008-10, ocena - wykonanie: * * *, nagranie: * * *:
Wysłuchajcie koniecznie tej płyty. Należy się to 250 tysiącom Aborygenów, którzy pozostali w Australii po 200 latach eksterminacji i szykan ze strony białych kolonizatorów. Mimo to zachowali własną kulturę, 200 języków i oczywiście muzykę. To nie tylko didjeridoo, ale setki grup i solistów tworzących oryginalne dźwięki. Bo muzyka była i pozostaje dla nich najlepszą formą niezależnej wypowiedzi. Oczywiście znajdziemy w niej wpływy współczesnych stylów, ale rozpoznać ją bardzo łatwo - jest inna niż wszystko, co słyszeliśmy dotychczas.
Popularyzacją muzyki Aborygenów zajmuje się m.in.. Central Australian Aboriginal Media Association (CAAMA) nadająca muzykę na cały kontynent, archiwizująca nagrania. W serii 'Rough Guide" wytwórni World Music Network ukazał się album zawierający 17 współczesnych nagrań Aborygenów. Niech nie zwiedzie was pierwsze - 'New Song" Alana Maralungi wykonane w tradycyjnym stylu. Pozostałe brzmią bardzo nowocześnie, nawet jeśli słychać w nich didjeridoo jak np.. Mistrzowskie solo Alana Dargina w 'Fantastic Plastic". Aż dziw, jak niesamowite dźwięki można wydobyć z tej rury! Rapowana 'Uwa Wiya" grupy Pukatja Kungkas mogłaby powstać w każdym kraju, gdyby nie opowiadała o trudnościach w zdobyciu wiedzy przez młodych Aborygenów. Są też piosenki w amerykańskim stylu śpiewane przez Keva Carmody'ego i Kutcha Edwardsa.
autor: Marek Dusza


Editor's info:
In the past decade music made by Aboriginal artists has enjoyed unprecedented levels of success in Australia. Here is a representative sample of the rich diversity - from country through folk to rock - of the music which has been used as a vital artistic medium to explore important issues ranging from land rights and the 'stolen generations' to colonial dispossession and racism.

RGNET1207

Opis

Wydawca
World Music Network (UK)
Artysta
Różni Wykonawcy
Nazwa
The Rough Guide to Australian Aboriginal Music
Zawiera
CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.