search

Khruangbin: A La Sala

76,99 zł
Brutto

multikulti.com
Teksaskie trio Khruangbin na swoim czwartym studyjnym albumie A La Sala poszerza atmosferę tajemniczości i rytualności, która jest kluczem do muzyki basistki Laury Lee Ochoa, perkusisty Donalda „DJ” Johnsona Jr. i gitarzysty Marka „Marko” Speera.
Ich muzyka jest niejako wyjęta spoza czasu, trudno ją przyporządkować do konkretnego stylu, okresu czy regionu. Opisując ich styl pojawiają się takie określenia jak rock/funk, psychedelic, noir soul, R&B, funk. A La Sala zaprasza na kameralne międzykontynentalne imprezy, ich muzyczne DNA zostało tutaj uzupełnione o wpływy muzyki Afryki Zachodniej Pon Pón. Multikulturowe dialogowanie mają we krwi, Juegos y Nubes słucha się z wypiekami na policzkach, czego tu nie ma…

Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Soul / Funk
premiera polska:
2024-04-12
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: Gatefoldowe etui
opis:

multikulti.com
Teksaskie trio Khruangbin na swoim czwartym studyjnym albumie "A La Sala" (po angielsku "To the Room") poszerza atmosferę tajemniczości i rytualności, która jest kluczem do muzyki basistki Laury Lee Ochoa, perkusisty Donalda „DJ” Johnsona Jr. I gitarzysty Marka „Marko” Speera.
Ich muzyka jest niejako wyjęta spoza czasu, trudno ją przyporządkować do konkretnego stylu, okresu czy regionu. Opisując styl Khruangbin pojawiają się takie określenia jak rock/funk, psychedelic, noir soul, R&B, funk. "A La Sala" zaprasza na kameralne międzykontynentalne imprezy, ich muzyczne DNA zostało tutaj uzupełnione o wpływy muzyki Afryki Zachodniej "Pon Pón". Multikulturowe dialogowanie mają we krwi, "Juegos y Nubes" słucha się z wypiekami na policzkach, czego tu nie ma…
"Dawno temu przeczytałem coś, co przypisuje się Milesowi Davisowi. Powiedział - kiedy oni grają szybko, ty grasz wolno. Kiedy oni grają wolno, ty grasz szybko. I jest to zbieżne z moim pomysłem na muzykę: nie podążaj za trendami. A jeśli jakiś trend dominuje, zrób coś innego" - Marko Speer.
"A La Sala" uwodzi swoją świeżością, która w mniejszym stopniu skupia się na rewolucjonizowaniu czegokolwiek, a raczej w nieustannym zagłębieniu się unikalny wielonurtowy idiom muzyczny zespołu.
Copyright © 1996-2024 Multikulti Project. All rights reserved

Editor's Info
Khruangbin's fourth studio album, A La Sala ("To the Room" in Spanish), is an exercise in returning in order to go further, and doing so on your own terms. It continues the mystery and sanctity that is the key to how bassist Laura Lee Ochoa, drummer Donald "DJ" Johnson, Jr. And guitarist Mark "Marko" Speer approach music. If 2020's Mordechai, the last studio LP Khruangbin made without collaborators, was a party record that enhanced the band's musical reputation far and wide, then A La Sala is the measured morning after. It's a gorgeously airy record completed only in the company of the group's longtime engineer Steve Christensen, with minimal overdubs. It's a window onto the bounties powering Khruangbin's vision, a reimagining and refueling for the long haul ahead. A La Sala scales Khruangbin down to scale up, a creative strategy with the future in mind.The trio's collective musical DNA, the years spent constructing it in Houston's local-meets-global cultural stew, ensures the band continues to sound like no one but itself. A cascade of crisp melodies emanates from Marko's reverb-heavy electric, dancing gently around Laura Lee's minimalist almost-dub bass triangles, while DJ's drums serve as the tightened-up pocket and unwavering dance-floor on which all this movement takes place. Yet there's a freshness to A La Sala's instrumental interactivity, less concerned with getting further out than going deeper in, a profound desire to celebrate the world's external wonders. Where prior albums strived towards music's polyglot edges, such inquiries now sound like beloved intimacies. Here, Khruangbin's sonic touch-points - whether spaghetti-western film scores (on "Fifteen Fifty-Three"), West African discos (on "Pon Pón"), G-funk fantasias ("Todavía Viva"), living room dancing moments (the first single, "A Love International"), or even ambient found-sounds (on "Farolim de Felgueiras and throughout the album") - are ingrained characteristics. This is who they are! Unique and huge (and growing), ambitious and driven.Khruangbin's aspirations and commitment to playful creativity even extends to A La Sala's vinyl packages, of which there will be seven distinctive covers and color-sets. Designed by the band using Marko's multitude of travelog photos, the images are windows from the band's living room onto a set of daydreams, scenes of impossible skies, external glances that illuminate what is going on inside. Each cover image comes with a matching color vinyl. These too are all about looking out and looking back, in order to better look ahead.

muzycy:
Mark Speer: Guitar, Percussion, Vocal
Will Van Horn: Pedal Steel Guitar
Donald Johnson, Jr.: Drums
Laura Lee: Bass Guitar, Vocal

utwory:
1. Fifteen Fifty-three 4:07
2. May Ninth 3:12
3. Ada Jean 3:19
4. Farolim De Felgueiras 2:00
5. Pon Pón 2:58
6. Todavía Viva 4:23
7. Juegos Y Nubes 2:04
8. Hold Me Up (Thank You) 3:49
9. Caja De La Sala 1:49
10. Three From Two 3:34
11. A Love International 4:15
12. Les Petits Gris 4:02

wydano: Apr 5, 2024

DOCCD357

Opis

Wydawca
Dead Oceans
Artysta
Khruangbin
Nazwa
A La Sala
Zawiera
1CD
Data premiery
2024-04-12
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.