

W ciągu ostatnich 50 lat saksofonista tenorowy Scott Hamilton potwierdził, że stylistycznie bliżej mu do Bena Webstera, Colemana Hawkinsa, Zoota Simsa czy Lestera Younga, niż do współczesnych awangardowych jazzmanów. Z każdego z tych mistrzów Hamilton coś zaczerpnął, choć nie ma tutaj żadnego naśladownictwa czy chęci kopiowania. Przemyślane w najdrobniejszym detalu, swingujące partie jego saksofonu nieodmiennie o ciepłym brzmieniu są jego wielkim atutem.
Nagranie koncertowe jego kwartetu z 2004 roku, wydane po raz pierwszy na winylu, to godzina jazzowego relaksu w naprawdę wielkim stylu. Sześć kompozycji, spośród których jedna jest autorstwa lidera (niesamowity "Rhythm Riff"), a pięć to standardy jazzowe, przynoszą stary, dobry jazz na bardzo wysokim poziomie.
Polityka prywatności
Zasady dostawy
Zasady reklamacji
Mainstream Jazz / Post Bop
premiera polska: 2024-04-05
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: Singlefoldowe etui
opis:
multikulti.com
W ciągu ostatnich 50 lat saksofonista tenorowy Scott Hamilton potwierdził, że stylistycznie bliżej mu do Bena Webstera, Colemana Hawkinsa, Zoota Simsa czy Lestera Younga, niż do współczesnych awangardowych jazzmanów. Z każdego z tych mistrzów Hamilton coś zaczerpnął, choć nie ma tutaj żadnego naśladownictwa czy chęci kopiowania. Jest jednym z wielkich mistrzów, przynależącym raczej do minionej epoki ze wszelkimi zapomnianymi jej walorami, z drugiej, ciągle otwarty i nadal rozwijający się. Przemyślane w najdrobniejszym detalu, swingujące partie jego saksofonu nieodmiennie o ciepłym brzmieniu są jego wielkim atutem.
Pierwsze jazzowe szlify zdobywał u boku Benny`ego Goodmana, później był członkiem zespołu Rosemary Clooney. W 1977 r. związał się na długie lata z wytwórnią Concord. W ostatniej dekadzie nagrywa dla duńskiej oficyny Stunt.
Nagranie koncertowe jego kwartetu z 2004 roku, wydane po raz pierwszy na winylu, to godzina jazzowego relaksu w naprawdę wielkim stylu. Obok Hamiltona usłyszymy pianistę Reina de Graafa, basistę Mariusa Beetsa i perkusistę Erica Ineke. Sześć kompozycji, spośród których jedna jest autorstwa lidera (niesamowity "Rhythm Riff"), a pięć to standardy jazzowe, przynoszą stary, dobry jazz na bardzo wysokim poziomie.
"Live At De Tor" wydany w limitowanej edycji 500 egzemplarzy na niebieskim, transparentnym winylu, z liner notes Scotta Yanowa to gratka dla fanów jazzu. W końcu wielkich jazzowych tradycjonalistów pozostało zaledwie kilku!
autor: Mateusz Krępski
Copyright © 1996-2024 Multikulti Project. All rights reserved
Editor's info
During the past 50 years, tenor-saxophonist Scott Hamilton has been one of the most consistent jazz artists, always taking thoughtful and swinging solos while displaying a warm tone. His 2004 live recording brought a top-notch quartet to the Jazzclub De Tor at Enschede, the Netherlands. Accompanied by pianist Rein de Graaf, bassplayer Marius Beets and on drums Eric Ineke, Scott Hamilton plays six jazz tracks from the set including ""Rhythm Riff"", a 12-chorus solo that gradually builds in excitement. In the beginning of 2024, Scott Hamilton started his worldwide tour, playing in selected jazz clubs. Live At De Tor is available on vinyl for the first time as a limited edition of 500 copies on translucent blue coloured vinyl, contains liner notes on the back-sleeve by jazz journalist/author Scott Yanow.
muzycy:
Scott Hamilton: Tenor Saxophone
Rein De Graaff Trio
utwory:
A1. Rhythm Riff (Scott Hamilton) 11:08
A2. Easy To Love (Cole Porter) 10:25
A3. Old Folks (Hill/Robinson) 9:08
B1. Tangerine (Mercer/Schretzinger) 11:37
B2. After You've Gone (Layton/Creamer) 7:59
B3. Pennies From Heaven (Johnston/Burle) 11:28
wydano: Apr 5, 2024
nagrano: Recorded Live at Jazzclub De Tor, Enschede, The Netherlands, December 3, 2004
Opis