search

Luís Vicente Trio: Chanting In The Name Of

69,99 zł
Brutto

spontaneousmusictribune.blogspot.com:
Portugalczycy proponują nam jazz pełną gębą – z dobrymi, melodyjnymi tematami, wyśmienitymi improwizacjami, a także, każdorazowo, zgodnie z regułami gatunku, efektywnymi codami, które wieńczą dzieło. Pierwszy temat nie mógł nie powstać nad brzegiem lizbońskiej Tejo! Melancholijny, śpiewny, definitywnie zanurzony w smutku saudade! Narracja z jazzowym zębem, stwarzająca mnóstwo przestrzeni dla bardzo swobodnych improwizacji. Druga opowieść zdaje się już całkowicie stawiać na improwizację, ale ma swoją strukturę i dobrze skrojoną dramaturgię. Kolektywna, bardzo otwarta gra, nie bez akcentów preparowanych, z improwizacjami prowadzonymi niemal równolegle przez wszystkich muzyków….
autor: Andrzej Nowak

Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Avant Jazz / Free Improvisation / Avant-Garde
premiera polska:
2022-12-15
opakowanie: Gatefoldowe etui
opis:

spontaneousmusictribune.blogspot.com:
Pozostajemy w klimatach wolnego jazzu i zapraszamy do świata kompozycji Luisa Vicente (trąbka). Nasz ulubieniec z Lizbony zdaje się stawać do walki w takiej roli bodaj po raz pierwszy. Do wykonania swego dzieła zaprosił wyjątkowo kompetentnych muzyków: Gonçalo Almeidę (kontrabas) oraz Pedro Melo Alvesa (perkusja i instrumenty perkusyjne). Sesja nagraniowa miała miejsce na początku stycznia br. w miejscu zwanym Soundinnovation Studios. Wykonanie pięciu kompozycji Luisa trwa 46 minut z sekundami.

Portugalczycy proponują nam jazz pełną gębą – z dobrymi, melodyjnymi tematami, wyśmienitymi improwizacjami, a także, każdorazowo, zgodnie z regułami gatunku, efektywnymi codami, które wieńczą dzieło. Pierwszy temat nie mógł nie powstać nad brzegiem lizbońskiej Tejo! Melancholijny, śpiewny, definitywnie zanurzony w smutku saudade! Narracja z jazzowym zębem, stwarzająca mnóstwo przestrzeni dla bardzo swobodnych improwizacji. Druga opowieść zdaje się już całkowicie stawiać na improwizację, ale ma swoją strukturę i dobrze skrojoną dramaturgię. Kolektywna, bardzo otwarta gra, nie bez akcentów preparowanych, z improwizacjami prowadzonymi niemal równolegle przez wszystkich muzyków. Są fragmenty grane w duetach, są momenty post-barokowej urody spod kontrabasowego smyczka, wreszcie zróżnicowana dynamika całości. W trzeciej części Almeida kontynuuje wątek barokowy, z kolei Vicente śpiewa romantyczną piosenkę, a w tle rezonują talerze. Wszystko do wesołego płaczu i smutnej radości! I tu przestrzeń dla improwizacji zdaje się nie mieć końca i dopiero kolejna zgrabna coda przywołuje muzyków do porządku.

Czwarta opowieść swinguje całą szerokością lizbońskiej ulicy! Temat grany jest kolektywnie, uroczo piętrzony ciekawą dynamiką kontrabasowego pizzicato. Skoczny, wręcz zalotny flow po czasie niesie na swych barakach fantastyczne solo trąbki z efektownymi preparacjami (specjalność zakładu Pana Vicente!). Garść rytmicznych kantów dokłada Almeida, czyniąc ów post-colemanowski temat perłą całej płyty. Finałowa kompozycja startuje z głębi ciszy. Trąbka podaje delikatny, ale znów niezwykle melodyjny temat. Ballada saudade płynie leniwie, ale kłuje smutkiem po oczach. Bogata instrumentacja sprzyja nabieraniu intensywności. Kolejne doskonałe solo trąbki, potem zejście w dół świetnie pracującymi szczoteczkami perkusyjnymi i szybkie, basowe podejście pod finałową codę. To świetne nagranie muzycy kończą, jak zaczynali – ze śpiewem na ustach!
autor: Andrzej Nowak

Editor's Info:
A Portuguese trumpeter more and more present in the international scene, in such a way that he has more concerts scheduled in other countries than on his own, Luís Vicente never seems to stop: after the success of his partnership with John Dikeman, William Parker and Hamid Drake in “Goes Without Saying, But It’s Got to Be Said”, he turns to national silver (represented here by Gonçalo Almeida and Pedro Melo Alves, both protagonists of their own projects) and signs an album that inspires Drake, the above mentioned master drummer, to write (in the liner notes) that Vicente’s work is a lesson about «keep looking, searching for new possibilities, broadening ones views» and part of «the underlying code of the whole universe», as Sufi mystic Hazrat Iayat Khan put it. Once again applying his never apologetic «sense of freedom», Vicente is back with a powerful album that is a joy to listen to. He may not take any prisoners, but just because he releases them.

muzycy:
Luís Vicente: trumpet
Gonçalo Almeida: doublebass
Pedro Melo Alves: drums and percussion

utwory:
1. Anahata 10:33
2. Keep Looking 10:13
3. Chanting in the Name Of 11:54
4. Connecting the Dots 06:00
5. May's Flavour 07:07

wydano: June 18, 2021
nagrano: Recorded on the 9th and 10th of January, 2021 at Soundinnovation Studios

more info: www.cleanfeed-records.com

CF575CD

Opis

Wydawca
Clean Feed (POR)
Artysta
Luís Vicente Trio
Nazwa
Chanting In The Name Of
Instrument
trumpet
Zawiera
1CD
Data premiery
2022-12-15
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.