search

The Karl Berger-Kirk Knuffke Quartet: Heart is a Melody of Time

66,99 zł
Brutto

multikulti.com * * * * *:
Ta płyta jest świadectwem jazzowego spełnienia, dziesięć utworów układających się w przemyślaną całość, kolejne kompozycje wyznaczają ledwie kierunek poszukiwań, nakreślają ramy, wzajemne zaufanie jest tutaj bezgraniczne. To głównie dzięki temu, i oczywiście dzięki czysto muzycznym kompetencjom powstała autentyczna, szczera, a przy tym bezpretensjonalnie prosta i niewymuszona muzyka. Członkowie kwartetu, od lat wierni twórczemu podejściu do jazzu, operują harmonią, dramaturgią i melodyką w sposób na wskroś nowoczesny.
Wspaniałym dodatkiem jest długi tekst w książeczce, będący dwugłosem Kirk Knuffke-Karl Berger. Szczególnie wspomnienia Bergera ze współpracy z Donem Cherry’m, Ornette’m i innymi gigantami jazzu są bardzo cenne...

Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Contemporary Jazz / Indie Jazz
premiera polska:
2022-10-28
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: Digipackowe etui
opis:

multikulti.com * * * * *:
Nie sposób słuchać tej płyty bez wzruszenia. A przecież nie jest to sentymentalna jazzowa konfekcja, jakich wiele. Co zatem sprawia, że łza kręci się w oku?
Może fakt, że mamy szczęście słuchać łabędziego śpiewu jednego z wielkich innowatorów jazzu w doskonałej formie. Co wcale nie jest regułą. Wystarczy wspomnieć Pharoaha Sandersa, który dopiero co zmarł. Po nagraniu doskonałej "Pharoah And The Underground - Spiral Mercury" z Chicago / Sao Paulo Underground nie miał szczęścia do płyt. A już okrzyknięta tu i ówdzie za najlepszą płytę roku "Promises" Floating Points, Pharoah Sanders & the London Symphony Orchestra jest według mnie jedną z najgorszych, w jakiej miał nieszczęście uczestniczyć.

Może dlatego, że płyta ma kilku bohaterów, bez których nie jestem sobie w stanie wyobrazić muzyki jazzowej, jak Don Cherry, Steve Lacy, Ornette Coleman i a jakże - Pharoah Sanders. Każdy z nich odegrał w życiu Karla Bergera niebagatelną rolę, w przypadku Cherrego, rolę formującą.

Może w końcu dlatego, że słuchamy przedstawicieli dwóch pokoleń muzyków jazzowych, którzy kochają to, co robią, jak robią i z kim robią.

Muzycy kwartetu to określeni muzycznie indywidualiści, którzy spotkali się, aby połączyć swe odmienne doświadczenia i stworzyć doskonale współbrzmiące i oryginalne combo. Każdy z muzyków ma na swym koncie szereg indywidualnych dokonań i swój własny, rozpoznawalny styl.
Oczywiście najbardziej znany jest Karl Berger, współtworzył i zakładał Creative Music Studio. Przez lata koncertował i nagrywał z gigantami muzyki improwizowanej, jak Don Cherry, Ornette Coleman, Steve Lacy, Gato Barbieri czy Anthony Braxton. Jest bez wątpienia jednym z najwybitniejszych żyjących wibrafonistów i kompozytorów. Od lat w Tzadik Records ukazują się kolejne płyty Bergera-pianisty, grającego swoje kompozycje w różnych obsadach. Berger jest rzadkim przykładem muzyka, który łączy ogromną wiedzę o muzyce z równie ogromną umiejętnością jej tworzenia.

Kirk Knuffke to wirtuoz kornetu, jeden z muzyków szukających równowagi pomiędzy tradycją a awangardą. Nagrywa dla Clean Feed, NoBusiness Records, Relative Pitch. Jego nauczyciel i mentor - Ornette Coleman zaszczepił w nim gen artystycznej samobieżności, wielokrotnie udowodnił, że posługuje się własnym głosem. Wśród jego muzycznych partnerów spotykamy Michaela Bisio, Williama Parkera, Jamesa Brandona Lewisa, Mary Halvorson, Bena Goldberga, Butcha Morrisa, i Johna Medeskiego.

Sekcję rytmiczną tworzą kontrabasista Jay Anderson i drummer Matt Wilson. Ten pierwszy to współpracownik Woody'ego Hermana, Carmen McRae, Iry Sullivana, Reda Rodney'a, Michaela Breckera, Tootsa Thielemansa, Joe Sample'a, Eliane Elias, Toshiko Akiyoshi, Joey'a Calderazzo, Lee Konitza, Mike'a Sterna, Lynne Arriale, Paula Bley'a, Franka Zappy, Toma Waitsa, czy Dr. Johna.
Nowojorski perkusista Matt Wilson wielokrotnie wygrywał ranking DownBeat w kategorii "najlepszy perkusista roku", w 2010 roku czytelnicy JazzTimes wybrali go jednym z czterech najlepszych perkusistów w historii jazzu. W 2003 i 2011, Jazz Journalists Association wybrało go perkusistą roku. Wilson ma na swoim koncie udział w nagraniu blisko 300 płyt.
Takie właśnie doborowe towarzystwo nagrało "Heart is a Melody of Time", świadectwo jazzowego spełnienia, dziesięć utworów układających się w przemyślaną całość, kolejne kompozycje wyznaczają ledwie kierunek poszukiwań, nakreślają ramy, wzajemne zaufanie jest tutaj bezgraniczne. To głównie dzięki temu, i oczywiście dzięki czysto muzycznym kompetencjom powstała autentyczna, szczera, a przy tym bezpretensjonalnie prosta i niewymuszona muzyka. Członkowie kwartetu, od lat wierni twórczemu podejściu do jazzu, operują harmonią, dramaturgią i melodyką w sposób na wskroś nowoczesny.
Wspaniałym dodatkiem jest długi tekst w książeczce, będący dwugłosem Kirk Knuffke-Karl Berger. Szczególnie wspomnienia Bergera ze współpracy z Donem Cherry’m, Ornette’m i innymi gigantami jazzu są bardzo cenne, a to dlaczego Steve Lacy się na niego pogniewał jest już wisienką na torcie, która uczłowiecza Lacy’ego – w końcu on także był tylko człowiekiem.
autor: Mateusz Krępski
Copyright © 1996-2022 Multikulti Project. All rights reserved

Editor's info:
The 87-year-old Karl Berger is one of the most important personalities in modern jazz, period!
These are the words of the great Kirk Knuffke - a top-shelf creative cornetist based in New York City, and the initiator of an incredible multi-generational meeting-of-the-minds on this incredible new recording. Knuffke doesn’t mince his words and goes on to call Berger the father of the vibraphone in modern music. Karl Berger is nothing short of a genius - a master musician who also shines as a pianist, composer, arranger, conductor, and inspiring teacher with a long and wildly fascinating career that intersects with just about every major player throughout the history of avant-garde jazz.
The musical material on HEART IS A MELODY is a blend of compositions written by some major personalities, players, and friends from throughout Karl's life, mixed with some of Karl's own music and some of Kirk's. Everything is connected to Berger's fantastic career and incredible story.
Here are four musicians from three generations, with the 87-year-old Karl Berger acting as the central catalyst. He welcomes the listener into the space of possibilities through his playing, compositions, and deep empathy. A true genius. Kirk, Jay, Matt, and Maestro Berger are a gift.

Jazz Views:
Occasionally, a jazz album arrives that doesn’t sound like anything familiar, save for its virtuosity. Heart is a Melody by storied vibraphonist/pianist Karl Berger and trumpeter Kirk Knuffke with bassist Jay Anderson and drummer Matt Wilson is one of those albums.
The songs on the album are mostly Knuffke and Berger originals, coupled with compositions from Don Cherry, Steve Lacy, and Pharoah Saunders, all of whom Karl Berger has worked with over the years. As a result, Berger’s musical pedigree is evident on every song in this collection.
Every selection on the album seems drawn from Karl Berger’s numerous decades of music but sounds fresh and original at the same time. The songs don’t sound like quotations from their multiple influences either, but rather remembrances. Additionally, each of the songs on this lovely album cover a large amount of tempo and modal territory.
The musicians in the quartet don’t so much take soloes as follow their own melodic lines in free the jazz tradition and work within the spaces of each other’s playing.
The songs on this album morph but never lose their insistency and joy, even on slower songs like Knuffke ’s elegiac Could Hear You, where the sustain of his trumpet works against the mounting and falling
rhythms of drums and vibraphone. Berger’s vibraphone and Kirk Knuffke ’s trumpet take turns presiding over the music, keeping melodic order across the spaces to which the musicians travel. Berger’s vibraphone parts often sound like chiming commentary on these musical proceedings.
Don Cherry’s Ganesha provides infectious groove with keyboards used as an almost harmonic decoration until the graceful and lilting electric piano keyboard that at first never strays far from the melody but then stretches it and takes it where it needs to go.
Gentle Giant takes the same approach, with Trumpet sounds like Miles Davis leading the way, only to quiet into an inward-looking vibraphone solo. Before or Since showcases vibraphone, with Berger employing it in the same way he used piano on Ganesha. Drums start with an almost martial beat than move to someplace busier.
Berger plays the vibraphone like an exotic instrument, adding bell sounds throughout. Ornette sounds like what it is, a tribute to Ornette Coleman, with Berger’s sprite vibraphone leading the way. Steve Lacy’s composition Art is airy and delicate, even as Knuffke ’s trumpet grounds the song against Berger’s electric piano. Why Not sounds like a free jazz exploration against a hard bop song head. It’s busy and alive.
No matter the song, each tracks sounds as if each musician gets into each other’s groove and follow that groove where it leads. The collective experience of the musicians on this recording coalesces on the freedom espoused on every song. This music touches the heart of free jazz.
by Ben Miller

muzycy:
Karl Berger: vibes, Rhodes, Melodica
Kirk Knuffke: cornet
Jay Anderson: bass
Matt Wilson: drums

utwory:
1. Ganesh (Don Cherry) 8:18
2. Before Or Since (Kirk Knuffke) 6:23
3. Could Hear You (Kirk Knuffke) 5:44
4. Ornette (Karl Berger) 6:26
5. Gentle Giant (Kirk Knuffke) 7:06
6. Art (Steve Lacy) 6:22
7. Why Not? (Karl Berger) 4:14
8. Noble Heart (Kirk Knuffke) 5:55
9. Going Out (Karl Berger) 1:51
10. Heart is a Melody of Time (Pharoah Sanders) 5:34

wydano: 2022-10
more info: www.sundance.dk

Contemporary Jazz / Indie Jazz
premiera polska:
2022-10-28
opakowanie: Digipackowe etui
opis:

multikulti.com * * * * *:
Nie sposób słuchać tej płyty bez wzruszenia. A przecież nie jest to sentymentalna jazzowa konfekcja, jakich wiele. Co zatem sprawia, że łza kręci się w oku?
Może fakt, że mamy szczęście słuchać łabędziego śpiewu jednego z wielkich innowatorów jazzu w doskonałej formie. Co wcale nie jest regułą. Wystarczy wspomnieć Pharoaha Sandersa, który dopiero co zmarł. Po nagraniu doskonałej "Pharoah And The Underground - Spiral Mercury" z Chicago / Sao Paulo Underground nie miał szczęścia do płyt. A już okrzyknięta tu i ówdzie za najlepszą płytę roku "Promises" Floating Points, Pharoah Sanders & the London Symphony Orchestra jest według mnie jedną z najgorszych, w jakiej miał nieszczęście uczestniczyć.

Może dlatego, że płyta ma kilku bohaterów, bez których nie jestem sobie w stanie wyobrazić muzyki jazzowej, jak Don Cherry, Steve Lacy, Ornette Coleman i a jakże - Pharoah Sanders. Każdy z nich odegrał w życiu Karla Bergera niebagatelną rolę, w przypadku Cherrego, rolę formującą.

Może w końcu dlatego, że słuchamy przedstawicieli dwóch pokoleń muzyków jazzowych, którzy kochają to, co robią, jak robią i z kim robią.

Muzycy kwartetu to określeni muzycznie indywidualiści, którzy spotkali się, aby połączyć swe odmienne doświadczenia i stworzyć doskonale współbrzmiące i oryginalne combo. Każdy z muzyków ma na swym koncie szereg indywidualnych dokonań i swój własny, rozpoznawalny styl.
Oczywiście najbardziej znany jest Karl Berger, współtworzył i zakładał Creative Music Studio. Przez lata koncertował i nagrywał z gigantami muzyki improwizowanej, jak Don Cherry, Ornette Coleman, Steve Lacy, Gato Barbieri czy Anthony Braxton. Jest bez wątpienia jednym z najwybitniejszych żyjących wibrafonistów i kompozytorów. Od lat w Tzadik Records ukazują się kolejne płyty Bergera-pianisty, grającego swoje kompozycje w różnych obsadach. Berger jest rzadkim przykładem muzyka, który łączy ogromną wiedzę o muzyce z równie ogromną umiejętnością jej tworzenia.

Kirk Knuffke to wirtuoz kornetu, jeden z muzyków szukających równowagi pomiędzy tradycją a awangardą. Nagrywa dla Clean Feed, NoBusiness Records, Relative Pitch. Jego nauczyciel i mentor - Ornette Coleman zaszczepił w nim gen artystycznej samobieżności, wielokrotnie udowodnił, że posługuje się własnym głosem. Wśród jego muzycznych partnerów spotykamy Michaela Bisio, Williama Parkera, Jamesa Brandona Lewisa, Mary Halvorson, Bena Goldberga, Butcha Morrisa, i Johna Medeskiego.

Sekcję rytmiczną tworzą kontrabasista Jay Anderson i drummer Matt Wilson. Ten pierwszy to współpracownik Woody'ego Hermana, Carmen McRae, Iry Sullivana, Reda Rodney'a, Michaela Breckera, Tootsa Thielemansa, Joe Sample'a, Eliane Elias, Toshiko Akiyoshi, Joey'a Calderazzo, Lee Konitza, Mike'a Sterna, Lynne Arriale, Paula Bley'a, Franka Zappy, Toma Waitsa, czy Dr. Johna.
Nowojorski perkusista Matt Wilson wielokrotnie wygrywał ranking DownBeat w kategorii "najlepszy perkusista roku", w 2010 roku czytelnicy JazzTimes wybrali go jednym z czterech najlepszych perkusistów w historii jazzu. W 2003 i 2011, Jazz Journalists Association wybrało go perkusistą roku. Wilson ma na swoim koncie udział w nagraniu blisko 300 płyt.
Takie właśnie doborowe towarzystwo nagrało "Heart is a Melody of Time", świadectwo jazzowego spełnienia, dziesięć utworów układających się w przemyślaną całość, kolejne kompozycje wyznaczają ledwie kierunek poszukiwań, nakreślają ramy, wzajemne zaufanie jest tutaj bezgraniczne. To głównie dzięki temu, i oczywiście dzięki czysto muzycznym kompetencjom powstała autentyczna, szczera, a przy tym bezpretensjonalnie prosta i niewymuszona muzyka. Członkowie kwartetu, od lat wierni twórczemu podejściu do jazzu, operują harmonią, dramaturgią i melodyką w sposób na wskroś nowoczesny.
Wspaniałym dodatkiem jest długi tekst w książeczce, będący dwugłosem Kirk Knuffke-Karl Berger. Szczególnie wspomnienia Bergera ze współpracy z Donem Cherry’m, Ornette’m i innymi gigantami jazzu są bardzo cenne, a to dlaczego Steve Lacy się na niego pogniewał jest już wisienką na torcie, która uczłowiecza Lacy’ego – w końcu on także był tylko człowiekiem.
autor: Mateusz Krępski
Copyright © 1996-2022 Multikulti Project. All rights reserved

muzycy:
Karl Berger: vibes, Rhodes, Melodica
Kirk Knuffke: cornet
Jay Anderson: bass
Matt Wilson: drums

utwory:
1. Ganesh (Don Cherry) 8:18
2. Before Or Since (Kirk Knuffke) 6:23
3. Could Hear You (Kirk Knuffke) 5:44
4. Ornette (Karl Berger) 6:26
5. Gentle Giant (Kirk Knuffke) 7:06
6. Art (Steve Lacy) 6:22
7. Why Not? (Karl Berger) 4:14
8. Noble Heart (Kirk Knuffke) 5:55
9. Going Out (Karl Berger) 1:51
10. Heart is a Melody of Time (Pharoah Sanders) 5:34

wydano: 2022-10
more info: www.sundance.dk

STUCD22092

Opis

Wydawca
Stunt Records (DK)
Artysta
The Karl Berger-Kirk Knuffke Quartet
Nazwa
Heart is a Melody of Time
Zawiera
1CD
Data premiery
2022-10-28
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.