search

Jacob Artved: Metamorphosis

66,99 zł
Brutto

multikulti.com * * * * 1/2:
Jacob Artved, młody lew duńskiego jazzu nagrał koncept album, na którym prezentuje przeprojektowaną muzykę Czajkowskiego, Prokofiewa, Poulenca, Ravela i Debussy'ego. Wykorzystując swoją muzyczną erudycję, ale też wyczucie swobody, jaką daje muzyka jazzowa, którą uprawia w jazzowej stolicy świata - Nowym Jorku . Wybrał staromodny sposób nauki jazzu – praktykując - grając tam na jam session i w licznych jazzowych klubach.
W Nowym Jorku narodził się właśnie pomysł sięgnięcia po XIX-wieczny dorobek europejskiej muzyki klasycznej. Jak widać Nowy Jork nieprzerwanie od czasów II wojny światowej potrafi inspirować europejskich artystów do przekraczania kulturowych stereotypów.

Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Contemporary Jazz / Indie Jazz
premiera polska:
2022-04-11,
Wydawnicto Audiofilskie

kontynent: Europa
kraj: Dania
opakowanie: Digipackowe etui
opis:

multikulti.com * * * * 1/2:
Jacob Artved, młody lew duńskiego jazzu nagrał koncept album, na którym prezentuje przeprojektowaną muzykę Czajkowskiego, Prokofiewa, Poulenca, Ravela i Debussy'ego. Wykorzystując swoją muzyczną erudycję, którą wyniósł z rodzinnego domu, jak i z Rhythmic Music Conservatory w Kopenhadze, do którego trafił w wieku 15 lat, stając się najmłodszym przyjętym studentem w historii uczelni. Ale też wyczucie swobody, jaką daje muzyka jazzowa, którą uprawia w jazzowej stolicy świata - Nowym Jorku - przeniósł się do NY w wieku 18 lat, po przerwaniu nauki na Rhythmic Music Conservatory. Wybrał staromodny sposób nauki jazzu – praktykując - grając tam na jam session i w licznych jazzowych klubach.
W Nowym Jorku narodził się właśnie pomysł sięgnięcia po XIX-wieczny dorobek europejskiej muzyki klasycznej. Jak widać Nowy Jork nieprzerwanie od czasów II wojny światowej potrafi inspirować europejskich artystów do przekraczania kulturowych stereotypów. Artved oczywiście nie idzie ścieżką konfekcyjnych adaptorów, szukających w klasyce szansy na większą popularność. Nie idzie też szlakiem jazzowych remixerów, dla których ważniejsze jest onarzędziowanie, technikalia niż istota muzyki, która zasadza się w komunikatywności i narracyjnej płynności. To wydaje się autorskim wkładem Jacoba Artveda, o którym - jestem tego pewny - będzie głośno.

Do tego ambitnego projektu Artved zaprosił instrumentalistów, których trudno zaszufladkować - basistę Felixa Moseholma, drummerkę Cornelię Nilsson, pianistę Bena Besiakova, perkusjonistę Eliela Lazo, oboistę Maxa Artveda oraz klasyczne trio smyczkowe. Oboista Max Artved jest ojcem Jacoba i profesorem oboju i instrumentów dętych drewnianych w Królewskim Duńskim Konserwatorium Muzycznym. Tych dwoje łączy szczególne rozumienie muzyki, wspólna miłość do muzyki w całej jej różnorodności. Niektóre aranżacje na tym albumie bardzo przypominają oryginalne kompozycje z dodatkiem improwizowanych fragmentów, podczas gdy inne wydają się prawdziwie przekomponowanymi utworami. Z głębokim namysłem i szacunkiem dla oryginałów, Artved gustownie "podrasował" klasyczne dzieła, aby brzmiały znajomo, ale jednak nieoczywiście.

Płytę rozpoczyna "Arabian Dance" z "Dziadka do orzechów" Czajkowskiego, którego premiera miała miejsce w 1892 roku w Petersburgu. Znana jazzfanom "Nutcracker Suite" Duke'a Ellingtona to aranżacyjny majstersztyk, inspiracje mistrzem słychać w "Arabian Dance".
Umiejscowiony w renesansowej Weronie balet "Romeo i Julia" z genialną muzyką Prokofiewa jest postrachem dla orkiestr i dyrygentów. Charakterystyczny język tonalny Prokofiewa wywarł ogromny wpływ na Artveda, stąd jego obecność w programie płyty. Słyszymy małą suitą z baletu, wprowadzenie, temat ze sceny balkonowej, słyszany jak melodia ze standardu jazzowego, napakowana emocjonującymi improwizacjami i wreszcie motyw z porywającej ostatniej sceny, w której załamany Romeo odbiera sobie życie.
Dwie kompozycje Debussy'ego to fortepianowe arcydzieła. "Doctor Gradus" ze zbioru "Children's Corner", który został napisany dla córki kompozytora Emmy, zwanej również "Chou-Chou". Aranżację napisał basista Felix Moseholm. Druga to "Poisson D’or", pochodząca z cyklu fortepianowego "Image". W interpretacji zespołu Jacob Artved brzmi jak orzeźwiająca debussy-jazz-samba.
Płytę uzupełniają trzy części z "Tombeau de Couperin" Maurice'a Ravela, który jak nie wszyscy wiedzą, był fanem amerykańskiego jazzu. Tutaj ta łączność z idiomem jazzu łatwo usłyszeć – "Preludium", wykonane w filigranowo zaaranżowanej formie na obój i gitarę akustyczną, "Menuet" w niemal impresjonistycznym stylu i kipiące jazzową energią „Forlanę", jako wizja nowoczesnego jazzu.
Na deser otrzymujemy dzieło francuskiego kompozytora Francisa Poulenca. "Francis’ Theme" podzielona jest na trzy części, a temat z części wolniejszej podany został tutaj jak jazzowy standard, z powolnym wprowadzeniem i ekspozycją tematu, po której następuje improwizacja, zakończona swingowym tumultem.

Przekraczanie granic musi leżeć w naturze Jacoba Artveda, ważne jednak, że w swojej pracy nie wpada w pułapkę snobizmu i elitarności. Po pierwszej lekturze płyty zawołałem „chwilo, trwaj”!
autor: Mateusz Krępski
Copyright © 1996-2022 Multikulti Project. All rights reserved

Editor's info:
The contemporary jazz scene in Denmark is currently made up of a vast array of talented and dedicated young lions. Jacob Artved, in no uncertain terms, is at the forefront of the movement and the moment.

At the young age of 15, he became the youngest person ever admitted to Copenhagen’s prestigious Rhythmic Music Conservatory, and at 18, he interrupted his studies and moved to New York City to study the old-fashioned way – playing at jam sessions and clubs, paying his dues and putting in the work that’s expected and demanded of a new musician when they move to The City. It was through these opportunities that Jacob would start getting the chance to play with some of the bigger names on the scene. “Sometimes it’s intimidating to play with musicians you admire…
it can smother your creativity, out of respect and the fear of doing something wrong. Of course, these situations make you stronger and inspire you to work harder,” Artved reflects. “Other times, you meet musicians and there seems to be a common understanding and mutual respect for the music and each other.”

The young guitarist seized the moment(s), and heads began to turn. Artved has already earned the respect of generations of players, having absorbed and expanded on the tradition through his dizzying talent and inspiring work ethic.
The young phenom grew up surrounded by classical music at home and his love for the genre has inspired this latest release, METAMORPHOSIS. On it, Jacob presents re-imagined music by Tchaikovsky, Prokofiev, Poulenc, Ravel, and Debussy, liberally incorporating his advanced knowledge and appreciation for Jazz.

For this ambitious and nuanced task, Jacob selected a group of instrumentalists whose backgrounds, sounds, and musical tools span the breadth of material being brought to life –bassist Felix Moseholm, drummer Cornelia Nilsson, pianist Ben Besiakov, percussionist Eliel Lazo, oboist Max Artved, and a classical string trio. Max Artved, the oboist on the album, is also Jacob's father and the Oboe and Woodwind Professor at the Royal Danish Conservatory of Music. The two share a special musical understanding, including and beyond that of Father-and-Son – a common love for music in all its diversity. Some of the arrangements on this album closely resemble the original music with the addition of improvised sections, while others appear as truly re-composed works. With deep admiration and respect for the material, the bandleader and arranger has tastefully tweaked the music to be both familiar and fresh.

METAMORPHOSIS begins with music by Tchaikovsky for The Nutcracker, which premiered in 1892 in St. Petersburg. Duke Ellington's legendary Nutcracker Suite is mandatory listening for Jazz and Classical musicians, and the Duke’s interpretations inspired Arabian Dance, the first selection on the album.

Romeo and Juliet, the ballet with Prokofiev's absolutely brilliant music accompanying the dance, is a beloved performance piece on stages around the world. Prokofiev’s use of harmonies and his distinctive tonal language has been tremendously influential. During the planning of METAMORPHOSIS, Jacob knew that music from Romeo and Juliet would be included in some form. Listeners are treated to a small suite from the ballet: the introductory music; the theme from the balcony scene, heard like a melody from a jazz standard with improvisations; and finally, the theme from the gripping final scene, where Romeo believes that Juliet is dead and takes his own life.

Debussy is represented with two piano pieces. Doctor Gradus, from ‘Children's Corner,’ is written for his daughter Claude Emma, also called “Chou-Chou,” and is heard here in a fairly straight-ahead arrangement for the whole ensemble, written by bassist Felix Moseholm. The second piece, Poisson D’or, comes from his piano cycle ‘Image’ and sounds like a fresh Debussy-jazz-samba.

Ravel's music speaks to many jazz musicians, and here, Artved has chosen three movements from Ravel's music for ‘Tombeau de Couperin’ – Prelude, performed in a tightly arranged form of oboe and acoustic guitar; Menuet in an almost free-impressionist style; and Forlane, as a vision of modern Jazz.

Finally, we have French composer Francis Poulenc’s Sextuor. The first movement is divided into three parts, and the theme from the slower part is approached not unlike a Jazz-standard here, with a slow introduction and presentation of the theme, followed by improvisation which morphs into a faster, walking-swing.

muzycy:
Jacob Artved – Guitar
Max Artved – Oboe
Ben Besiakov – Piano
Felix Moseholm – Bass
Cornelia Nilsson – Drums
Eliel Lazo – Percussion
Kirstine Schneider – Violin
Stine Hasbirk Brandt – Viola
Joel Laakso – Cello

utwory:
1. Arabian Dance
2. Balcony Ballad
3. Poisson D’or
4. Prelude
5. Menuet
6. Forlane
7. Francis’ Theme
8. Doctor Gradus

wydano: 2022-02
more info: www.sundance.dk

STUCD21122

Opis

Wydawca
Stunt Records (DK)
Artysta
Jacob Artved
Nazwa
Metamorphosis
Instrument
guitar
Zawiera
1CD
Data premiery
2022-04-11
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.