A Place Where We Could Go

57,90 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji


opis:

Opis wydawcy:
25 latek z Los Angeles, który w ubiegłym roku stal się szerzej znany dzięki zachwycającemu albumowi 'A Place Where We Could Go'.
Drowned In Sound tak pisał o tej płycie: 'Jeremy Jay zakochał się... w Hollywood z lat 50-tych, muzyce Gene'a Vincenta i Jonathana Richmana. Najbardziej pokochał nastrojowość filmu 'Heavenly Creatures', często ujawniającą się w jego piosenkach, które aż kipią seksualnością. Jeremy Jay na swojej ostatniej płycie porzucił elektroniczne motywy, znane z jego ostatniej EP-ki, by móc stworzyć zupełnie inny, romantyczny klimat. Ten romantyzm jest jednak trochę inny, rzępoląca gitara, impulsywne pianino, psychodeliczny bas. A do tego samotny akompaniament... brzęk talerza Chrisa Suttona z Dub Narcotic Soundsystem. Produkcją 'A Place Where We Could Go' zajął się Calvin Johnson w typowym dla niego stylu - minimum bałaganu, ale za to zapadający w pamięć pulsujący rytm. Paryski styl sączy się w melorecytacjach w 'Til We Met Again' i 'While The City Sleeps', które z osobliwą łatwością przenoszą w świat widziany przez różowe okulary. Debiut Jeremy'ego Jaya może sprawić, że stanie się on nowym królem naive-pop.'
W ciągu kilku miesięcy od debiutu Jeremy stal się jedną z sensacji roku. Zyskał miano jednego z ostatnich geniuszy popu. Jego muzykę kwalifikuje się często jako suicide twee-pop czy freak folk. Artysta nie spoczywa na laurach, na początku 2009 roku wydał EPkę 'Love Everlasting'.
Teraz promuje już swój najnowszy album 'Slow Dance' - album z zimą w tle (K Records, 2009), który również zbiera doskonałe recenzje.
Jeremy odwiedzi w tym roku wszystkie najważniejsze festiwale alternatywne na świecie.

KLP187

Opis

Wydawca
K Records (USA)
Artysta
Jeremy Jay
Nazwa
A Place Where We Could Go
Zawiera
CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.