Luke: Nurse and amaze

opis: muzyka.gery.pl, 2007-03, ocena: 4,5 / 6
'...Co można skojarzyć z Danią? Grenlandię, chłodny klimat, Legoland, Larsa von Triera i Kopenhagę - nie tylko stolicę ale i podobno miasto o jednym z największych na świecie współczynników samobójstw. Z wyżej wymienionych prakycznie tylko Legoland stanowiłby o pozytywnym obrazie 5,5 mln państwa. Stąd też z dużym zaskoczeniem wysłuchałem płyt duńskiej wytwórni Music For Dreams, z których opisywana 'Nurse and amaze' stanowi z pewnością rozrywkowe oblicze duńskiej sceny muzycznej.
Kontynuując temat skojarzeń niezbędne wydaje się nakreślenie wrażenia po pierwszym, pobierznym wysłuchaniu krążka grupy Luke. Cardigans, Pram i St.Etienne...podobny charakter, podobny przekaz, podobna stylistyka. Duński kwartet wykroczył szczęśliwie ponad powielanie schematów w stylu 'tęsknota za dawno wymarłą stylistyką'. Pomysłowe beaty, ciekawie zaaranżowane smyczki i nieokreślone odgłosy to zaledwie namiastka tego co w 'Nurse and amaze' ciekawe i niesztampowe. Również niejednolity klimat przyciąga uwagę. Otwierający płytę 'Whatever you want' to słodka balladka zdecydowanie w stylu Cardigans (również Skandynawowie, tak na marginesie), ale następujący po nim 'Sing to me softly' ze względu na poważnie potraktowane smyczki i plastykowy synteaztor to już nieco inna bajka. I tak jest już do końca - niby niefrasobliwie, a jednak z ciekawym aranżacyjnym pazurem. Szkoda tylko że głos wokalistki to o jedną wiśnię w kremie za dużo...tak słodkie i niewinne wokale powodują przestylizowanie - a to zawsze grozi zgagą.
Ogólne wrażenie jest jednak bardzo pozytywne. Główny kompozytor, czyli Nikolaj, wie jak napisać dobrą, popową piosenkę i nie popaść w przearanżowanie (co w tej kategorii zdarza się niestety za często). Solidna produkcja, przy której warto się chociaż na chwilę zatrzymać. Relaksująca i przyjemna dla ucha, ot co...'
[Piotr Tkaczyński]

multikulti.com:
Założony w 2001 roku label Music for Dreams od swojego debiutu (BLISS 'Afterlife') niezmiennie pozostaje jedną z czołowych wytwórni spod znaku chill out/lounge na świecie. Systematycznie poszczególne utwory z płyt wydawanych przez Music for Dreams trafiają na kompilacje BUDDHA BAR, Mezzanine De L'alcazar, HOTEL COSTES, Saint Germain Des Pres Cafe czy CAFE DEL MAR stając się ich prawdziwą ozdobą. Wielką gwiazdą jest porównywany do klasyków trip-hopu Portishead i Massive Attack zespół BLISS, 6 marca 2006 roku ukazała się specjalna dwupłytowa edycja wyjątkowego albumu 'Quiet Letters' z remixami Herberta, Bonobo, Fuga czy Christophera Goze'a.

Założycielem wytwórni jest duński dj - Kenneth Bager, którego nazwisko można znależć na ponad 500 różnych chill-outowych kompilacjach na całym świecie. Kolejne płyty w katalogu Music for Dreams są wciągającą podróżą w poszukiwaniu emocji oraz pasjii, które Bager dosłownie wyczarowuje, harmonizują one z jego osobowością i gustem artystycznym. Muzyka na nich zawarta jest pełna relaksu i odprężenia, warto słuchać jej wieczorami, odpocząć po całym dniu, wypijając filiżankę aromatycznej herbaty.