Josquin Desprez: Missa Pange lingua

Muzyka Dawna
premiera polska: 2008-09-05
kontynent: Europa
kraj: Francja
opakowanie: digipackowe etui
opis:
teologiapolityczna.pl:
Prezentowana płyta została pomyślana jako zderzenie dwóch światów: chorału gregoriańskiego w częściach zmiennych mszy i polifonicznych części stałych

Missa Pange lingua to swoisty testament muzyczny, dzieło oparte na melodii tytułowego hymnu na Boże Ciało, Josquin prezentuje w niej dojrzałą formę techniki przeimitowania - pisze Antonina Karpowicz-Zbińkowska w cotygodniowym felietonie z cyklu Perły Muzyki Dawnej

Josquin dés Prés (ok.14401521), najsłynniejszy kompozytor swoich czasów, jest przykładem awansu społecznego w dawnych czasach i wielkiej kariery mimo niskiego pochodzenia. Był on bowiem zwykłym wieśniakiem, jego nazwisko oznacza po prostu „z pastwisk”. Jednak dzięki ogromnemu talentowi był nadwornym kompozytorem kardynała Sforzy, księcia Ercole I d’Este, wreszcie był członkiem Kapeli papieskiej i służył dwóm papieżom: Innocentemu VIII i Aleksandrowi VI. Był pierwszym kompozytorem, którego dzieła drukowano za jego życia. O jego kunszcie pisał jego najsławniejszy wielbiciel, Marcin Luter: „Nuty Josquina czynią to, czego on chce, podczas gdy inni mistrzowie śpiewu muszą robić to, czego chcą nuty”.

Missa Pange lingua to jego późne dzieło, swoisty testament muzyczny, oparte na melodii tytułowego hymnu na Boże Ciało, Josquin prezentuje w niej dojrzałą formę techniki przeimitowania.

Ciekawym wykonaniem tej mszy jest nagranie pochodzące z 1986 roku, dokonane przez połączone siły dwóch zespołów: Ensemble Clement Janequin oraz Ensemble Organum, oba zespoły wykonują niektóre części mszy naprzemiennie, jak np. w Kyrie. W przeciwieństwie do wielu innych wykonań, nie jest to wykonanie na chór mieszany, najwyższy głos jest tu realizowany przez dwóch wspaniałych kontratenorów: Gerarda Lesne’a i Dominique’a Visse – zwłaszcza charakterystyczna i dobrze słyszalna jest ostra barwa głosu tego ostatniego. Proszę zwrócić uwagę zwłaszcza na niezwykle lirycznie wykonane Agnus Dei.

Płyta ta została pomyślana jako zderzenie dwóch światów: chorału gregoriańskiego w częściach zmiennych mszy i polifonicznych części stałych. Niestety na filmiku posłuchać możemy jedynie części skomponowanych przez Josquina, a szkoda, bo części chorałowe dają wgląd jak ewoluowała wizja tego śpiewu w koncepcji Marcela Peresa, wszak to płyta jeszcze z czasów sprzed jego okresu fascynacją brzmieniami korsykańskimi.
autorka: Antonina Karpowicz-Zbińkowska

classicalacarte.net:
Each new recording by the Clement Janequin Ensemble these days is a major event. Their superbly controlled and beautifully balanced singing leaves most other vocal groups in the shade. Every line seems absolutely right…

For what is unquestionably Josquin's most famous Mass, they use eight singers but with extended passages allocated to solo voices. The poise and clarity of the performance are wholly admirable. Perhaps the musicians could have allowed a little more space in those stunning opening solo lines of the Benedictus - lines which seem to be without historical precedent in their declamatory presentation -and to my ear they could have made considerably more out of the astonishing dissonances which close the Agnus Dei and look forward some 80 years to the Masses of Byrd. But then one of the main qualities in this performance is that there are no exaggerated musical gestures , and the decision to present everything with the utmost purity and control pays its own clear dividends. The musicians very quickly bring you right to the heart of Josquin's extraordinarily vivid creative mind.

Beyond that , the record also offers what seems to be an important novelty. Josquin 's Ordinary movements are interspersed with the Propers - appropriately for the Feast of Corpus Christi - sung by the Organum Ensemble under Marcel Pérès. The innovation is that their performance builds on the various late-medieval theorists who state that the more solemn the feast the more slowly you must sing chant. As sung with the intensely focused and steely sound of the Organum Ensemble, this has an extremely moving effect of a kind which I , at least, have not experienced before. For those interested in ways of singing and in styles of chant interpretation the record will be worth having for those tracks alone.

On the other hand, I do feel, as I have felt with' other records which intersperse a polyphonic Mass with chant Propers, that listeners may not always want to hear the chants - in this case, because of the slow tempo, very long ones - whenever they play Josquin's Mass Pange lingua; and they may, conversely, wish to hear the chants without Josquin's polyphony…
by David Fallows

muzycy:
Ensemble Organum
Marcel Pérès
Ensemble Clément Janequin
Dominique Visse

utwory:
Missa Pange Lingua
1. Introït 5'40
2. Kyrie 2'43
3. Gloria 4'54
4. Graduel 5'59
5. Alleluia 4'26
6. Credo 7'00
7. Offertoire 3'07
8. Sanctus 6'28
9. O Salutaris 0'58
10. Agnus 8'00
11. Hymne "Pange Lingua" 2'47

wydano: 2008
more info: www.harmoniamundi.com
więcej