Broken Music

59,99 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji


opis:

multikulti.com, 2008-06
'...Nie pierwsza to płyta, na której możemy usłyszeć razem trójkę improwizatorów - Ken Vandermark, Lasse Marhaug i Paal Nilssen-Love grali już wspólnie w Territory Band (4, 5 i 6) oraz norweskiej odsłonie Powerhouse Sound. Pierwsza to jednak płyta gdzie pojawiają się tylko we trójkę i w dodatku - w całym bogatym dorobku Kena Vandermarka - pod pewnymi względami dosyć nietypowa. O ile pewne noise'owe akcenty można było wcześniej w jego projektach zaobserwować (Frame Quartet, delikatnie na niektórych płytach The Vandermark 5, odważniej natomiast w Territory Band - zwłaszcza 4), nigdy jednak nie odgrywały one takiej roli i nie determinowały tak bardzo poczynań chicagowskiego muzyka. Tutaj nie obcujemy z noisem w formie czystej - Vandermark silnie osadza i ten projekt w jazzowej tradycji, odwołuje się do rocka czy muzyki współczesnej - ale jest to składnik, który zdecydowanie tutaj dominuje. Ci, którzy szukają mocnych muzycznych doznań na pewno nie będą zawiedzeni - obcujemy z muzyką intensywną i drapieżną, gęstą i rozwichrzoną, pełną dziwnych, generowanych elektronicznie (Lasse Marhaug), ale i akustycznie (niesamowity Paal Nilssen-Love) brzmień i zgrzytów. W tą dźwiękową i wyimprowizowaną zawiesinę wdziera się saksofon Vandermarka - czasem przecina muzyczną tkankę niczym nożem (Broken Music 1), czasem przejmuje kontrolę nad poczynaniami tria i narzuca swoją mocno zrytmizowaną, pędzącą wizję (When Water Burns, Broken Music 2), czasem tylko snuje coś na kształt melodii (noise'owa ballada Hand Lettered). Muzycznie ta płyta jednak świetnie się broni - trzy muzyczne osobowości wnoszą t,o co mają najlepszego, nikt tu nie dominuje - wszyscy są na równych prawach. Całość nie jest jednak tylko sumą umiejętności członków zespołu - dzięki wzajemnemu zrozumieniu, doświadczeniu, otwartości i uwadze improwizatorów obcujemy w muzyce z pewną wartością dodaną. Nie wiem ilu słuchaczy ten album zachwyci (mnie uwiódł), ale jednego jestem pewien - w obojętności nikogo na pewno nie pozostawi...'
[Wawrzyniec Mąkinia]

diapazon.pl, 2008-10
'...Z pewną taką nieśmiałością sięgnąłem po krążek tria Fire Room, bo płyta anonsowana jest jako mariaż elektroniki z free jazzem. Należę do tego grona słuchaczy jazzu, którzy są otwarci na różne eksperymenty muzyczne, ale raczej z trudem znoszę w tej muzyce elektronikę. Coś w mojej percepcji jazzu buntuje się przeciwko takim kolażom.
Czyżbym więc uległ jakimś masochistycznym podszeptom kupując ten tytuł. Zrobiłem to dla dwóch członków zespołu - Kena Vandermarka i Paala Nilssen-Love, których nagrania w różnych składach zalegają obficie na półkach mojej płytoteki. Nie należę wprawdzie do bezkrytycznych fanów Kena i jego licznych pomysłów na muzykę, ale od czasu do czasu zaskakuje mnie on jakimś świeżym projektem. Trzeci członek tria Lasse Marhaug udzielał się już wprawdzie w niektórych wcześniejszych projektach Vandermarka (np. Territory Band), ale na tyle delikatnie, iż nie pozostawił w mojej pamięci większego śladu.
'Broken Music' należy do jednych z największych zaskoczeń na plus w dorobku Kena Vandermarka i spółki w ostatnich latach. Elektroniczne eksperymenty Lasse Marhauga na tym krążku są nie tylko bardzo strawne dla mnie, ale uważam je za genialnie wmontowane w całość muzyki. Stwarza to niezwykły klimat na płycie. Nie będę się wymądrzał, bo w muzycznej elektronice jestem zupełnym laikiem, ale takie proporcje jazzu i elektroniki są dla mnie całkowicie do przyjęcia...'
[Lech Borowiec]
pełny tekst recenzji dostępny na diapazon.pl

ALP183

Opis

Wydawca
Atavistic (USA)
Artysta
Fire Room [Ken Vandermark / Lasse Marhaug / Paal Nilssen-Love]
Nazwa
Broken Music
Instrument
saxophones
Zawiera
CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.