search

Mark Turner / Ethan Iverson: Temporary Kings [Vinyl 1LP]

125,99 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Modern Jazz / Indie Jazz
premiera polska:
2018-11-02
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: kartonowe etui
opis:

Jazz Forum * * * * *
Właściwie obaj zmierzali nieuchronnie w stronę tego projektu. Mark Turner to wrażliwy stylista saksofonu tenorowego, spadkobierca pełnego niuansów brzmieniowych stylu Warne’a Marsha. Pianista Ethan Iverson najbardziej znany jest wciąż z rewolucyjnego dla idiomu klasycznego tria fortepianowego zespołu The Bad Plus. Uważni obserwatorzy jego kariery mogli jednak zauważyć, że od dłuższego czasu ekstrawaganckie, nieco efekciarskie emploi tria przestało mu odpowiadać. Spełniał się w roli sidemana takich gwiazd jazzu jak Lee Konitz, Ron Carter, Albert „Tootie” Heat czy wreszcie w triu perkusisty Billy’ego Harta. W tej ostatniej formacji współpracował z Turnerem i to tak owocnie, że na jednej z prób zapadła decyzja o tym, żeby „zrobić coś wspólnie”.

Iverson odszedł od The Bad Plus w ubiegłym roku. Ta decyzja rozwiązała mu ręce i telefon od kolegi-saksofonisty zadzwonił w najlepszym możliwym momencie. Panowie spotkali się w czerwcu 2017 r. w szwajcarskim Lugano. Śródziemnomorski klimat tego pięknego, malowniczo położonego nad jeziorem Lugano miasta miał wpływ na atmosferę nagrania. Muzycy podeszli do sesji na luzie, mając tylko kilka kompozycji, a właściwie szkiców, które później rozwinęły się w improwizowane dialogi. Częściowo materiał powstawał już na miejscu w znanym ze znakomitej akustyki Auditorio Stelio Molo – studiu koncertowym Szwajcarskiego Radia i Telewizji.

Zrelaksowaną atmosferę szwajcarskiego kurortu słychać już od pierwszych dźwięków. Fortepianowe akordy Lugano wyłaniają się powoli, jakby z mgły opadającej na jeziorem. Każdy dźwięk ma tu czas, by w pełni wybrzmieć; kiedy dołącza saksofon, to czyni to tak, by wydawało się, że wcześniej jego ton był fortepianowym alikwotem. Oba instrumenty nie wchodzą sobie w drogę, współpracują, ale bardziej wspólnie wypełniając przestrzeń, niż narzucając swoje pomysły. Iverson jawi się tu jako erudyta – z równą łatwością operuje tradycją jazzową, jak i klasyczną – ze szczególnym uwzględnieniem francuskiego impresjonizmu. Teraz też możemy zrozumieć dlaczego tak wielu młodych adeptów saksofonu wskazuje Marka Turnera jako swojego mistrza. Saksofon tenorowy w jego rękach staje się uniwersalnym instrumentem o niewiarygodnej dynamice. W tak ascetycznym zestawieniu możemy usłyszeć jego szepty i krzyki, wspaniałe bogactwo środków artykulacyjnych świadczące o bezwzględnym panowaniu nad oddechem.

Myron’s World Turnera rozpoczyna się solową impresją graną w najwyższym rejestrze tenoru, który brzmi w tej partii niemal jak alt. To impresja melodyczna, grana cały czas w sposób kontrolowany, z lekkością, tak, jakby była to najprostsza rzecz pod słońcem. A przecież to rejestr, w którym większość tenorzystów osiąga jedynie ekstatyczny pisk! Jedynym utworem, który nie wyszedł spod pióra któregoś z członków duetu, jest Dixie’s Dilemma Warne’a Marsha. I to jest najbardziej tradycyjny pod względem konstrukcji fragment tego albumu. Choć jego autor miał ogromny wpływ na Turnera, to najwięcej w nim do powiedzenia ma fortepian Iversona. To jego pochód akordowy buduje całą narrację, saksofon pojawia się dopiero w połowie kompozycji i oplata w kontrapunkcie temat fortepianu, a później wtóruje mu w unisonie.

Nadeszła jesień, czas zadumy, kiedy poszukujemy delikatności, subtelności i palety odcieni, to dobry czas dla „Temporary Kings”.
Autor: Marek Romański

JazzPRESS
Płyta Temporary Kings sprawiła, że Ethan Iverson przestał prowadzić muzyczne podwójne życie. Już wyjaśniam – z jednej strony, jako członek tria The Bad Plus prezentował dynamiczną grę, której daleko było do subtelności, a z drugiej – komponował bardzo ambitne, dojrzałe, prawie intymne utwory dla różnych składów, w tym dla swojej działalności solowej. Kiedy pod koniec zeszłego roku Bad Plus zapowiedziało, że Iverson opuści trio, nie miałem wątpliwości, w którą stronę pójdzie pianista.

I tak, na nagranej w duecie, wspólnie z saksofonistą tenorowym Markiem Turnerem, Temporary Kings usłyszeć możemy chamber jazz w najlepszym wydaniu. Dziewięć kompozycji (sześć napisanych przez Iversona, dwie Marka Turnera oraz stadard Dixie’s Dilemma Warne’a Marsha), czerpiących garściami z klasyki, wprowadza słuchacza w melancholijny, sprzyjający refleksjom nastrój. Wystarczy jednak wsłuchać się w grę obu muzyków, by niemal namacalnie doświadczyć impresyjnego dialogu, jaki prowadzą. Turner i Iverson spotkali się już wcześniej, realizując dwa albumy w kwartecie Billy’ego Harta – dopiero jednak Temporary Kings jest długogrającym debiutem ich duetu.

Płytę otwiera znakomite Lugano, tytułem nawiązujące do miasta w Szwajcarii, gdzie album był nagrywany. Saksofon Turnera brzmi w nim spokojnie, można powiedzieć, że miękko i znakomicie współgra z akompaniamentem Iversona, który momentami przebija się przez melodię, tak jak promienie słońca przebijają się przez zachmurzone niebo. Kolejne utwory rozwijają dodatkowo tę koncepcję. Do moich ulubionych należy Turner’s Chamber of Unlikely Delights, który swoim tytułem w zasadzie najlepiej opisuje tę płytę.
autor: Marcin Czajkowski

Editor's Info:
The initial musical connection between saxophonist Mark Turner and pianist Ethan Iverson was made in 1990s jam sessions in New York City. A decade after their first meeting, the saxophonist and pianist began an association in the Billy Hart Quartet, the two players featuring on two widely lauded ECM albums by that band. Now with Temporary Kings – their debut on record as a duo – Turner and Iverson explore aesthetic common ground that encompasses the cool-toned intricacies of the Lennie Tristano/Warne Marsh jazz school, as well as the heightened intimacy of modernist chamber music.

Temporary Kings presents six originals by Iverson (such as the nostalgic solo tune “Yesterday’s Bouquet”) and two by Turner (including “Myron’s World,” which has acquired near-classic status among a generation of jazz players). There’s an off-kilter blues (“Unclaimed Freight”) and a strikingly melodic, almost Ravelian opening track dedicated to the Swiss town where the album was recorded (“Lugano”), plus an interpretation of Marsh’s playfully serpentine “Dixie’s Dilemma.”

Undergirding their common history onstage and in the studio, Iverson and Turner share aesthetic enthusiasms, ranging from literary science fiction to a certain free-minded classicism in music. The sessions for Temporary Kings at the RSI Svizzera studio with Manfred Eicher were characteristically marked by deep listening and an appreciation for what Iverson calls “magical confluences” and “happy surprises,” such as the dovetailing melodic phrases in the improvisations of “Lugano.” Iverson adds: “We were playing in a spacious, almost abstract way, not going for a hard-edged jazz sound at all. That said, there’s a blues on the album, my tune ‘Unclaimed Freight,’ and ‘Dixie’s Dilemma’ is a contrafact on ‘All the Things You Are.’ But that chamber-music vibe is there, too. The school of Tristano, Marsh and Lee Konitz has its connections to the world of modernist chamber music, and we think it’s important to underscore these connections.”

Turner – whose tune “Lennie’s Groove” on the Billy Hart Quartet’s One Is the Other album was a nod to the influence of Tristano – adds: “The Warne Marsh aesthetic is part of both our worlds, and we wanted to include a jazz classic on the album, to underscore our connection to that aesthetic. I like ‘Dixie’s Dilemma’ for its dry-toned, laconic quality, a sound he shared with Tristano and Konitz. The appeal of the tune like that is based more on its content than drama, so the content has to be very strong, melodically, harmonically and rhythmically.”

muzycy:
Mark Turner: tenor sax
Ethan Iverson: piano

wydano: 2018-11-02
more info: www.ecmrecords.com

6767580

Opis

Wydawca
ECM (DE)
Artysta
Mark Turner / Ethan Iverson
Nazwa
Temporary Kings [Vinyl 1LP]
Zawiera
Vinyl 1LP
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.