Kler - Soundtrack from movie by Wojciech Smarzowski
39,99 zł
Brutto
Polityka prywatności
Zasady dostawy
Zasady reklamacji
Avant Jazz / Free Improvisation / Avant-Garde
premiera polska: 2021-03-05
kontynent: Europa
kraj: Polska
opakowanie: kartonowe etui
opis:
Mikołaj Trzaska, znany także jako kompozytor muzyki filmowej, od kilku już lat współpracuje z Wojciechem Smarzowskim. Takie filmy jak „Dom zły”, „Róża” i „Wołyń” zostały oprawione muzyką właśnie przez Trzaskę. Także najnowszy film Smarzowskiego „Kler” trafił do "jazzowego labolatorium" Mikołaja Trzaski.
Kompozytor żartował w wywiadach, że w przypadku każdego filmu przynosi reżyserowi co najmniej godzinę muzyki, a ten przy okazji każdej kolejnej „układki” montażowej wycina kolejne fragmenty i koniec końców do ostatecznej wersji filmu trafia zaledwie kilka minut muzyki. Płyty są więc jedyną okazją, żeby w pełni poznać jego pracę.
"Dla mnie ta płyta z filmem „Kler" ma mniej wspólnego, niż więcej. Kilka motywów, dzwony i już. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale wiem, że te kosmiczne i niepokojące dźwięki Mikołaja są fenomenalne. To wciągająca podróż. Słucham i zapraszam do słuchania"
Wojtek Smarzowski
Ruch Muzyczny :
Kler może sugerować, że pisanie muzyki filmowej jest dla rozwoju artystycznego Mikołaja Trzaski ważniejsze, niż się mogło wydawać. Wielu – jeśli nie większość – świadomych artystów, tak kompozytorów, jak i improwizatorów, rozwija z czasem zestawy procedur, które rozbijają ich nawyki manualne i mentalne, zasady niekiedy sformułowane poetycko, niekiedy w języku matematyki, odrywające od utartych schematów działania. Mam wrażenie, że taką funkcję pełni dla Trzaski tworzenie muzyki do filmów Wojciecha Smarzowskiego.
Utworami z Kleru rządzi bowiem logika sceny, emocji lub stanu bohatera, w wersji czysto dźwiękowej nieczytelna. Powstaje dzięki temu abstrakcyjny materiał, niezwykle oryginalny i ciekawy przez swą nieprzewidywalność. Sceny filmowe są niejako partyturą, którą interpretuje Trzaska, tworząc dzieło zupełnie autonomiczne. Większości dźwięków z płyty nie odnajdziemy przecież w filmie, w którym – jak to zwykle u Smarzowskiego – muzyka jest wykorzystywana bardziej niż oszczędnie. Uwalnia nas to od prostych skojarzeń. Owszem, odwrócone nagrania dzwonów kościelnych mają dość jednoznaczne (zwłaszcza w kontekście tematyki filmu), infernalne konotacje, ale uważny słuchacz zostanie wciągnięty w osobny świat skondensowanych mikrozdarzeń, tak różnych, jak odgłosy wiertarki, groteskowy weselny saksofon i cedzone wolno, ale układające się w koherentny kolaż frazy orkiestry dętej.
Słuchanie albumu gdańskiego saksofonisty może być doświadczeniem w jakimś sensie nieprzyjemnym. Tym bardziej że płytę cechuje kontrastowość dwóch porządków brzmieniowych: dźwięków spreparowanych i przetworzonych elektronicznie oraz akustycznych, dalekiego, odrealnionego pogłosu i intymnych, nie tyle ciepłych, ile realnych nagrań z bliskiego planu. Ścieżka dźwiękowa z Kleru jest zaprzeczeniem nostalgicznego filmowego minimalizmu, niczego nie koi, raczej drażni. Mikołaj Trzaska został za nią nagrodzony na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2019 roku. Jak najbardziej słusznie.
Autor: Tomasz Gregorczyk
polish-jazz.blogspot.com
The close cooperation between a film director and a cinematic music composer, which last for many years, is quite a common phenomenon in the Film industry, and of course has its long tradition in Polish cinema as well. Such famous couplings include Roman Polański - Krzysztof Komeda, Krzysztof Kieślowski - Zbigniew Preisner and of course also Wojciech Smarzowski - Mikołaj Trzaska. Trzaska wrote the music for all the films by Smarzowski ("Dom Zły", "Róża", "Drogówka", "Pod Mocnym Aniołem", "Wołyń" and "Kler"), except for his debut film ("Wesele").
Trzaska, one of the leaders of Polish Free Jazz / Avant-Garde / Improvised Music scene, seems to find himself at ease with writing music for films, which of course works quite differently than his usual modus operandi on stage or in the studio, surrounded by other improvisers. The magic that happens when Smarzowski's often harsh, shocking and deeply troubling visual expressionism gets combined with Trzaska's music, and the two fit together perfectly, as if created in one mind.
Trzaska, who plays saxophones and clarinets, involved in creating this music the "usual suspects", i.e. artists he worked with earlier, like clarinetist Paweł Szamburski, Danish vibraphonist/drummer Peter Ole Jorgensen, multimedia Artist/musician Marek Rogulski and The Sejny Theater Klezmer Orchestra. The album presents nine original compositions, all by Trzaska, which last together for almost thirty seven minutes, and served as a source of the incidental music incorporated within the film.
As usual in the case of film soundtracks released as stand alone albums the crucial test is if the music is able to hold its ground on its own, without the presence of the visual element being involved. Trzaska managed to achieve this with his previous cinematic projects and he does not disappoint here as well. The album delivers a coherent, quite diverse series of atmospheric/ambient pieces, which are a fascinating journey, and the listener is able to create his own scenography and plot on the fly or simple accept the music on a purely emotional plane.
Although not involved directly with Jazz per se, the spirit of improvisation is an integral part of this music, as appropriate for Trzaska and his usual sound environment. It takes a while to enter this enigmatic world of sounds, but the more one listens to this music the more addictive it becomes. I have but to agree with Smarzowski (who writes so on the album's cover) that this album is very much different from the film, which of course is pretty obvious, but the overall effect of Trzaska's music is absolutely phenomenal on its own. I am grateful to be able to call this great Artist a Friend!
By Adam Baruch
muzycy:
Mikołaj Trzaska - alto & baritone saxophones, bass clarinet, electronics
Paweł Szamburski - clarinet
Peter Ole Jorgensen - vibraphone, drum set & musical sculptures,
Marek Rogulus Rogulski - sound machine “Black Hole Artwork”
Orkiestra Klezmerska Teatru Sejneńskiego:
Wojciech Szroeder - accordion
Maciej Popiel, Maja Misiukanis, Janek Głembocki, Paweł Jaczewski, Michał Popiel - cornets
Kacper Szroeder - trumpet, flugenhorn
Dominik Sekura, Marcin Dąbrowski, Michał Popiel - trumpets
Stanisław Soroko - alt saxhorn
Michał Jakimowicz - tenor saxhorn
Maciej Soroko, Mateusz Sznejkowski - trombones
Patryk Masłowski - valve trombone
Michał Jakimowicz, Tadeusz Soroko - tuba
Mikołaj Pohl - vibraphone
Borys Pohl - percussion
Michał Moniuszko - double bass
Dominika Korzeniecka, Mateusz Bartosiewicz - drums
utwory:
1. Heavy Perfume-Brutal 04:43
2. Dream Father Body 03:32
3. My President's Last Walk 02:38
4. Bidul Funeral 07:17
5. Night Confesion 05:54
6. Manna Sutanna 02:03
7. Burning Man 04:30
8. Priests on Bikes 01:54
9. Last Toast, Last Order 04:27
total time - 36:57
wydano: September 15, 2020
nagrano: Sound Stream - Agro Recording Studio in Dwór Miłosza, Krasnogruda on 26 and 27 July 2017 by Andrzej Giegiel and Karol Dobrowolski
more info: www.kilogram.pl
premiera polska: 2021-03-05
kontynent: Europa
kraj: Polska
opakowanie: kartonowe etui
opis:
Mikołaj Trzaska, znany także jako kompozytor muzyki filmowej, od kilku już lat współpracuje z Wojciechem Smarzowskim. Takie filmy jak „Dom zły”, „Róża” i „Wołyń” zostały oprawione muzyką właśnie przez Trzaskę. Także najnowszy film Smarzowskiego „Kler” trafił do "jazzowego labolatorium" Mikołaja Trzaski.
Kompozytor żartował w wywiadach, że w przypadku każdego filmu przynosi reżyserowi co najmniej godzinę muzyki, a ten przy okazji każdej kolejnej „układki” montażowej wycina kolejne fragmenty i koniec końców do ostatecznej wersji filmu trafia zaledwie kilka minut muzyki. Płyty są więc jedyną okazją, żeby w pełni poznać jego pracę.
"Dla mnie ta płyta z filmem „Kler" ma mniej wspólnego, niż więcej. Kilka motywów, dzwony i już. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale wiem, że te kosmiczne i niepokojące dźwięki Mikołaja są fenomenalne. To wciągająca podróż. Słucham i zapraszam do słuchania"
Wojtek Smarzowski
Ruch Muzyczny :
Kler może sugerować, że pisanie muzyki filmowej jest dla rozwoju artystycznego Mikołaja Trzaski ważniejsze, niż się mogło wydawać. Wielu – jeśli nie większość – świadomych artystów, tak kompozytorów, jak i improwizatorów, rozwija z czasem zestawy procedur, które rozbijają ich nawyki manualne i mentalne, zasady niekiedy sformułowane poetycko, niekiedy w języku matematyki, odrywające od utartych schematów działania. Mam wrażenie, że taką funkcję pełni dla Trzaski tworzenie muzyki do filmów Wojciecha Smarzowskiego.
Utworami z Kleru rządzi bowiem logika sceny, emocji lub stanu bohatera, w wersji czysto dźwiękowej nieczytelna. Powstaje dzięki temu abstrakcyjny materiał, niezwykle oryginalny i ciekawy przez swą nieprzewidywalność. Sceny filmowe są niejako partyturą, którą interpretuje Trzaska, tworząc dzieło zupełnie autonomiczne. Większości dźwięków z płyty nie odnajdziemy przecież w filmie, w którym – jak to zwykle u Smarzowskiego – muzyka jest wykorzystywana bardziej niż oszczędnie. Uwalnia nas to od prostych skojarzeń. Owszem, odwrócone nagrania dzwonów kościelnych mają dość jednoznaczne (zwłaszcza w kontekście tematyki filmu), infernalne konotacje, ale uważny słuchacz zostanie wciągnięty w osobny świat skondensowanych mikrozdarzeń, tak różnych, jak odgłosy wiertarki, groteskowy weselny saksofon i cedzone wolno, ale układające się w koherentny kolaż frazy orkiestry dętej.
Słuchanie albumu gdańskiego saksofonisty może być doświadczeniem w jakimś sensie nieprzyjemnym. Tym bardziej że płytę cechuje kontrastowość dwóch porządków brzmieniowych: dźwięków spreparowanych i przetworzonych elektronicznie oraz akustycznych, dalekiego, odrealnionego pogłosu i intymnych, nie tyle ciepłych, ile realnych nagrań z bliskiego planu. Ścieżka dźwiękowa z Kleru jest zaprzeczeniem nostalgicznego filmowego minimalizmu, niczego nie koi, raczej drażni. Mikołaj Trzaska został za nią nagrodzony na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2019 roku. Jak najbardziej słusznie.
Autor: Tomasz Gregorczyk
polish-jazz.blogspot.com
The close cooperation between a film director and a cinematic music composer, which last for many years, is quite a common phenomenon in the Film industry, and of course has its long tradition in Polish cinema as well. Such famous couplings include Roman Polański - Krzysztof Komeda, Krzysztof Kieślowski - Zbigniew Preisner and of course also Wojciech Smarzowski - Mikołaj Trzaska. Trzaska wrote the music for all the films by Smarzowski ("Dom Zły", "Róża", "Drogówka", "Pod Mocnym Aniołem", "Wołyń" and "Kler"), except for his debut film ("Wesele").
Trzaska, one of the leaders of Polish Free Jazz / Avant-Garde / Improvised Music scene, seems to find himself at ease with writing music for films, which of course works quite differently than his usual modus operandi on stage or in the studio, surrounded by other improvisers. The magic that happens when Smarzowski's often harsh, shocking and deeply troubling visual expressionism gets combined with Trzaska's music, and the two fit together perfectly, as if created in one mind.
Trzaska, who plays saxophones and clarinets, involved in creating this music the "usual suspects", i.e. artists he worked with earlier, like clarinetist Paweł Szamburski, Danish vibraphonist/drummer Peter Ole Jorgensen, multimedia Artist/musician Marek Rogulski and The Sejny Theater Klezmer Orchestra. The album presents nine original compositions, all by Trzaska, which last together for almost thirty seven minutes, and served as a source of the incidental music incorporated within the film.
As usual in the case of film soundtracks released as stand alone albums the crucial test is if the music is able to hold its ground on its own, without the presence of the visual element being involved. Trzaska managed to achieve this with his previous cinematic projects and he does not disappoint here as well. The album delivers a coherent, quite diverse series of atmospheric/ambient pieces, which are a fascinating journey, and the listener is able to create his own scenography and plot on the fly or simple accept the music on a purely emotional plane.
Although not involved directly with Jazz per se, the spirit of improvisation is an integral part of this music, as appropriate for Trzaska and his usual sound environment. It takes a while to enter this enigmatic world of sounds, but the more one listens to this music the more addictive it becomes. I have but to agree with Smarzowski (who writes so on the album's cover) that this album is very much different from the film, which of course is pretty obvious, but the overall effect of Trzaska's music is absolutely phenomenal on its own. I am grateful to be able to call this great Artist a Friend!
By Adam Baruch
muzycy:
Mikołaj Trzaska - alto & baritone saxophones, bass clarinet, electronics
Paweł Szamburski - clarinet
Peter Ole Jorgensen - vibraphone, drum set & musical sculptures,
Marek Rogulus Rogulski - sound machine “Black Hole Artwork”
Orkiestra Klezmerska Teatru Sejneńskiego:
Wojciech Szroeder - accordion
Maciej Popiel, Maja Misiukanis, Janek Głembocki, Paweł Jaczewski, Michał Popiel - cornets
Kacper Szroeder - trumpet, flugenhorn
Dominik Sekura, Marcin Dąbrowski, Michał Popiel - trumpets
Stanisław Soroko - alt saxhorn
Michał Jakimowicz - tenor saxhorn
Maciej Soroko, Mateusz Sznejkowski - trombones
Patryk Masłowski - valve trombone
Michał Jakimowicz, Tadeusz Soroko - tuba
Mikołaj Pohl - vibraphone
Borys Pohl - percussion
Michał Moniuszko - double bass
Dominika Korzeniecka, Mateusz Bartosiewicz - drums
utwory:
1. Heavy Perfume-Brutal 04:43
2. Dream Father Body 03:32
3. My President's Last Walk 02:38
4. Bidul Funeral 07:17
5. Night Confesion 05:54
6. Manna Sutanna 02:03
7. Burning Man 04:30
8. Priests on Bikes 01:54
9. Last Toast, Last Order 04:27
total time - 36:57
wydano: September 15, 2020
nagrano: Sound Stream - Agro Recording Studio in Dwór Miłosza, Krasnogruda on 26 and 27 July 2017 by Andrzej Giegiel and Karol Dobrowolski
more info: www.kilogram.pl
1KG039
Opis
- Wydawca
- Kilogram Records (PL)
- Kompozytor
- Franz Schubert [1797-1828]
Vladimir Martynov - Artysta
- Mikołaj Trzaska
- Instrument
- reeds
chat
Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.