search

Masada String Trio: John Zorn's 50th Birthday Celebration Volume One

109,99 zł
Brutto

Audio-wykonanie * * * * 1/2
free jazz, muzyka współczesna i żydowska wymieszane w nowojorskim tyglu. Tylko najwyższa wirtuozeria członków trio i ich swobodne podejście do muzyki pozwalają im odtworzyć pomysły Zorna bez wizyty u psychoanalityka. Od pomieszania pomysłów już tylko krok do pomieszania zmysłów
Audio Video-jazzowa płyta miesiąca
Klang szarpanych strun i stuk smyków, potężne ataki na dźwięk sprawiają, że perkusista byłby tu bezrobotny. Utwór mami nas przez chwilę znajomym nutami, dyrygent oddaje pałeczkę improwizatorom i wszystko rozsypuje się w chaosie, z którego wynurza się kompozycja zupełnie nowa. I znów wszystko zwija się do pierwotnego zapisu, by za chwilę rozżalić się tak, jak tylko skrzypce łkać potrafią. Feeria brzmień i barw każe wątpić w zaledwie trzy instrumenty...

Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Jewish / Klezmer Music / Ethno Jazz
premiera polska:
2004-03-18
seria wydawnicza: Birthday Celebration Series
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: digipackowe etui
opis:

Audio 06/2004 - wykonanie * * * * 1/2, nagranie płyta audiofilska
Kilka lat temu Mariusz Adamiak urządził w ramach Warsaw Summer Jazz Days mini festiwal Johna Zorna prezentując trzy jego zespoły. Masada String Trio, Bar Kokhba i Masada Quratet. Były to jedne z najciekawszych występów w historii tej imprezy. 2 września 2003 r. skończył 50 lat i z tej okazji przez 30 dni września ub. roku przedstawił w nowojorskim klubie Tonic ponad 20 różnych projektów. Prawdopodobnie wszystkie występy zostaną wydane na płytach, a jako pierwszy ukazał się koncert Masada String Trio w składzie: Mark Feldman - skrzypce, Erik Friedlander - wiolonczela i Greg Cohen - kontrabas. John Zorn wystąpił w roli dyrygenta i kompozytora 11 utworów charakterystycznych dla jego twórczości. Znajdziemy tu free jazz, muzykę współczesną i żydowską wymieszane w nowojorskim tyglu. Podejrzewam, że tylko najwyższa wirtuozeria członków trio i ich swobodne podejście do muzyki pozwalają im odtworzyć pomysły Zorna bez wizyty u psychoanalityka. Od pomieszania pomysłów już tylko krok do pomieszania zmysłów. Ale w tym szaleństwie jest jakaś magnetyczna metoda, która przyciąga słuchaczy.
autor: Marek Dusza

Audio Video 06/2004 - jazzowa płyta miesiąca
Ogień i lód w rękach mistrza! John Zorn występuje tu jako kompozytor i dyrygent. Lecz nie dyrygent jakiego zwykliśmy sobie wyobrażać. Bez tradycyjnego pulpitu zarządza orkiestrą rozhukanych improwizatorów nadając ich interpretacjom jedynie kierunek, operując sugestią raczej niż poleceniem. A instrumentaliści to znamienici i raczej niepokorni, wypróbowani przez lata współpracy w przeróżnych kombinacjach zornowskich składów i projektów, wypełniają i przepełniają szkielet jakim jest dla Johna Zorna zapis nutowy. Utwory, wydawałoby się znane, w gorącej atmosferze nowojorskiego klubu Tonic topnieją jak wosk w żarze emocji i spływają nostalgią na wskroś wschodnią. Nikt nie oszczędza instrumentów. Klang szarpanych strun i stuk smyków, potężne ataki na dźwięk sprawiają, że perkusista byłby tu bezrobotny. Utwór mami nas przez chwilę znajomym nutami, dyrygent oddaje pałeczkę swoim improwizatorom i wszystko rozsypuje się w chaosie, z którego wynurza się kompozycja zupełnie nowa. I znów wszystko zwija się do pierwotnego zapisu, by za chwilę rozżalić się tak, jak tylko skrzypce łkać potrafią. Feeria brzmień i barw każe wątpić w zaledwie trzy instrumenty... Emocja, emocja, emocja... Zorn nie dyryguje tercetem: muzycy szarpią nie własne instrumenty, lecz najczulsze struny naszych dusz i dlatego tylko tercet ten nazywa się strunowym…
autor: Tomasz Konwent

ZINE 1/2004
We wrześniu 2003 r. Zorn obchodził 50. urodziny w klubie tonic – przez miesiąc niemal każdego wieczoru grał z innym składem, wskrzeszając swe legendarne projekty. Teraz te koncerty ukazują się na płytach. Póki co, są cztery albumy. Pierwszy to występ Masada String Trio – brawurowo zagrana żydowska kameralistyka przypominająca o Zornowskim wieczorze na Warsaw Summer Jazz Days. Jedyny minus to fakt, iż materiał niewiele zaskakuje w stosunku do płyty. "Circle Maker". Zaskoczeniem jest za to drugi album – duet Zorna z Milfordem Gravesem, perkusistą, który współtworzył nowojorską scenę awangardy jazzu. Do korzeni żywiołowego free jazzu lat 60. nawiązuje duo, działając niczym wehikuł czasu. Najlepszym jak do tej pory odcinkiem serii jest "trójka" z koncertem Locus Solus. Trio w sensacyjnym składzie: Zorn, Arto Lindsay, Anton Fier wykonuje repertuar z albumu "Locus Solus" (1983), arcydzieła podsumowującego anarchiczną rewoltę no wave. Punk-jazz-noise radykalnie poszarpany, ale zagrany z arabeskową finezją. I wreszcie "czwórka" z koncertem oktetu Electric Masada (m.in. Ribot, Saft, Mori, Baron, Baptista); ekspresyjna żydowska wariacja wokół daviskowskiego fusion.
autor: Rafał Księżyk

Editor's info:
Inaugurating the series is one of the highlights of the month, the incredible set by the Masada String Trio. Featuring three of the most amazing string improvisers in the world in peak form, urged on by Zorn's inspired conducting, this set is every bit as breathtaking on CD as it was that very night.

muzycy:
Mark Feldman: violin
Erik Friedlander: cello
Greg Cohen: bass
John Zorn: conductor

utwory:
1. Tahah
2. Abidan
3. Lachish
4. Sippur
5. Malkut
6. Meholalot
7. Kedushah
8. Ner Tamid
9. Karet
10. Moshav
11. Khebar

total time - 63:10
wydano: 2004-02
nagrano: 2003
more info: www.tzadik.com

TZ5001

Opis

Wydawca
Tzadik (USA)
Kompozytor
John Zorn
Artysta
Masada String Trio
Masada String Trio [Mark Feldman, Erik Friedlander, Greg Cohen]
Nazwa
50th Birthday Celebration Volume One
Instrument
violin
Zawiera
CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.