Stryjo [2CD]

43,99 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji


opis:

Jazz Forum * * * * *
Nikola Kołodziejczyk jest jedną z najbardziej intrygujących nowych postaci naszej sceny. Zdobywca Fryderyka 2015 za jazz­owy debiut roku oraz Fryderyka 2016 za album „Barok progresywny” dał się poznać jako muzyk wszechstronny, pianista, kompozytor i aranżer lubiący eksperymentować, poszukujący nowych rozwiązań i brzmień. Wraz z kontrabasistą Maciejem Szczycińskim oraz perkusistą Michałem Bryndalem tworzy od 10 lat grupę Stryjo.

„A Vista Social Club” to w pełni improwizowany dwupłytowy album. Cały materiał był tworzony „tu i teraz” podczas dwóch sesji. Hasło „no label, no producers, no promotion” jest swego rodzaju uzupełnieniem idei albumu, bowiem cały dochód ze sprzedaży płyty trafi bezpośrednio do twórców.

Pierwszy krążek należy potraktować jako współczesną suitę. Poszczególne tytuły utworów tworzą zdanie „Śniło mi się, że brałem udział w Familiadzie”. Kompozycje, a raczej muzyczne kreacje, łączą powściągliwość, impresjonistyczne podejście do struktur dźwiękowych, przejmowanie poszczególnych motywów przez kolejne instrumenty i nadbudowywanie wokół nich pomysłów na przebieg melodii. Sam dźwięk potraktowany jest tu z ogromnym szacunkiem. Kołodziejczyk pozwala mu rozwinąć się i wybrzmieć, Szczyciński podkreśla jego maestrię, dodając mu głębi, natomiast Bryndal przyozdabia wszystko dyskretnymi, momentami skomplikowanymi strukturami rytmicznymi. Wszystko jest mądre i czułe, momentami nowoczesne i bardzo świeże, czasami podkręcone niemal rockową ekspresją.

Druga płyta to już odrębne utwory-opowieści. Otwierający ją Brat ojca jest wizytówką grupy. Wstęp Kołodziejczyka determinuje charakter i tempo utworu. Miejsce na swoje solo znajduje Szczyciński, a Bryndal nieustannie poszukuje nowych brzmień swojego instrumentarium.

Nikola od początku jawił mi się pianistą, który potrafi podejść do wygrywanych akordów z taką estymą, że pod jego palcami nawet najprostsze, nabierały magii i niemal mistycznej treści. Taka jest kompozycja Okno wychodzi na cmentarz. Intuicyjne wyczuwanie się muzyków sprawia, że melodie przeplatają się, uzupełniają, są spójne, eteryczne, ale i niespokojne, pełne tajemnicy i niedopowiedzenia. I do tańca i do tańca różni się od pozostałych. Stryjo przyjmuje tu nowoczesny język oscylujący wokół syntezy muzyki improwizowanej, neo-soulu, r&b, hip-hopu.

Na „A Vista Social Club” nie zabrakło też dźwięków preparowanego fortepianu, pastelowych współbrzmień, nawiązań do jazzowej tradycji, momentów nieoczywistych i zaskakujących odbiorcę.
Autorka: Mariola Borowska

donos.blox.pl
Ależ Stryjo się tu pięknie uwijo. Żartobliwa metodologia nazywania utworów przez wymieniony tercet usprawiedliwiać może taką formę recenzji ich najnowszej płyty. Dawno, a może nawet nigdy, nie bawiłem się tak dobrze już przy lekturze spisu utworów: „Dziecko rozmarynu”, „Kaftan trójwarstwowy, przeciwpancerny”, „Belzebóbr”, zestaw utworów z pierwszej płyty, których jednowyrazowe tytuły układają się w zgrabne „Śniło mi się, że brałem udział w familiadzie”. Proszę się jednak nie sugerować tymi słownymi zabawami, bowiem są one jedynie świadectwem lekkiego dystansu muzyków do tworzonej przez siebie materii. Natomiast w warstwie muzycznej nie ma już mowy o żartach.

Po płytę sięgałem z ogromnym zaciekawieniem, Głównie ze względu na skład zespołu. Michała Bryndala kojarzyłem dotąd raczej z nie jazzowych aktywności, moje ostatnie spotkania z twórczością Nikoli Kołodziejczyka to duże składy instrumentalne, natomiast Macieja Szczycińskiego znałem najmniej. Musze przyznać, że już poznanie kulis sesji nagraniowej wzmogło mój podziw w stosunku do omawianego tu wydawnictwa. Płyta jest bowiem całkowicie zaimprowizowana. I nie mamy tu do czynienia z eksplozją free jazzu. To kawał solidnego, nowoczesnego mainstreamu. Tyle tylko , że (jak zdradza to w wywiadach Nikola Kołodziejczyk) bez zapisu nutowego. Ot muzycy usiedli w studiu, a całość wymyślonej i zagranej wówczas a vista muzyki znalazła się na dwóch płytach. Chylę czoła przed wyobraźnią i siłą porozumienia pomiędzy muzykami. To nie są jakie krótkie muzyczne zabawy, urywane nagle tematy i pomysły. Utwory na płycie mają na ogół 6 i więcej minut, a przewrotnie nazwane i umieszczone w środku drugiej płyty „Intro”, nawet minut 13. Bardzo dobra „wielogwiazdkowa” płyta, której nie można nie znać.
autor: Krzysztof Komorek
PLL72152

Opis

Wydawca
Nowa Brama Pro Musica
Artysta
A Vista Social Club / Nikola Kołodziejczyk
Nazwa
Stryjo [2CD]
Instrument
piano
Zawiera
2CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.