The Elephant Vanishes: Jazz Interpretations of the Short Stories of Haruki Murakami

opis:
multikulti.com - ocena * * * * 1/2:
Jako młody chłopak, tuż po studiach Haruki Murakami - późniejsza gwiazda światowej literatury - prowadził klub jazzowy pod nazwą PETER CAT w Tokio (W latach 1974-1981), a po pracy pisał powieści. Pisarz tak opowiada o swojej fascynacji jazzem:
"Po raz pierwszy zetknąłem się z jazzem w 1964 roku, gdy miałem 15 lat. W styczniu tego roku w Kobe występowali Art Blakey and the Jazz Messengers. Dostałem bilet na ich koncert na urodziny. Wtedy po raz pierwszy tak naprawdę słuchałem jazzu i zwalił mnie z nóg, byłem oszołomiony"

Mimo że nie posiadał muzycznych zdolności, często czuł, że "Coś przypominającego muzykę od zawsze przelewa się we mnie silną falą. Zastanawiałem się, czy mógłbym tę muzykę zmienić w tekst. Tak zrodził się mój własny styl pisania"

Jego zdaniem tworzenie książek i jazzu wiąże się z podobnym wysiłkiem. W obu przypadkach potrzebne jest "wyczucie stabilnego, naturalnego rytmu, melodii, która w literaturze oznacza taką aranżację słów, by wpasowały się w rytm, harmonii, wyczucia mentalnych dźwięków, które wspierają słowa, i swobodnej improwizacji, przy użyciu specjalnych kanałów, którymi historia może przeniknąć na zewnątrz. Murakami dodaje: Wszystko, czego potrzeba do pisania, to złapanie flow – tak samo jest w jazzie"
W wywiadach przyznaje się do wręcz chorobliwego kolekcjonowania płyt.

Japoński kontrabasista Fumi Tomita zaprosił do studia amerykańskich kolegów w osobach saksofonisty Jasona Rigby'ego, gitarzysty Mike'a Baggetta, pianisty Arta Hirahara, i perkusisty Marka Micklethwaite'a by wziąć na jazzowy warsztat siedem wybranych opowiadań Harukiego Murakamiego. Ta uzasadniona koincydencja przynosi zestaw 10 kompozycji, bardzo stylowych i nieoczywistych. Tak jak krótkie formy Murakamiego, które były inspiracją do ich powstania, opowiadające o momentach rozpaczy, samotności, rozłąki i samoodkrywania, tak utwory Fumi Tomity, rozgrywające się w dalece nieśpiesznych tempach, tchną ulotną szlachetnością i wytrawnym jazzowym warsztatem. Słychać, że mamy do czynienia z kolektywem muzyków, pozostających w ewidentnie świetnej formie. Nie brakuje ulotnych, delikatnie onirycznych momentów, które w trakcie rozwoju tego nagrania nabierają rumieńców i pozwalają na czerpanie niekłamanej przyjemności ze słuchania tej muzyki. A jeśli zachęceni lekturą płyty sięgniemy po opowiadania i powieści Murakamiego, przyjemność będzie jeszcze większa!
autor: Mateusz Krępski
Copyright © 1996-2019 Multikulti Project. All rights reserved

Midwest Record Review:
Even English majors might not be up on what's going on here as the bass ace does his impressionistic versions of Japanese short stories that probably fall somewhere in the range of Aesop's Fables. Often having some form of despair as their theme, some of these tracks blow forward with too much of a force to be taken that way. In any case, he knows his jazz and this is a fine change up from a new voice that's been honing his skills in New York for the last 15 years. Treat it as more than a novelty.
By Chris Spector

Editor's info:
With haunting, memorable melodies, the combination of writer Haruki Murakami's influence and bassist Fumi Tomita's compositions is a bold statement of Asian-American identity. "The Elephant Vanishes" interprets seven short stories by the Japanese author that draw on themes of despair, loneliness, disconnection, and self-discovery. Equally prominent are the Western pop culture references and magical elements that decorate each story. Along with saxophonist Jason Rigby, guitarist Mike Baggetta, pianist Art Hirahara and drummer Mark Micklethwaite, Tomita reimagines Murakami's literary themes, transforming them into rich musical landscapes. Active in New York City for fifteen years, Tomita is currently on the faculty at the University of Massachusetts, Amherst.