search

Enterout Trio: Pink Ivory

41,99 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Avant Jazz / Free Improvisation / Avant-Garde
premiera polska:
2009-12-11
seria wydawnicza: Improvised Music Series
kontynent: Europa
kraj: Polska
opakowanie: Singlefoldowe etui
opis:

opis wydawcy:
Enterout Trio zostało założone w 2007 roku w Poznaniu z inicjatywy klarnecisty Piotra Mełecha, perkusisty Sebastiana Grzesiaka i wiolonczelisty Adama Wróblewskiego. Każdy z członków grupy ma różne doświadczenia muzyczne, czego wynikiem jest eklektyczny charakter ich muzyki. Sebastian Grzesiak i Piotr Mełech współpracę rozpoczęli w Holandii, czerpiąc inspiracje od holenderskich muzyków awangardowych. Adam Wróblewski - wiolonczelista klasyczny dołączył do nich w Poznaniu. Wspólne poszukiwania Tria od początku opierały się na improwizacji. Elementy jazzu, muzyki współczesnej, etnicznej i eksperymenty z brzmieniami tworzą nieszablonową, ale spójną całość.


Odra 03/2010
Muzyka Enterout Trio z założenia jest bardzo eklektyczna, przy czym podkreślić warto i trzeba, że debiutujące płytą Enterout Trio już uzyskało wyrazisty i - na wyższym poziomie - jednorodny styl. Zgoda, estetyczna jedność wynika tu z napięcia między łączącą muzyką a wielością przyjmowanych i przetwarzanych gatunków. Już zresztą instrumentalny skład zapowiada, że dźwięki spotykać się będą w zgoła nieoczekiwany sposób. Wiolonczela pamięta o swej klasycznej proweniencji, co nie przeszkadza jej zastępować kontrabasu ani przetwarzać riffów rockowych. Klarnet ponawia tradycję klezmerską, tę tęskną i tę transową. Perkusja jest energetycznym i rytmicznym spoiwem dźwiękowej przestrzeni, jak najbardziej pełnoprawnym. Wszyscy grający okazują się także analitykami: wiedzą, że muzyka bierze się również z eksperymentalnego próbowania i artykulacji pojedynczych dźwięków, ich drążenia - może dlatego kompozycja, w której jest to najbardziej widoczne, nosi tytuł Robaczek? A przeanalizowane dźwięki Enterout Trio pięknie łączy w melodie, rytmy, zmienności.
autor: Adam Poprawa


impropozycja.blogspot.com, 2010-08:
Nie wiem jak Wy, ale ja naprawdę tęsknię za Volapukiem. Zespół Guigou Cheneneviera jest dla mnie wzorem wykalkulowanego, precyzyjnego, a przy tym surowego i energetycznego grania, a także wyjątkowych, dyscyplinujących kompozycji dla nietuzinkowego trio (klarnet/wiolonczela/perkusja). Może dlatego tak entuzjastycznie zareagowałem na Enterout Trio. Już pierwsze dźwięki przypominają Volapuka, ale mimo ewidentnych nawiązań, szczególnie w warstwie kompozycyjnej, czuć zdecydowanie bardziej jazzowy feeling. Zupełnie inaczej chodzi perkusja, dużo dalej niż Michel Mandel odjeżdża w swoich solówkach Mełech. Więcej tu improwizacji i wolności, choć szkielet - oparty na agresywnych pociągnięciach smyczkiem, swoistym wiolonczelowym riffie oraz nietypowej melodyce klarnetu - pozostał. I bardzo dobrze, bo naprawdę ten kierunek muzyczny swobodnie może być rozwijany, tym lepiej jeśli jest to robione na naszym rodzimym podwórku. Zwłaszcza że muzycy nie mają najmniejszych kompleksów. Momentami grają totalnie, nie unikając gwałtownych zwrotów i emocjonalno-dynamicznego fortissimo.
Volapukowe hity przeplatane są mrocznymi eksperymentami (początek utworu 'Księżycowy'), a także cudowną balladą 'Sorrow', której nie powstydziłby się John Zorn na swojej kolejnej tzadikowej 'składance'. Wyraźnie słychać w niej techniczną swobodę Grzesiaka, nawiązującą do stylu gry Joeya Barona, a pizzicato Wróblewskiego świadczy o dużym osłuchaniu w muzyce nowojorskiego downtownu.

Wszystkie te moje peany paradoksalnie mogą zniechęcić. Dużo bowiem wymieniłem nawiązań i zapożyczeń, które mogą eliminować świeżość. Dobrze pamiętam jednak swoje emocje i reakcje i wydaje mi się, że dzięki swoistej elastyczności wpływów Enterout Trio swobodnie radzi sobie z pozwem o wtórność. A nawet jeśli Enterout nowatorskie nie jest, a mój nadmierny aplauz świadczy tylko o patriotycznym obniżaniu poprzeczki, to co? Najważniejsze, że goście grają naprawdę ogniście!
autor: Marcin Kiciński

Editor's info:
The Enterout Trio was established in 2007 in Poznań, following the initiative of the clarinettist Piotr Mełech, the percussionist Sebastian Grzesiak and the cellist Adam Wróblewski. Each member of the Trio has different musical experience which contributes to the eclectic character of their music. Sebastian Grzesiak and Piotr Mełech began their collaboration in the Netherlands taking inspiration from Dutch avant-garde musicians. In Poznań they were joined by Adam Wróblewski, a classical cellist. From the beginning, the Trio's joint explorations were based on improvisation. Elements of jazz, modern and ethnical music combined with experimenting with sound result in an unconventional albeit consistent whole.



freejazz-stef.blogspot.com - * * * *, Saturday, March 6, 2010
When the Cracow Klezmer Band stopped playing, I was sad, because I liked their combination of traditional music with jazz and classical, of the dark menace behind the joyful themes, the combination of melancholy and aesthetic beauty, combining entertainment with virtuosity. Now, the Enterout Trio, equally Polish, is here with the same ingredients, but making a different stew out of it, more jazz, rawer, more adventurous. No klezmer this time, but rhythmic, melodic and lyrical improvisations full of gloom and foreboding.

Piotr Mełech plays clarinet and bass clarinet, Adam Wróblewski plays cello, and Sebastian Grzesiak drums. With just the three of them, they alternate composed with fully improvised pieces. The first track, 'Terminus', combines it all: a somewhat abstract intro evolves into a forward driven rhythm, with the cello's supportive drone setting the ideal backdrop for the clarinet's joyful theme followed by free improvisation, and when the rhythm slows down again, the drums goes and the clarinet and bowed cello converse in a modern classical way, then the cello goes forth on its own, full of vulnerable hesitancy and clear of tone, tearing the composition out of its pattern and pushing it deep into uncharted territory, yet without losing its inherent lyricism, and when the clarinet and drums return, they rejoin the - now mournful - theme. The improvised pieces vary between free improv and melodious creativity. The longest piece, 'Księżycowy' ('Lunar'), is a gem, but then one of terror and madness, with a dark unison theme that develops into nightmarish improvisations and volumes of sound you wouldn't expect from a trio. A great album: excellent musicians and the coherence of their creative vision is even more impressive if you know that this is only their debut.

There are some clips to be found on Youtube, but the sound quality is so bad, that I don't share it.
by Stef Gijssels


muzycy:
Piotr Mełech: clarinet & bass clarinet
Adam Wróblewski: cello
Sebastian Grzesiak: drums

utwory:
1. Terminus (Adam Wróblewski)
2. improvisation 1 (Piotr Mełech / Adam Wróblewski / Sebastian Grzesiak)
3. improvisation 2 (Sebastian Grzesiak)
4. Pink Ivory (Piotr Mełech)
5. Księżycowy (Piotr Mełech / Adam Wróblewski / Sebastian Grzesiak) - live at Dragon
6. Sorrow (Piotr Mełech / Adam Wróblewski / Sebastian Grzesiak) - live at Dragon
7. Robaczek (Piotr Mełech / Adam Wróblewski / Sebastian Grzesiak) - live at Dragon
8. improvisation 3 (Piotr Mełech / Adam Wróblewski / Sebastian Grzesiak)

total time - 50:31
wydano: 2009-10
nagrano: Tracks 1, 2, 3, 4 & 8 recorded at MDK Lubaczów, June 2009 by Mariusz Łeski. Mixed by Mariusz Łeski.
Tracks 5, 6 & 7 recorded at Dragon Club, Poznań September 2009 by Maciej Frycz. Mixed by Maciej Frycz.
Mastered by Bartłomiej Frank.

more info: www.multikulti.com
more info2: www.myspace.com/enterout2007

MPI010

Opis

Wydawca
Multikulti Project (PL)
Artysta
Enterout Trio [Piotr Mełech / Adam Wróblewski / Sebastian Grzesiak]
Nazwa
Pink Ivory
Zawiera
CD
Data premiery
2009-12-11
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.