Can You Imagine...The Sound of Dream

58,99 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji


opis:

multikulti.com:
"Zawsze wydawało mi się, że tworzenie wielkich aparatów wykonawczych nie ma wielkiego sensu. Trzeba bowiem niezwykłej wyobraźni by wiedzieć, co z taką orkiestrą można zrobić ją poprowadzić by było to uzasadnione. No i trzeba rzecz jasna mieć co grać by w ogóle miało to sens. Jeszcze bardziej kontrowersyjne jest to w przypadku muzyki w części lub w pełni improwizowanej, gdy poszczególni improwizatorzy muszą odnaleźć się gąszczu brzmień i dźwięków. No i w końcu nasza percepcja... O ileż bowiem wygodniej jest śledzić cztery, pięć linii, a gdy w dodatku dojdzie tu jeszcze niesłychany stopień abstrakcyjności dźwięków, objęcie tego umysłem wydaje się niemal niemożliwe.

Adam Rudolph, amerykański multinstrumentalista przez lata kojarzony był ze sceną raczej world jazzową. I chociaż grywał z luminarzami free jazzu - Pharoah Sandersem, Wadadą Leo Smithem, Hamidem Drakiem, Yusefem Lateefem - to nigdy do grona wybitnych osobowości nie był zaliczany. Tym większe więc moje zaskoczenie, że muzyk właściwie nieznany, niebędący wybitnym liderem, zgromadziwszy wokół siebie niemałe grono wybitnych i kreatywnych instrumentalistów (Ned Rothenberg, J.D.Parran, Avram Fever, Charles Waters, Ted Daniel, Steve Swell, Jason Kao Hwang, Daniel Levin - to tylko mała część spośród nich) potrafił stworzyć muzykę gdzie wszystko jest "po coś"", gdzie owo "coś" znajduje swoje miejsce i na długi czas przykuwa uwagę mimo skrajnie abstrakcyjnej formy i onirycznego klimatu.

Jak sam Rudolf przyznaje - marzenia senne legły u źródeł tego projektu. Miała to być jakby ilustracja dźwiękowa pierwotnych snów ludzkich odwołująca się poprzez wykorzystane instrumentarium do world music i jazzu. Ale właściwie z jazzu pozostały tutaj tylko elementy improwizacji i muzycy z tym gatunkiem kojarzeni - rytmika zaczerpnięta jest z folku - w moim odczuciu indyjskiego - czasami fraza rytmiczna rozrasta się do tych znany z hinduskich rag. Przy tym muzyka jest skrajnie abstrakcyjna - brak tu czytelnych form a pauzy ciszy pomiędzy utworami zdają się być nie pewnym zamknięciem formy, lecz immanentną częścią dźwiękowej całości.

Jeśli więc mamy macie ochotę na muzykę nową, bliską improwizowanemu world music ale obdarzonemu jeszcze przydomkiem "contemporary" - musicie sięgnąć po ten niezwykły, ponadstylistyczny album gdzie muzyka i świat - jak we śnie - nie zna granic, ni podziałów…"

CD Liner Notes
Can You Imagine…The Sound of a Dream

Dreams, like music itself is a bridge and a relationship to that eternal mystery: the presence and intention of the unconscious. They are pure nature, our aboriginal truth. The music on this recording can be considered as dreamlike soundscapes or sonic dreamscapes. Like our dreams, music holds the tension of ambiguity that intimates and points beyond itself towards that realm of mystery. It carries an energy that constructs bridges to those infinite worlds which otherwise lie beyond our rational capacities.

In our dreams, images and feelings rise up unbidden and connected in ways that often seem mysterious. Like emotive dream images, musical sound gestures appear juxtaposed in unusual and sometimes surprising ways. A musical theme might return in another composition just as a face might return again in a different dream, familiar, yet strange. While dreaming, time seems to stretch and contract unpredictably. We experience time in a non-linear way, past, present and future interweave freely. In this music, the middle can become the beginning, the beginning becomes the end and the end can become the middle. Sound gestures, constructed from this kind of emotional and intuitive logic become organic form. Herein some of the music pieces return as a future echo into the past.
by Adam Rudolph
META014

Opis

Wydawca
Meta Records (USA)
Artysta
Adam Rudolph Go
Nazwa
Can You Imagine...The Sound of Dream
Zawiera
CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.