Feel The Sunshine

opis:
Audio Video 03/2004 - płyta miesiąca - muzyka * * * * */ realizacja * * * *
Hugh Ragin, jeden z wielkich innowatorów trąbki jazzowej ma za sobą współpracę z takimi gigantami, jak: Anthony Braxton, Dizzy Gillespie, Wadada Leo Smith, Sun Ra, David Murray, Roscoe Mitchell czy D.D. Jackson. Najnowszy album "Feel The Sunshine" konsekwentnie realizuje zasadę 'od pre-jazzu do free-jazzu". Jego dwa poprzednie albumy 'An Afternoon In Harlem" i 'Fanfare & Fiesta" pokazały, że po wielu latach bycia sidemanem narodził się oto prawdziwy lider zachwycający w warstwie wykonawczej soczystym tonem i ostrymi atakami na dźwięk. Do kreowania jego koncepcji muzycznej, będącej realizacją zasady m.in. Lestera Bowie 'od pre-jazzu do free-jazzu" Ragin zaprasza wyśmienitych muzyków by wspomnieć tylko dynamicznego pianistę Craiga Taborna czy operującego uduchowionym brzmieniem saksofonistę i klarnecistę Assifa Tsahara. Album otwiera Ellingtonowska "Caravan", w swingowo-potoczystej interpretacji, później słuchamy głównie kompozycji Ragina, które przy całej swojej prostocie zaskakują atomową wręcz energią.

Audio
'...Błyskotliwy trębacz amerykański o filozofii artystycznej zbliżonej do nieżyjącego Lestera Bowiego, wspópracuje od kilku lat z gronem muzyków świetnie odczytujących jego intencje. Poza klasykami 'Caravan" Duke'a Eliingtona i 'Freedom Jazz Dance" Eddiego Harrisa, pozostałe kompozycje napisał Ragin, wypowiadając się pełną rozmaitością stylistyczną. Płyta ciepła jak jej tytuł, co jest zasługą nie tylko wybornych solówek Ragina, ale i reszty...'
autor: Cezary Gumiński

Hi Fi i Muzyka 06/04 - Muzyka * * * */ Dźwięk * * * *
'...Trębacz Hugh Ragin jest tyleż charakterystycznym, co smutnym przykładem na brak jakichkolwiek logicznych prawideł rządzących łaską publiczności i jazzowych mediów. Pomimo wieloletniej kariery, ogromnego talentu i bajecznej techniki pozostaje postacią właściwie nieznaną. Jeśli już ktoś o nim słyszał, to raczej głównie z powodu jego (bardzo zresztą udanego) udziału w nagraniach saksofonisty Davida Murraya.
Tymczasem jeżeli prowadzą państwo czasem rozważania na temat największego współczesnego wirtuoza jazzowej trąbki, to radzę wziąć pod uwagę bohatera niniejszej recenzji. Mam nadzieję, że nie ma wielu trębaczy wśród czytających ten tekst, a jeśli są, to radzę im unikać słuchania 'Feel The Sunshine'. To bowiem, co wyprawia w, otwierającym album, standardzie Juana Tizola Caravan, czy w zagranym solo Say Goodbye może sprawić, że wrzucą swój instrument do najbliższej rzeki.
Zespół towarzyszący Raginowi to grono znakomite, acz mocno zaskakujące. Obok znanych z wielu projektów Bruce'a Coxa na perkusji czy Jaribu Shahiba na basie mamy tu często posługującego się elektroniką Craiga Taborna czy znaną postać awangardowej muzyki improwizowanej - izraelskiego saksofonistę i klarnecistę Assifa Tzahara...'
autor: Marek Romański

All Music Guide:
Feel the Sunshine is a diverse, stylistic gem and Hugh Ragin's third release for the Justin Time recording label. It follows Fanfare & Fiesta, which featured Ragin's World Saxophone Quartet-inspired group called the Hugh Ragin Trumpet Ensemble with legendary trumpeter Clark Terry. Here he is backed by an ensemble that features several well-known jazz musicians, including the avant-garde pianist Craig Taborn. Ragin's concept behind Feel the Sunshine is one of peace in the jazz community and the world community. He has penned several originals that reflect these themes, including the 13-minute title track, a lovely rubato piece that opens with the poignant bass clarinet mastery of Assif Tsahar. It is punctuated with Craig Taborn's light piano riffs and followed by the muted trumpet lines of Ragin, whose melodic phrasings suggest a peaceful sunrise gently floating over a blanket of clouds. It is somewhat reminiscent of John Coltrane's beautiful song "After the Rain." The jazz standard "Easy Living" features Ragin's splendid ballad chops, while his originals "Pain" and "Hugh's Blues" showcase another side of Hugh Ragin's musical personality and emotions. Even though the titles of these two Ragin originals suggest anything but peace, the songs are sequenced so that the listener's musical moods are quickly returned to the CD's thematic concept. Two very funky songs -- "Gulf Coast Groove," which is updated by the excellent textural accompaniment from Tani Tabbal on djembe, and "Freedom Jazz Dance" -- round out the CD's stylistic range. Closing on a short but powerful note appropriately titled "Say Goodbye," Ragin solos on an expressive trumpet that features his adept tone, clarity, and the many sound levels and articulation his trumpet is capable of.
by Paula Edelstein