

Polityka prywatności
Zasady dostawy
Zasady reklamacji
Avant Jazz / Free Improvisation / Avant-Garde
premiera polska: 2015-06-25
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: kartonowe etui
opis:
multikultiproject.blogspot.com; 2015-06:
"Pisanie o koncertach solowych czy też nagraniach solowych dokonywanych przez Joe McPhee wydaje mi się szalenie trudne - bo wszystko to, co robił i robi samotnie jest po brzegi nasycone swoistą, zaczerpniętą od Coltrane'a i Colemana, głęboką i autentyczną duchowością. Trudno jest mi znaleźć słowa, które oddają moje odczucia, gdy słucham jego solowej muzyki, ale ponieważ ją szczerze uwielbiam, cóż, zatem spróbujmy.
Album "Glasses" zarejestrowany został w październiku 1977 roku w bardzo ważnym dla dokonań artysty okresie. Nagrał on wtedy w krótkim czasie cztery albumy solowe, które stanowiły przełom w postrzeganiu go tak przez krytykę, jak i publiczność zainteresowaną awangardowym jazzem po obu stronach Atlantyku. Z tych czterech albumów tylko "Tenor" został wydany ponownie na CD - teraz oto dzięki działalności prowadzonej przez Johna Corbetta możemy ponownie cieszyć się płytą "Glasses".
Tytułowy utwór rozpoczyna się od rytmu, jaki McPhee wystukuje na nie do końca pełnym kieliszku wina. Potem podejmuje go na saksofonie, generując z instrumentu same szmery, by finalnie rozwinąć w tym rytmie piękną, uduchowioną improwizację będące jednocześnie progresywną muzyką wykorzystującą rozmaite techniki gry na instrumencie (przedęcia i zgrzyty, traktowanie saksofonu, jako czysto perkusyjnego instrumentu), jak i ukazujące liryczną, zakochaną w melodyjnych frazach twarz Joe McPhee. Bowiem od samego początku udowadniał on, że pozostawanie awangardowym muzykiem nie musi oznaczać wcale rezygnacji z melodyki - tak w kompozycjach, jak i improwizacjach.
Wspaniałą ilustracją takiego podejścia jest kolejny utwór na płycie - zagrana solo kompozycja Coltrane'a napisana dla pierwszej jego żony - "Naima". Rozpoczęta w balladowej konwencji, wolniej chyba niż grał to Coltrane, przechodzi w czwartej minucie metamorfozę, nabiera mocy i drapieżności, by jednak do melodii i niespiesznego charakteru powrócić. I w tym duchu, nie unikając pomyłek (nie wie czy celowych czy przypadkowych), zwolnień rytmu i łamania tym samym ciągłości frazy, wybrzmiewa ku radości publiczności zgromadzonej na koncercie. Bowiem te dwa utworu zarejestrowane zostały podczas występu artysty na żywo.
Przynajmniej w tym względzie podobnie rzecz się ma z ostatnim na płycie utworem "New Potatoes" - także został on zarejestrowany podczas koncertu. Ale więcej go jednak odróżnia - nie został on zarejestrowany solo, a w duecie ze szwajcarskim perkusistą Reto Weberem, Joe McPhee całą pierwszą jego część gra na trąbce, a nie jak w dwóch pierwszych kompozycjach tylko i wyłącznie na saksofonie. Obecność partnera wymusza na McPhee zmianę konwencji - muzyka nie jest już swobodną podróżą, ale raczej zwarciem, wymianą ciosów pomiędzy muzyki dokonywaną oczywiście w czysto dźwiękowy sposób. Dopiero, gdy w połowie McPhee zmienia instrument na saksofon stopniowo zaczyna ona przybierać bardziej zwarty i spójny charakter, odchodząc od filozofii ciągłego zwarcia na rzecz wspólnotowości grania. I w tym właśnie duchu znajduje swoje spełnienie w pięknej, melodyjnej frazie sakofonu.
Nie bardzo wiem dlaczego przez tyle lat album ten był niedostępny dla słuchaczy, bowiem całość jest nadzwyczaj skupioną, w części solową, liryczną podróżą p[rzez intymny i głęboki świat dźwięków. To piękne nagrania ukazujące w artystę o w pełni wykrystalizowanej muzycznej wizji. I będące wspaniałym spotkaniem - tak z człowiekiem, jak i sztuką."
autor: Marcin Jachnik
Editor's info:
Glasses was recorded in October, 1977, during a highly significant period in McPhee's work, as he was pioneering the transatlantic, collaborative spirit that has helped to define the last three decades of his career. Documented in Tavannes, Switzerland, the set contains sensational tenor work, including the title piece, which finds McPhee ringing out a rhythm on a half-full wine glass, from which he extrapolates a melody on the saxophone, as well as a stunning version of John Coltrane's "Naima." The final 15 minutes are spent in duet with the Swiss percussionist Reto Weber, who was so inspired by McPhee he asked to sit in and did so with his quite extensive battery of drums. This record come from a year-long run during which McPhee recorded and released four very different, extremely wonderful solo records, of which only Tenor has ever been reissued on CD. Along with the LP Variations on a Blue Line/'Round Midnight, this reissue was produced in collaboration with the seminal Swiss label Hat Hut Records and their chief, Werner X. Uehlinger, and was originally released in 1979.
muzycy:
Joe McPhee: tenor saxophone, flugelhorn, percussion
Reto Weber: percussion
utwory:
1. Glasses 18:30
2. Naima 8:10
3. New Potatoes 15:25
wydano: 2012
nagrano: Recorded live by Werner X. Uehlinger, October 13, 1977 at Cafe Calvado, Switzerland.
more info: www.corbettvsdempsey.com
Opis