search

Herbie Hancock: The Piano

65,99 zł
Brutto
Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Fusion Jazz
premiera polska:
2003-08-18
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: plastikowe etui
opis:

JazzPRESS:
Wokół albumu „The Piano” pojawia się wiele historii, które bywają ze sobą sprzeczne, albo w ogóle są trochę bez sensu, jak ta, że to była jedna z pierwszych płyt kompaktowych, jakie ukazały się w Japonii w czasie premiery tego formatu. Faktem jest jednak, że album ukazał się w 1979 roku tylko w Japonii, w formacie jak najbardziej analogowym. Wtedy Sony eksperymentowało z płytami CD, tłocząc jednak wyłącznie muzykę poważną, bo taki był pomysł na nowy format cyfrowy. Album Herbie Hancocka, nagrany solo na fortepianie w Japonii miał zupełnie inny pomysł na realizację. To płyta przygotowana w formacie direct to disc – czyli zapisywana (jak w początkach fonografii) – bezpośrednio na płytę, która służy później do tłoczenia kopii do sprzedaży (a raczej mówiąc dokładniej – do przygotowania matryc do tłoczenia tych kopii). Generalnie bez pośrednictwa taśmy magnetycznej w jakiejkolwiek postaci, a co nawet ważniejsze – bez późniejszego montażu. Powinno to dać nadzwyczajną jakość dźwięku, szczególnie w połączeniu z dbałością o detale, z której zawsze słynęli japońscy inżynierowie dźwięku. W wersji cyfrowej (nigdy nie miałem okazji wysłuchać wersji analogowej), dźwięk jest dobry, ale nie jakoś szczególnie wyróżniający się jakością rejestracji.

Album nagrany w Japonii, wydany został pierwotnie w 1979 roku (jako płyta analogowa) i później w 1983 roku jako płyta CD tylko w Japonii, choć oczywiście płyty docierały przeróżnymi drogami do kolekcjonerów w Europie i Stanach Zjednoczonych. Pierwsze wydanie w oficjalnej światowej dystrybucji miało pojawić się dopiero w 2004 roku (po raz pierwszy wtedy również z bonusowymi ścieżkami będącymi odrzuconymi wersjami tych utworów, które znalazły się na pierwszym wydaniu).

Mam swoją teorię, co prawda w żaden sposób nie potwierdzoną ostatecznie, ale dość logiczną i spójną dotyczącą tego, dlaczego album ukazał się tylko w Japonii, mimo, że jest jednym z ciekawszych nagrań Herbie Hancocka z końcówki lat siedemdziesiątych. Oto argumenty:

4 miesiące przed premierą (japońską) albumu „The Piano”, ale już po jego nagraniu, ukazał się na całym świecie album „Feets, Don't Fail Me Now” – pierwszy dyskotekowy, dziś mocno dotknięty przez upływający czas album Hancocka. Prawdopodobnie on sam, ale również szefostwo Columbii nie chciało mieszać w głowie słuchaczom muzyki popularnej i zachować jednolity obraz Hancocka – gwiazdy muzyki tanecznej i elektronicznej. Klienci skuszeni przez brzmienie „Feets, Don't Fail Me Now” z pewnością oddaliby doskonałe „The Piano” do sklepu już po pierwszym przesłuchaniu.
Pół roku wcześniej Herbie Hancock nagrał doskonały koncert w duecie z Chickiem Corea – album „An Evening with Herbie Hancock & Chick Corea: In Concert” jest już w naszym Kanonie Jazzu od dawna. Solowy album, zawierający w dodatku, podobnie jak wspólne nagranie z Chickiem, ulubioną w owym czasie przez Hancocka melodię „Someday My Prince Will Come” stanowiło naturalną konkurencje, dla będącego ciągle nowością albumu koncertowego.
W ten oto sposób jeden z najlepszych albumów akustycznych Herbie Hancocka utknął na dekady w japońskich sklepach muzycznych. Zanim wymyślono internet i dyskograficzne bazy danych, wielu fanów nie miało jak dowiedzieć się o istnieniu tej płyty. Nawet dziś najczęściej w Europie album dostępny jest w przedziwnym wydaniu – płyta wytłoczona w Europie, a album posiada japoński numer kodu kreskowego i książeczkę po japońsku.

Repertuar złożony jest w pierwszej części recitalu z jazzowych standardów, które Hancock grał ponad dekadę wcześniej z Milesem Davisem, a w drugiej z jego własnych kompozycji. Wiele więcej nie trzeba, żeby stworzyć doskonała muzykę, wystarczy Herbie Hancock i dobrze nastrojony fortepian. Nie odrzucam wszystkich elektrycznych wcieleń autora „The Piano”, jednak raczej wolę, kiedy ma do dyspozycji jedynie klawiaturę tradycyjnego fortepianu, a album „The Piano” jest najlepszym przykładem takiej muzyki. Herbie Hancock w najlepszej formie.
autor: Rafał Garszczyński Rafal

Editor’s Info:
As with Directstep (recorded one week previously), this album was recorded, and originally only released, in Japan. It was one of Hancock's most successful albums in Japan, perhaps because it was entirely solo piano. Hancock tackles jazz standards such as "My Funny Valentine", "On Green Dolphin Street" and "Some Day My Prince Will Come" while also performing four original compositions.

This album was initially released exclusively in Japan and first issued there on CD in 1983. In 2004, over 25 years after its recording, the album was released with four additional alternate takes of the same session. It was the first and only (until 2014) of Hancock's Japanese releases available internationally.

muzycy:
Herbie Hancock: acoustic piano

utwory:
1. My Funny Valentine 7:42
2. On Green Dolphin Street 3:20
3. Someday My Prince Will Come 4:35
4. Harvest Time 4:49
5. Sonrisa 3:44
6. Manhattan Island 3:56
7. Blue Otani 3:25
8. My Funny Valentine - Bonus Track (tk3 Alternate) 6:08
9. On Green Dolphin Street - Bonus Track (tk2 Alternate) 4:04
10. Someday My Prince Will Come - Bonus Track (tk3 Alternate) 5:16
11. Harvest Time - Bonus Track (tk3 Alternate) 5:10

nagrano: Recorded 25-26 October 1978 at CBS Studios, Tokyo, Japan

more info: www.columbiarecords.com
more info2: www.herbiehancock.com

CK87083

Opis

Wydawca
Columbia (USA)
Artysta
Herbie Hancock
Nazwa
The Piano
Instrument
piano
Zawiera
CD
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.