Philip Dizack: Single Soul

Straightahead / Mainstream Jazz
premiera polska: 11.07.2014,
Wydawnicto Audiofilskie
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: plastikowe etui
opis:
multikulti.com; 2014-07:
Philip Dizack to młody, wciąż jeszcze niespełna trzydziestoletni amerykański trębacz, którego nazwisko niewiele mówi jazzfanom i jazzowym krytykom na świecie. W każdym razie prócz tych, którzy nowojorską scenę jazzową śledzić mogą z naprawdę bliska.
Od swojego przybycia do Nowego Jorku (w roku 2007) dał się bowiem poznać jako muzyk niezwykle utalentowany, a tych którzy mieli okazję go usłyszeć uwodzi ciemnym i intensywnym brzmieniem swojego instrumentu, oraz niezwykłym, bardzo mocnym nasyceniem muzyki emocjami.

Na swoją debiutancką - w wytwórni Criss Cross - płytę zaprosił muzyków cenionych, chociaż nie będących gwiazdami - multisaksofonista Ben Wendel (tutaj jednak tylko na tenorze) to nie tylko znakomity instrumentalista, ale również ceniony kompozytor i aranżer.
Pianista Eden Ladin to muzyk bardzo wszechstronny chociaż raczej oszczędny, nie atakujący słuchacza kanonadą dźwięków.
Sekcja rytmiczna - Joe Sanders / Eric Harland - zna się od dawna. Świetnie słychać to w ich wzajemnych relacjach i znakomicie wpływa na brzmienie kwintetu.

Siedem z jedenastu utworów na płycie to autorskie kompozycje Dizacka. We wszystkich jednak zwraca uwagę wizja własnej muzyki którą amerykański trębacz ma. I potrafi ją realizować z powodzeniem. Jest znakomitym liderem, który potrafi zdyscyplinować zespół, nadać muzyce dynamikę i unikać zbędnych dłużyzn. Stąd ten album ma bardzo zwartą konstrukcję, a poszczególne solówki raczej zarysowują możliwości interpretacyjne niż je wyczerpują. I świadczy to o nim także znakomicie jako o kompozytorze - wszechstronnym i potrafiącym stworzyć zwartą, piękną melodię.

Znakomicie przy tym panuje nad swoim instrumentem i słuchanie jego niespiesznie budowanych solowych partii jest niekłamaną wprost przyjemnością. Polecam album uwadze, a nazwisko Philips Dizack warto zapamiętać.
autor: Józef Paprocki


Editor's Info:
For his Criss Cross debut, 28-year-old trumpeter Philip Dizack presents a suite of seven originals, an a cappella reading of Duke Ellington's I Got It Bad And That Ain't Good, and a trumpet bass duo of Lionel Loueke's Benny's Tune, that displays his exceptional maturity as a composer and facilitator of memorable improvisations.

Providing the latter are multi-woodwindist-composer Ben Wendel on tenor saxophone, pianist Eden Ladin, and the kinetic bass-drum tandem of Joe Sanders and Eric Harland. Dizack himself enhances his ascendant reputation as a master of his instrument, displaying enviable range and consistent melodic invention, projecting deep emotion, and always telling a story.

muzycy:
Philip Dizack (Tp)
Ben Wendel (Ts)
Eden Ladin (P)
Joe Sanders (B)
Eric Harland (D)

utwory:
1. Single Soul (Intro) (Philip Dizack)
2. Jacob And The Angel (Eden Ladin)
3. Benny's Tune (Lionel Loueke)
4. Take Me With You (Philip Dizack)
5. Single Soul (Philip Dizack)
6. Twins Of A Gazelle (Philip Dizack)
7. Book Of Stones (Philip Dizack)
8. Joy And Sorrow (Joe Sanders)
9. It's Not Just In Some Of Us (Philip Dizack)
10. Sasha Anne (Philip Dizack)
11. I Got It Bad And That Ain't Good (Duke Ellington / Paul Francis Webster)

total time - 56:59
wydano: 2013-09-20
nagrano: Recorded January 29, 2013 in Brooklyn, NY, USA by Michael Marciano
more info: www.crisscrossjazz.com