New Spring - Live at The Village Vanguard

Modern Jazz / Indie Jazz
premiera polska: 2021-01-07
kontynent: Europa
kraj: Włochy
opakowanie: digipackowe etui
opis:
multikulti.com * * * * *:
Ileż to już razy opisywałem płyty włoskiego pianisty. Ileż to już razy podkreślałem atuty jego bogatego artystycznego arsenału. Ileż razy wpadałem w zdumienie nad "wszędobylskością" tego muzyka...
Nie dziwi więc fakt, że właściciele legendarnego klubu Village Vanguard, który w 2015 roku obchodził swoje 80-lecie zaprosili właśnie Enrico Pieranunziego do zaprezentowania podczas dwóch kwietniowych wieczorów swojej muzyki. Dodam na marginesie, że jest on jednym z zaledwie kilku Europejczyków, którzy wystąpili w tej świątyni jazzu trzykrotnie.
Istniejący nieprzerwanie od 1957 roku Village Vanguard to jeden z czakramów jazzu, gdzie uwalniana jest kosmiczna wręcz energia. Tak jest i tym razem, tytuł płyty "New Spring - Live at The Village Vanguard" oddaje nastrój, jaki panuje na płycie. Zapowiada on bowiem kreatywne podejście do jazzowej tradycji, którego Village Vanguard jest synonimem.

Pieranunzi wraz z trójką amerykańskich muzyków (perkusistą Clarence'm Pennem, kontrabasistą Scottem Colley'em, saksofonistą Donny'm McCaslinem) prezentują mistrzowską precyzję i energię, dynamizm i rytmiczną perfekcję. Uwielbiam muzyków, którzy potrafią mówić własnym indywidualnym głosem. Którzy nie kopiują wzorców, ale starają się znaleźć własną drogę, własne brzmienie, własną interpretację. Czasem wystarczy, że zmienią jeden dźwięk, zwolnią lub przyspieszą frazę w znanym standardzie i zyskuje on zupełnie nowe brzmienie. Tak się dzieje w jedynym standardzie na płycie "I Hear A Rhapsody" - tutaj warto sięgnąć po Coltrane'owską wersję z płyty Lush Life (Prestige, 1961).
Pozostałe utwory z jednym wyjątkiem to własne kompozycje Włocha. Jeden utwór dostarczył Scott Colley, jest nim "Out Of The Void".

"New Spring - Live at The Village Vanguard" to muzyka, po którą z wielką przyjemnością sięga się w długie jesienne czy zimowe wieczory, i z którą trudno się rozstaje. Zagrana przy tym z intensywnością i wyczuciem, które sprawia, że jej nastrój, pogoda i spokój udziela się słuchaczom.
autor: Andrzej Majak
Copyright © 2020 Multikulti Project. All rights reserved

Editor's info:
A live performance took place at the Vanguard in New York one night in April 2015: Enrico Pieranunzi played in quartet with Donny McCaslin on sax, Scott Colley on double bass and Clarence Penn on drums. In the sold-out club, the lights were dimmed, the audience stopped talking and, that night in New York, jazz started to flow out from the only Italian artist who has played as a leader three times on that legendary stage. The concert was recorded and released on CAM JAZZ. The music Pieranunzi and his quartet deliver here is all portrayed in the CD title, “New Spring”: renewal, vital energy, promises that come true, in the city that has always been the cradle, school and springboard for, but also and again the point of arrival of jazz, the city whose breath is perceived, between tracks, in the clapping hands of the audience at the Vanguard. This is a modern, internationally-oriented jazz, entirely featuring original tracks, except for the standard “I Hear A Rhapsody”, and resulting from the interplay among four real jazz giants, who skillfully blend their forceful personalities into excellent music. The Vanguard is the shrine of American jazz and here, in the amazing harmonies and unexpected melodies of Pieranunzi’s superb, creative piano, you can feel it throbbing. You can almost see Scott Colley filling that small historic stage with his double bass, grinding out rhythm and weaving passionate, moving melodies. You can picture the audience captivated by the scratchy voice of Donny McCaslin’s saxophone that soars with soft phrases and mingles with Clarence Penn’s rich, full drumming, while Lorraine Gordon, the legendary owner of the Vanguard, seated in a corner of her reign, attentively listens to each note. “New Spring” is ever-evolving music with an immediate impact on the listeners’ emotions. It is a small great journey through New York, Italian, American and European jazz: a picture, a photograph, a moment, a film clip, a night to be enjoyed and breathed wherever you like that then makes you really want to pick up and go to the place where jazz is, maybe precisely in spring, hoping for another beguiling April in New York.

DownBeat Magazine: Best Album 2016

muzycy:
Enrico Pieranunzi: Piano
Clarence Penn: Drums
Scott Colley: Bass
Donny McCaslin: Tenor Sax

utwory:
1. Amsterdam Avenue 7:34
2. New Spring 7:04
3. Out Of The Void 9:29
4. Permutation 9:13
5. Loveward 8:12
6. I Hear A Rhapsody 10:00
7. The Waver 10:41

total time - 62:00
wydano: Mar 17, 2017
nagrano: Recorded live on 29, 30 April 2015 at The Village Vanguard, NYC

more info: www.CamJazz.com