search

Joe Bonamassa: Muddy Wolf At Red Rocks [2 DVD Video]

62,99 zł
Brutto

magazyngitarzysta.pl ocena: 10/10:
… Brzmienie zespołu Muddy Watersa jest dla mnie kwintesencją elektrycznego bluesa, swoistym świętym Graalem, wzorcem chicagowskiego grania, jaki powinien być przechowywany w Sevres pod Paryżem tuż obok wzorca metra. Joe w żadnym razie nie próbuje naśladować Mistrza (a pewnie dałby radę gdyby tylko chciał). I nie mam do niego o to pretensji, a wręcz przeciwnie - doceniam jego indywidualność, jego osobiste spojrzenie na spuściznę Mistrza. Zresztą tak rozbudowany aparat wykonawczy niejako narzuca bogatsze aranże. Joe Bonamassę na scenie wspiera sekcja rytmiczna (Anton Fig - perkusja, Michael Rhodes - bas), trzyosobowa sekcja dęta, harmonijka (Mike Henderson), instrumenty klawiszowe (Reese Wynans) i druga gitara (Kirk Fletcher).

Ilość

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady reklamacji

Blues & Rock/Rythm & Blues
premiera polska:
2015-03-23
kontynent: Ameryka Północna
kraj: USA
opakowanie: Jewelcaseowe etui
opis:

magazyngitarzysta.pl ocena: 10/10:
Każda recenzja powinna zaczynać się od wstępu. W tej części tekstu pojawiają się zazwyczaj jakieś informacje ogólne dotyczące biografii wykonawcy, nawiązania do poprzednich płyt, artystycznych dokonań, sukcesów, porażek itp.

W przypadku recenzji wydawnictw firmowanych nazwiskiem Joe Bonamassy autorzy nie szczędzą uwag o jego niespotykanej aktywności wydawniczej. Często ironicznie, czasem dowcipnie a czasem z uznaniem i podziwem. Ja daruję sobie i wstęp i uwagi o płytowej płodności Bonamassy. Tytuł wydawnictwa w zasadzie wszystko wyjaśnia. W widowiskowo położonym amfiteatrze Red Rocks (znany choćby ze słynnego teledysku "Sunday Bloody Sunday" U2), Joe Bonamassa z zespołem zagrał koncert poświęcony pamięci ikon bluesowego świata - Muddy Watersa i Howlin' Wolfa. Wydarzenie przyciągnęło dziewięciotysięczną widownię, co stanowi osobisty rekord Bonamassy - jeszcze nigdy tylu widzów nie zgromadził jego pojedynczy występ.

Koncert rozpoczyna się od odtworzenia archiwalnego nagrania występu Muddy Watersa z Newport Jazz Festiwal z 1960 roku. Na ekranie czarno-biały film - Muddy ubrany na czarno dzierży w dłoniach jasnego Telecastera, reszta zespołu w białych marynarkach. Grają "Tiger In Your Tank". Po kilkudziesięciu sekundach Joe Bonamassa i jego zespół płynnie przejmują wykonanie tego utworu. I co widzimy - Joe ubrany na czarno dzierży w dłoniach jasnego Telecastera a reszta muzyków ubrana jest w białe marynarki. Współczesny obraz przez jakiś czas pozostaje czarno-biały, by po chwili nabrać pełni kolorów. Za pomocą niezbyt wyszukanych środków techniki video dokonuje się skok o ponad pół wieku. Prosty, ale bardzo spektakularny zabieg, a przy okazji sympatyczne nawiązanie do przeszłości.

Brzmienie zespołu Muddy Watersa jest dla mnie kwintesencją elektrycznego bluesa, swoistym świętym Graalem, wzorcem chicagowskiego grania, jaki powinien być przechowywany w Sevres pod Paryżem tuż obok wzorca metra. Joe w żadnym razie nie próbuje naśladować Mistrza (a pewnie dałby radę gdyby tylko chciał). I nie mam do niego o to pretensji, a wręcz przeciwnie - doceniam jego indywidualność, jego osobiste spojrzenie na spuściznę Mistrza. Zresztą tak rozbudowany aparat wykonawczy niejako narzuca bogatsze aranże. Joe Bonamassę na scenie wspiera sekcja rytmiczna (Anton Fig - perkusja, Michael Rhodes - bas), trzyosobowa sekcja dęta, harmonijka (Mike Henderson), instrumenty klawiszowe (Reese Wynans) i druga gitara (Kirk Fletcher).

Bonamassa zebrał wokół siebie fantastycznych muzyków, doskonale czujących klimat, potrafiących zapanować nad dynamiką i nastrojem. Była to - jak napisał Joe w książeczce dołączonej do płyty - bluesowa noc upamiętniająca muzykę dwóch mistrzów, grana przez mistrzów i jednego "bluesowego dzieciaka" w okularach przeciwsłonecznych. Bonamassa nie jest samolubem, jak to mu niektórzy imputują, i wręcza zachęca swoich kolegów do grania solówek. Miło patrzeć na uśmiechnięte oblicze weterana Reese Wynansa. Tyle lat na scenie a jego ciągle cieszy granie. Pozazdrościć formy i witalności. Fantastycznie brzmi bas. "Kontrabasowy" dźwięk wydobywa ze swojego instrumentu z akustycznym pudłem rezonansowym Michael Rhodes.

W programie tej części koncertu znalazło się całkiem sporo slow bluesów, co pozwoliło na urozmaicenie występu i skompilowanie swoistego klimatycznego przekładańca (szybki-wolny). Ileż ognia i energii słychać w "Stuff You Gotta Watch". Nawet panowie z sekcji dętej dali się porwać i podśpiewywali refren. Ale już kolejny utwór, czyli slow blues "Double Trouble" przenosi emocje na zupełnie inny poziom. Tak to się właśnie pięknie miesza. Joe podarował sobie oczywiste oczywistości jak "Hoochie Coochie Man", "I've Got My Mojo Working" czy "Mannish Boy". Zamiast tego możemy podziwiać choćby przejmujące wykonanie "You Shook Me" z przecudnej urody gitarową solówką Bonamassy.

Set poświęcony Howlin’ Wolfowi rozpoczyna podobny zabieg realizatorski jak poprzedni. Ponownie możemy przez chwilę zobaczyć archiwalny film, na którym Mistrz wykonuje "How Many More Years" płynnie przechwycony przez zespół Bonamassy. W tej części koncertu jest więcej swobody i luzu - muzycy pozdejmowali marynary, tylko Joe trzyma fason. W repertuarze takie kilery jak "Spoonful" czy też "Killing Floor" w brawurowym wykonaniu.

Wygląda na to, że set poświęcony Howlin’ Wolfowi kończy koncert, bo padają słowa "goodnight" i "thank you", ale zespół zachęcony gorącą owacją publiczności pojawia się ponownie na scenie. Trzy pierwsze numery bisu to początkowe fragmenty ostatniej płyty Joe Bonamassy "Different Shades Of Blue". Nieoczekiwane wsparcie dostaje Joe od basisty. Michael Rhodes gra niezwykle brawurowo, żywiołowo, z wielkim zaangażowaniem i bardzo widowiskowo. Zauważa to również realizator wizji eksponując efektowne ujęcie - Joe na pierwszym planie i wijący się Michael w tle. A i dotychczas raczej powściągliwy Anton Fig gra na perkusji jak natchniony. Wykonanie "Oh Beautiful!" jak to mawiają na mieście - targa jelita. Naprawdę mocna rzecz. Doskonale wypadają "Sloe Gin" i "The Ballad Of John Henry". Generalnie odnoszę wrażenie, że kompozycje Bonamassy zostały zagrane wyjątkowo sprawnie, dosadnie i z dużą swobodą. Pewnie dlatego, że są bardziej znane i ograne.

Koncert odbywał się w przecudnych okolicznościach przyrody, dlatego nie dziwi, że zrezygnowano z jakiejkolwiek scenografii. Jedyną oprawę sceniczną stanowią surowe i majestatyczne skały, które po zapadnięciu ciemności i oświetleniu reflektorami wyglądają zjawiskowo. Czasem oko kamery sięga poza horyzont pokazując światła wielkiego miasta (Denver). Piękny widok. Bajeczna jest realizacja obrazu i dźwięku. Nie widać żadnych szwędających się jegomości z kamerami i niepotrzebnego ekwipunku - niczego, co by przeszkadzało w delektowaniu się muzyką. Nad realizacją dźwięku czuwał sam Kevin Shirley, co jest gwarancją najwyższej jakości.

W pudełku znalazła się jeszcze jedna płyta DVD zawierająca zapis wycieczki-pielgrzymki Joe Bonamassy i Kevina Shirleya do miejsc gdzie narodził się blues, behind the scenes, trochę archiwalnego materiału i galerię zdjęć.

Śmierć BB Kinga przywołuje we mnie pewne rozważania natury ogólnej. Odchodzą wielcy mistrzowie bluesa - nie da się zatrzymać upływu czasu. Potrzebni są spadkobiercy, którzy będą kontynuować dzieło Wielkich Nieobecnych. W żadnym razie nie chcę napisać, że Joe Bonamassa to zbawca bluesa, ale doceniam jego działania w podtrzymywaniu bluesowej pamięci. Tego rodzaju koncert, dodatkowo uwieczniony na płycie, jest na to najlepszym dowodem. Tak to się powinno kręcić - uczniowie kontynuują dzieło mistrzów - swoista sztafeta pokoleń. Oby trwała jak najdłużej.

Absolutnie zachwycający koncert. Sama przyjemność słuchania i oglądania.
autor: Robert Trusiak

Editor's info:
Joe Bonamassa exclusive concert tributing blues legends Muddy Waters and Howlin' Wolf released March 23, 2015.

Joe Bonamassa’s new DVD/CD/LP/Blu-ray features his incredible concert from August 31, 2014 which took place at the famous and drop-dead gorgeous Red Rocks Amphitheatre. The show is a spectacular celebration of the music of Muddy Waters and Howlin’ Wolf, featuring many of the two blues legends’ greatest songs and a few Bonamassa classics.

“They always try to write off the blues; well we've proven tonight that at least 9,000 people like the blues,” said celebrated blues rock master Joe Bonamassa who will release his highly anticipated Joe Bonamassa – Muddy Wolf At Red Rocks on DVD, Blu-ray, CD and LP set on March 23, 2015. The exclusive concert experience tributing blues legends Muddy Waters and Howlin' Wolf was filmed at Red Rocks Amphitheater over Labor Day weekend in 2014. Carved into the bedrock of Colorado's majestic Rocky Mountains, the famed amphitheater sets the stage for Bonamassa's fiery delivery of over 2.5 hours of bluesy guitar wailing and horn-filled tunes honoring the two Blues greats.

Playing to a sold-out crowd of 9,000 fans, this marks the biggest show of Bonamassa's career, a major milestone for the bluesman. The Blu-ray and DVD contains over 1.5 hours of bonus features including exclusive behind the scenes footage, a photo gallery, historic footage of Muddy Waters and Howlin' Wolf, and a featurette of Bonamassa and producer Kevin Shirley's trip to The Crossroads.

utwory:
DVD 1 is the full concert:
1. We Went down to the Mississippi Delta...
2. Muddy Waters Talking
3. Tiger In Your Tank
4. I Can't Be Satisfied
5. You Shook Me
6. Stuff You Gotta Watch
7. Double Trouble
8. Real Love
9. My Home Is On The Delta
10. All Aboard
11. Howlin' Wolf Talking
12. How Many More Years
13. Shake For Me
14. Hidden Charms
15. Spoonful
16. Killing Floor
17. Evil (Is Going On)
18. All Night Boogie (All Night Long)
19. Hey Baby (New Rising Sun)
20. Oh Beautiful!
21. Love Ain't A Love Song
22. Sloe Gin
23. The Ballad of John Henry
24. Mississippi Heartbeat (Opening Title)
25. Muddy Wolf (Credits)

and DVD 2 is bonus material
1. Joe and Kevin s Excellent Adventure... To The Crossroads
2. Behind the Rocks - An Exclusive View Behind the Scenes
3. The Originals - Historic Footage from Muddy Waters and Howlin Wolf
4. Rockagram Gallery

Total Running Time: 224 minutes
Format: NTSC Region 0
Sound: PCM Stereo or Dolby Digital 5.1
Aspect Ratio: 1.77:1
FSK: Freigegeben ohne Altersbeschränkung

wydano: 2015-03-23
more info2: www.jbonamassa.com

PRD74577

Opis

Wydawca
Blues Bureau / Provogue Records
Artysta
Joe Bonamassa
Nazwa
Muddy Wolf At Red Rocks [2 DVD Video]
Instrument
guitar
Zawiera
2 DVD Video
chat Komentarze (0)
Na razie nie dodano żadnej recenzji.